eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoco najpierw w sprawie śmierci ? (spadek) › Re: co najpierw w sprawie śmierci ? (spadek)
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!not-for-mail
    From: bosz <b...@u...agh.edu.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: co najpierw w sprawie śmierci ? (spadek)
    Date: Tue, 30 Mar 2004 08:59:32 +0200
    Organization: Gnu-Linux
    Lines: 32
    Message-ID: <c4b8t3$bq0$1@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    References: <c44t1a$9le$1@atlantis.news.tpi.pl> <c44tq9$7rh$1@inews.gazeta.pl>
    <c45014$lvd$1@atlantis.news.tpi.pl> <c45ru6$ppi$1@inews.gazeta.pl>
    Reply-To: a...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Host: dara.kaniup.agh.edu.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8Bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1080633059 12096 149.156.105.134 (30 Mar 2004 07:50:59
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Tue, 30 Mar 2004 07:50:59 +0000 (UTC)
    User-Agent: KNode/0.7.2
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:204007
    [ ukryj nagłówki ]

    Andrzej_K. wrote:

    [...]

    > Takie "przypadkowe" spadki to wg. mnie są bardziej "moralne"
    > niż te, jak je nazwałem "sępione". Miałem na myśli fakt iż za
    > życia spadkodawcy potencjalni spadkobiorcy toczyli z nim boje,
    > wyrzekli się go, nie odwiedzali, a nawet podkładali kłody pod
    > nogi. Po śmierci zaś ustawiają się w kolejce bo może im coś
    > skapnie. Fakt, dla pieniądzy ludzie zapominają co to honor i
    > duma, ale coż...


    Drogi Panie Andrzeju.

    Kodeks cywilny stanowi, ze nawet ktos NIEGODNY dziedziczy po znmarlym
    O ILE TEN MU PRZED SMIERCIA WYBACZYL. A moglprzeciez NIE wybaczyc.

    Jesli ktos nie pozostawia testamentu to jest "sam sobie winny",
    ze spadkobiercy dziedzicza "wg ustawy"

    Tak wiec jesli opisana przez "Jedrka" osoba wg ustawy dziedziczy,
    to ma prawo wniesc do sadu u stwierdzenie nabycia spadku...
    (w wczesniej moze - i wlasciwie "powinna" skonsultowac sie z pozostalymi.

    Bo jesli jest "zstepnym" moze domagac sie od niech zachowku
    i jak powiedzialem - to sprawa "spadkodawcy" ze nie wydziedziczyl kogos -
    nie nasza.

    Slowo "przyszlego spadkodawcy"

    Boguslaw

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1