eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawobrudzace psy › Re: brudzace psy
  • Data: 2009-01-11 14:10:50
    Temat: Re: brudzace psy
    Od: "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W wiadomości news:gkbc9m$nqs$1@inews.gazeta.pl Zbyszek ZiPi
    <zp(wytnij)@gazeta.com.p> pisze:

    > Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    >>> mi się przyznać że jestem Polakiem
    >> Mnie tam wisi co cię wstydzi.
    >> I w kraju i za granicą, jest różnie, a w niejednym kraju byłem.

    > Masz rację. Dwa miesiące temu byłem w małym szkockim miasteczku i idąc
    > chodnikem
    > musiałem ciągle uważać, żeby nie wejść w psie odchody. Tamtejsi
    > właściciele psów uważają to za normalne, że wypuszcza się psa na
    > chodnik. Jakoś w tym czasie nie musiałem się wstydzić, że jestem
    > Polakiem. W Polsce i tak nie jest źle z psami.
    Uważam, że na chodniku takie atrakcje nie powinny się znajdować.
    Co innego trawnik, gdzieś się w końcu zwierzę załatwić musi, a psich toalet
    jakoś na podwórkach u nas nie widać.
    Trawnik na skwerze nie służy IMO do deptania przez ludzi, więc ryzyko
    wdepnięcia właściwie w tym wypadku nie istnieje.
    Jeśli jest to jednak trawnik - powiedzmy - "użytkowy", to nawet wątkotwórca
    może nauczyć swoją progeniturę aby uważała po czym chodzi (no chyba, że ma
    taką, co to dla niej za trudne).
    Bardziej niż psia kupa szkodliwa jest kupa ptasia na aucie wyżerająca
    lakier - a mimo to dokarmiam zima ptaki, za co mi w podzięce auto obsrywają.
    O gnojach ze sprayami już wspominałem.

    --
    Jotte

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1