eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Ojciec porywa dziecko
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 40

  • 31. Data: 2008-03-11 06:39:06
    Temat: Re: [bluzgi] Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fr3i9l$oe4$1@inews.gazeta.pl...

    > masz dzieci, czy tylko oglądałeś na obrazku

    mam i wiem ze najwazniesza dla niego jest znajoma twarz, a na drugim mijescu
    otoczenie, a i to w duzej mierze zalezy od jego wieku, bo jest okres gdzie i
    tak mu wszystko jedno gdzie jest i z kim, a pozniej i tak rozumie

    > a co ma jedno wspólne z drugim.
    > jeden kretynizm usprawiedliwiasz drugim.

    zasadniczo bardzo duzo, gdyby prawo bylo prawem, rodzice ktorzy maja pelne
    prawa rodzicielskie, nie musieliby sie uciekac do takich rzeczy, a tymczasem
    nasze tak zwane prawo, w tych kwestiach nie jest w stanie wyegzekowac
    wlasnego wyroku, wiec wcale sie nie dziwie, ze czasem zdesperowani rodzice
    sami to prawo egzekwuja, bo to jest kwestia tego, ze albo te dzieci beda
    mieli* albo nie, wiec dla nich dosc wazna

    *mam tu na mysli stosunek tych dzieci do nich, czyli fakt, ze te dzieci beda
    traktowac ich jak rodzica, a nie jak obca osobe



  • 32. Data: 2008-03-11 06:42:58
    Temat: Re: [bluzgi] Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Szerszen wrote:
    > U?ytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisa? w wiadomo?ci
    > news:fr3i9l$oe4$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >> masz dzieci, czy tylko ogl?da?e? na obrazku
    >
    > mam i wiem ze najwazniesza dla niego jest znajoma twarz, a na drugim mijescu
    > otoczenie, a i to w duzej mierze zalezy od jego wieku, bo jest okres gdzie i
    > tak mu wszystko jedno gdzie jest i z kim, a pozniej i tak rozumie

    no to po co takie głupoty wypisujesz.

    >
    >> a co ma jedno wspólne z drugim.
    >> jeden kretynizm usprawiedliwiasz drugim.
    >
    > zasadniczo bardzo duzo, gdyby prawo bylo prawem, rodzice ktorzy maja pelne
    > prawa rodzicielskie, nie musieliby sie uciekac do takich rzeczy, a tymczasem
    > nasze tak zwane prawo, w tych kwestiach nie jest w stanie wyegzekowac
    > wlasnego wyroku, wiec wcale sie nie dziwie, ze czasem zdesperowani rodzice
    > sami to prawo egzekwuja, bo to jest kwestia tego, ze albo te dzieci beda
    > mieli* albo nie, wiec dla nich dosc wazna
    >
    > *mam tu na mysli stosunek tych dzieci do nich, czyli fakt, ze te dzieci beda
    > traktowac ich jak rodzica, a nie jak obca osobe
    >
    >

    ale co to ma wspólnego ze sprawą.
    ao że masz jakieś zaszłości niewyjaśnione to udaj się do psychologa.


  • 33. Data: 2008-03-11 06:47:41
    Temat: Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "JaromirD" <r...@q...pl> napisał w wiadomości
    news:fr0ud6$i1t$1@nemesis.news.neostrada.pl...

    > Czytam właśnie informację o 11-miesięcznym dziecku wywiezionym przez ojca
    > do

    caly ta historia smierdzi juz jak sie ja czyta
    - po pierwsze gdzie obdukcja, przeciez jak dostala gazem po oczach to pol
    dnia byla by "slepa" i wygladala jak po niezlym oklepie, no ale mogli to
    pominac
    - po drugi i co chyba wazniejsze, policja i straz graniczna, zaalarmowana w
    kilka minut po "porwaniu" nie byla w stanie zatrzymac samochodu (znajac jego
    marke i numery) jadacego od wroclawia w strone granicy?
    no bo o lotnisku nawet nie wspominam, bo to bylo by juz kuriozum jakies



  • 34. Data: 2008-03-11 06:49:43
    Temat: Re: [bluzgi] Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fr59lk$his$2@inews.gazeta.pl...

    > no to po co takie głupoty wypisujesz.

    ja te glupoty dementuje, wszystko wskazuje na to, ze dziecko znalo ojca,
    wiec zadnej traumy z tego powodu nie przezylo



  • 35. Data: 2008-03-11 07:02:31
    Temat: Re: [bluzgi] Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Szerszen wrote:
    > U?ytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisa? w wiadomo?ci
    > news:fr59lk$his$2@inews.gazeta.pl...
    >
    >> no to po co takie g?upoty wypisujesz.
    >
    > ja te glupoty dementuje, wszystko wskazuje na to, ze dziecko znalo ojca,
    > wiec zadnej traumy z tego powodu nie przezylo
    >
    >
    Przepraszam.
    Nie pierdziel.

    Nic więcej nie mogę do tego dodać.


  • 36. Data: 2008-03-11 07:07:45
    Temat: Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Szerszen wrote:
    > U?ytkownik "JaromirD" <r...@q...pl> napisa? w wiadomo?ci
    > news:fr0ud6$i1t$1@nemesis.news.neostrada.pl...
    >
    >> Czytam w?a?nie informacje o 11-miesiecznym dziecku wywiezionym przez ojca
    >> do
    >
    > caly ta historia smierdzi juz jak sie ja czyta
    > - po pierwsze gdzie obdukcja, przeciez jak dostala gazem po oczach to pol
    > dnia byla by "slepa" i wygladala jak po niezlym oklepie, no ale mogli to
    > pominac
    > - po drugi i co chyba wazniejsze, policja i straz graniczna, zaalarmowana w
    > kilka minut po "porwaniu" nie byla w stanie zatrzymac samochodu (znajac jego
    > marke i numery) jadacego od wroclawia w strone granicy?
    > no bo o lotnisku nawet nie wspominam, bo to bylo by juz kuriozum jakies
    >
    >

    prawdy są dwie jego i jej i teraz kwestia tego kto kłamie.


  • 37. Data: 2008-03-11 08:19:00
    Temat: Re: [bluzgi] Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fr5aq9$his$3@inews.gazeta.pl...

    > Nic więcej nie mogę do tego dodać.

    jak widac nic w tym temacie oprocz twierdzenia ze "tak bo tak", albo "nie bo
    nie", nie mozesz dodac, podstaw prawnyc swoich twierdzen, mimo wielokrotnych
    prosb, tez nie potrafisz dodac, wiec moze juz nic po prostu nie mow



  • 38. Data: 2008-03-11 08:20:23
    Temat: Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Szerszen" <s...@t...pl>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fr5b43$his$4@inews.gazeta.pl...

    > prawdy są dwie jego i jej i teraz kwestia tego kto kłamie.

    biorac pod uwage wspomniane fakty, jestem sklonny zalozyc, ze jego prawda
    jest bardziej prawdziwa



  • 39. Data: 2008-03-12 15:33:25
    Temat: Re: [bluzgi] Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fr5aq9$his$3@inews.gazeta.pl...


    > Nic więcej nie mogę do tego dodać.

    No i po co? Głupoty mamy dość.


    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"


  • 40. Data: 2008-03-12 15:34:19
    Temat: Re: Ojciec porywa dziecko
    Od: "Nostradamus" <l...@p...fm>

    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:fr3ie7$naf$3@inews.gazeta.pl...

    >> Podstawę prawną poproszę...
    > miałeś ostatnio w gazetach

    A co w maglu mówili popierdółko???



    --
    Pzdr
    Leszek
    GG1631219
    "Jest to moje zdanie i ja je całkowicie podzielam"

strony : 1 ... 3 . [ 4 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1