eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoauto kupione w komisie - oszustwo? › Re: auto kupione w komisie - oszustwo?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.onet.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu
    .pl!ziutka.router!nobody
    From: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: auto kupione w komisie - oszustwo?
    Date: Sat, 11 Dec 2004 07:45:30 +0800
    Organization: Osobista Chalupa
    Lines: 27
    Message-ID: <q...@z...router>
    References: <cpcp39$f1i$1@sunflower.man.poznan.pl> <cpcpv2$cn1$2@news.onet.pl>
    <cpcqmq$fuo$1@sunflower.man.poznan.pl> <cpcrkv$s3v$1@news.onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: cm4.omega229.maxonline.com.sg
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1102723401 28647 218.186.229.4 (11 Dec 2004 00:03:21
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 11 Dec 2004 00:03:21 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:262564
    [ ukryj nagłówki ]

    In article <cpcrkv$s3v$1@news.onet.pl>, Mithos wrote:
    > Art. 770. Komisant nie ponosi odpowiedzialności za ukryte wady fizyczne
    > rzeczy, jak również za jej wady prawne, jeżeli przed zawarciem umowy
    > podał to do wiadomości kupującego. Jednakże wyłączenie odpowiedzialności
    > nie dotyczy wad rzeczy, o których komisant wiedział lub z łatwością mógł
    > się dowiedzieć.

    Nie jest to czasem sprzedaż konsumencka?

    > Imo mialbys moze jakies szanse w sadzie gdybys wykazal, ze jestes
    > totalnym laikiem w sprawach samochodowych, a komisant umyslnie zatail

    Nie musi wykazywać, że jest totalnym. Wbrew pozorom większość osób nie zna
    się na przewałach tego typu i nie musi się znać.

    > informacje na temat stanu faktycznego samochodu. Jednakze, poniewaz
    > podpisales stoswona notke, w ktorej stwierdzasz ze zapoznales sie ze
    > stanem faktycznym samochodu (skoro sam nie miales odpowiednich
    > kwalifikacji do oceny, trzeba bylo skorzystac z uslug kogos kto sie na
    > tym zna. Nie zrobiles tego, wiec postapiles niedbale.), to nie widze

    Skorzystał - to sprzedawca. Miał pełne prawo zawierzyć jego fachowej
    ocenie. Jedyny problem będzie zapewne z udowodnieniem, że sprzedawca
    faktycznie skłamał.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1