eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZostalam zwolniona z pracy - dlugie › Re: Zostalam zwolniona z pracy - dlugie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news2.icm.edu.pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.t
    pi.pl!news.tpi.pl!localhost!smolik
    From: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Zostalam zwolniona z pracy - dlugie
    Date: Sat, 24 Apr 2004 20:25:14 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 46
    Message-ID: <P...@a...portezjan.zabrze.pl>
    References: <c6bo7o$lbq$1@nemesis.news.tpi.pl> <c6bp5a$oug$1@nemesis.news.tpi.pl>
    <c6bpol$1q0$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pa202.zabrze.sdi.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: TEXT/PLAIN; charset=ISO-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8BIT
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1082831207 2514 217.97.78.202 (24 Apr 2004 18:26:47 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 24 Apr 2004 18:26:47 +0000 (UTC)
    X-Posting-Agent: Chomik/1.0.3.0
    In-Reply-To: <c6bpol$1q0$1@atlantis.news.tpi.pl>
    X-Warning: UNAuthenticated Sender
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:207413
    [ ukryj nagłówki ]

    On Fri, 23 Apr 2004, K_a_s_i_a wrote:

    >+ Jeszcze c.d.

    To ja też :)

    >+ jeszcze znaczenie to fakt, że nie jestem na końcu produkcji. Moją pracę
    >+ sprawdza redaktor techniczny, który nie zauważył iż źle zostało podstawione
    >+ zdjęcie i zaakceptował dokument wysyłając go do drukarni. Nie został
    >+ zwolniony, ponieważ jest PODOBNO w wieku przedemerytalnym.

    IMHO, jeśli chodzi o rozwiązanie z powodu ciężkiego naruszenia
    obowiązków pracowniczych to nie jest ŻADEN argument.
    O ile pamiętam dość dawno (no, może być i 5 lat...) była taka sprawa
    (opisywana w prasie, a moze i na grupie) kiedy to księgowa po dotrwaniu
    do 2 lat przed emeryturą najwyraźniej doszła do wniosku że "teraz
    to ją już mogą".
    W końcu pracodawca przyłapał ją na jakimś haku i dał jej "dyscyplinarne"
    (to chyba jeszcze BYŁO dyscyplinarne zwolnienie, a nie "potoczna nazwa
    na rozwiązanie umowy [itd]" :))
    Ponieważ pracownica im pojęczała - to poszedł na ugodę i podpisali "za
    porozumieniem stron".

    Myślę że czytelnicy już wiedzą jak się skończyło: poszła do sądu.
    To iż "porozumienie" podpisała pod przymusem jest oczywiste, to
    że upłynął termin do "dyscyplinarki" też. Znaczy - jedno nieważne
    a na drugie już za późno...

    Krótko mówiąc: jeśli to co pisał Sebol: "Wykazać, że nie ty albo nie
    tylko ty małaś wpływ na zarzucane zaniedbanie" ma znaczenie (nie wiem,
    NIE JESTEM prawnikiem) to IMHO wywalenie tylko ciebie wyjdzie na
    dyskryminację.
    To NIE ZNACZY że IMHO należy z owym pomysłem wyjeżdżać na samym
    początku, jako że pomylenie rozwiązania umowy z wypowiedzeniem być może
    jest mocniejszym hakiem. Ale to tego niech się prawnicy wypowiedzą.
    A może bedzie trzeba do jakiegoś pójść... ;)

    Fakt że pewnie nie popracujesz tam dłużej to inna sprawa: im wyższe
    kwalifikacji i większa odpowiedzialność tym AFAIK więcej elementów sądy
    uznają za wystarczający powód do wypowiedzenia (znaczy: nawet jak wygrasz
    sprawę o "rozwiazanie") umowy o pracę.
    I jest to zrozumiałe: w końcu jakby to była TWOJA firma... to
    wpadłabyś w szczery zachwyt z powodu kary umownej ;]
    (nie bić, każdy kij ma dwa końce !)

    pozdrowienia, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1