eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZmiana adresu miejsca pracy › Re: Zmiana adresu miejsca pracy
  • Data: 2007-12-03 13:31:15
    Temat: Re: Zmiana adresu miejsca pracy
    Od: "+Stefan+" <s...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Jotte" <t...@w...spam.wypad.polska> napisał w wiadomości
    news:fj0pf1$gbo$1@news.dialog.net.pl...
    >W wiadomości news:fiv465$htf$1@news.dialog.net.pl +Stefan+
    > <s...@o...pl> pisze:
    >
    >> Mam wpisaną w umowę o pracę miejsce pracy z podaniem ulicy.Zakład
    >> wyprowadza się teraz do innego miejsca -10 km dalej. Miesiąc temu dałem
    >> do podpisania wypowiedzenie na mocy porozumienia stron, lub w przypadku
    >> braku zgody na ustawowe zwolnienie.Kilka dni temu dostałem aneks
    >> do podpisania [zmiana miesca pracy]i pisemnie odmówiłem, jak również
    >> odmówiłem pisemnie pracy na
    >> nowym miejscu. Pytałem prawników.Jeden twierdzi, że nie muszę podjąć
    >> nowej
    >> pracy, druga pani twierdzi że należy pracować na nowym miejscu 3
    >> miesiące. Dla mnie
    >> opinia tej prawnik wydaje się totalną bzdurą. Według mnie umowa zostaje
    >> zerwana z winy zakładu pracy , zakład daje mi ustawowe wypowiedzenie, ale
    >> jako że fizycznie nie mam już gdzie pracować to bez świadczenia pracy.
    >> Jak to prawnie jest? Mam rację?
    > Zaproponowałeś rozwiązanie stosunku pracy za porozumieniem stron - nie
    > zostało przyjęte, sprawy nie ma.
    > Aneks to rodzaj porozumienia zmieniającego i z takowym zakład pracy
    > wystąpił (tak to wynika z twojego opisu) - teraz ty nie przyjąłeś, sprawy
    > nie ma.
    > Powinieneś dostać wypowiedzenie zmieniające (może dostałeś, tylko mylnie
    > nazwano to aneksem), a w nim nowe warunki i pouczenie, o którym pisze
    > Olgierd.
    > Masz połowę okresu wypowiedzenia na pisemną odmowę (jeśli brak pouczenia,
    > to cały okres), a wówczas wypowiedzenie zmieniające stanie się
    > wypowiedzeniem "zwykłym".
    > Jeśli chcesz sie zgodzić, nie musisz robić nic, po upływie połowy okresu z
    > mocy prawa zostanie uznane, że się zgadzasz (art. 42 KP).
    >
    > --
    > Jotte
    Bardzo sensowne tłumaczenie.Ale ja nie wiem jak to "przyłatać" do stanu
    faktycznego. I niespecjalnie rozumiem dlaczego miałbym przepracować 1.5
    miesiąca ze stratą [dojady] dla siebie.
    Aneks zawierał tylko informację o zmianie "miejsca pracy".Zero pouczeń, czy
    mowy o wypowiedzeniu.
    Zakład już nie pracuje w dotychczasowym miejscu.Pracodawca żąda ode mnie
    przepracowania na nowym miejscu 3 miesięcy.
    I odniosę się do wcześniejszych wątków. Pisanie że sąd się uśmieje z 10 km
    jest dla mnie niejasne. Podpisuję umowę o pracę na ulicy Pierwsza. Zakład
    żąda ode mnie pracy na ulicy Druga i tracę na dojazd średnio załóżmy godzinę
    więcej.Ta godzina to utrata około 1/8 moich zarobków bo zakład mi nie
    zapłaci za ten dodatkowy czas. Więc dlaczego mam się godzić na stratę jeśli
    wyrażnie podpisywałem w umowie adres?! I po co pisać ten adres i podpisywać
    przez dwie strony jeśli to jest o kant * rozbić? Poza tym jeśli 10 km sąd by
    się uśmiał to dlaczego się nie uśmieje przy 100 km jeśli mam wpisany adres
    miesca pracy? A może 600km? A dlaczego by nie?
    I pytanie z innej beczki. Miesce pracy to jest warunek umowy. jeśli warunki
    umowy się zmieniają to umowa przestaje obowiązywać chyba?
    Bo dajmy na to przykład. Mieszkam pod zakładem i opiekuję się dzieckiem
    które odbieram z przedszkola. Zakład zmienia siedzibę i nie mam już
    możliwości odbioru dziecka. To co ? 1.5 miesiąca mam zatrudnić kogoś do
    odbioru dziecka bo zakład ma inną siedzibę ?

    wz . JAN


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1