eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 21. Data: 2008-05-15 19:52:54
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    tu-i-tam pisze:

    > w maluchach do takich w drogich autach) i chyba nie bylo osoby ktora by nie
    > zainteresowala sie stanem licznika. No ale sa pewnie tacy ktorych nie
    > obchodzi ile tankuja i za ile.

    Ja płacę kartą, więc zawsze tankuję do pełna... Nie mam na tyle
    ogromnego zbiornika, żeby przekroczyć swój limit ;)


  • 22. Data: 2008-05-15 19:55:47
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    SzalonyKapelusznik pisze:

    >> Poniekąd kierownictwo ma tu rację (w kwestii, że kasjer powinien się
    >> zapytać). Bo bez pytania zawsze istnieje szansa, że gość zwyczajnie
    >> roztargniony, zamyślony albo zagadany przez telefon i zwyczajnie
    >> zapomniał powiedzieć, że jeszcze paliwo.
    >>
    >> A jak się zapytasz, a on odpowie nieprawdę, to już wiadomo, na czym stoimy.
    >
    > Taa drugi czlowiek? Taki z fotograficzna pamiecia i wyswietlaczem na

    Hę? O czym ty bredzisz? Jaki drugi człowiek?

    > jednym oku i mikrofonem. Patrzy na ludzi jak tankuja i drugim okiem
    > jak podchodzi do kasy i robi to jednoczesnie patrzec na kilka
    > dystrybutorow i kilka kas. Jak ktos zle mowi to od drze sie do
    > mikrofonu "5! 5! nie 3!". Kasjer pytac sie moze jak ma jednego klienta
    > (ale wtedy i tak widzi przeciez ze tankuje bo stoi sam) a jak
    > kasjerowi stoja 4 osoby przed kasa i wszystkie 8 dystrybutorow jest
    > zajetych?

    Śledź uważnie wątek, bo wpisujesz jakieś brednie w ogóle bez związku z
    moją odpowiedzią.


  • 23. Data: 2008-05-15 21:39:47
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:g0foq9$aqh$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:g0fn18$ab1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    >> news:g0f4le$2fd8$1@opal.icpnet.pl...
    >>
    >> Sprawa ma kilka aspektów:
    >>
    >> 1) Jeśli Twój opis jest ścisły, to nie jest to przestępstwo ani
    >> wykroczenie. Co do samej zasady klient, to może nawet nie znać języka
    >> polskiego.
    >
    > Robercie, cytat z pierwszego postu: "wchodzi gościu na stację
    > benzynową, mówi "3""...
    > ^^^^^^^^

    Akurat wczoraj tankowalem. Z innej strony slupka, niz kanciapa pompiarzy.
    Zapytali ktory numer. Popatrzylem przez szybe i zobaczylem, swoj samochod,
    obok dystrybutora z _jakims_tam_ numerem. I mam w dupie ten numer, bo
    skupiam sie nad przegryzieniem sie przez opisy na raczkach (pozdrowienia dla
    marketoidow...), zeby wlac to co chce wlac.

    I jakbym byl pijany, to bym bez zastanowienia podal numer widziany przez
    szybe. Przeciez, jest to jedyny numer jaki widze w najblizszej okolicy
    swojego samochodu.

    Ale bylem trzezwy i naszlo mnie, ze z drugiej strony numerek moze byc inny.
    Pokazalem wiec (niekulturalnie) reka i powiedzialem: czerwony golf.

    Chyba dam na msze, zeby sie nie okazalo, ze w tym samym czasie, na tej samej
    stacji tankowano innego czerwonego golfa...

    sz.




  • 24. Data: 2008-05-15 21:41:48
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w wiadomości
    news:g0foq9$aqh$1@inews.gazeta.pl...
    >
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w
    > wiadomości news:g0fn18$ab1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    >> news:g0f4le$2fd8$1@opal.icpnet.pl...
    >>
    >> Sprawa ma kilka aspektów:
    >>
    >> 1) Jeśli Twój opis jest ścisły, to nie jest to przestępstwo ani
    >> wykroczenie. Co do samej zasady klient, to może nawet nie znać języka
    >> polskiego.
    >
    > Robercie, cytat z pierwszego postu: "wchodzi gościu na stację
    > benzynową, mówi "3""...
    > ^^^^^^^^

    Akurat wczoraj tankowalem. Z innej strony slupka, niz kanciapa pompiarzy.
    Zapytali ktory numer. Popatrzylem przez szybe i zobaczylem, swoj samochod,
    obok dystrybutora z _jakims_tam_ numerem. I mam w dupie ten numer, bo
    tankujac skupiam sie nad przegryzieniem sie przez opisy na raczkach
    (pozdrowienia dla
    marketoidow...), zeby wlac to co chce wlac.

    Jakbym byl pijany, to bym bez zastanowienia podal numer widziany przez
    szybe. Przeciez, jest to jedyny numer jaki widze w najblizszej okolicy
    swojego samochodu.

    Ale bylem trzezwy i naszlo mnie, ze z drugiej strony numerek moze byc inny.
    Pokazalem wiec (niekulturalnie) reka i powiedzialem: czerwony golf.

    Chyba dam na msze, zeby sie nie okazalo, ze w tym samym czasie, na tej samej
    stacji tankowano innego czerwonego golfa...

    sz.



  • 25. Data: 2008-05-15 21:49:07
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:g0hboe$7jj$1@opal.icpnet.pl...

    > Niestety nie znasz realiów pracy na stacji, ale to już nie temat na ten
    > wątek.

    Niestety nie znasz realiow korzystania ze stacji. I to tez jest temat na
    inny watek.

    sz.



  • 26. Data: 2008-05-15 22:04:29
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:hqguf5-fvb.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > tu-i-tam pisze:
    >
    >> w maluchach do takich w drogich autach) i chyba nie bylo osoby ktora by
    >> nie
    >> zainteresowala sie stanem licznika. No ale sa pewnie tacy ktorych nie
    >> obchodzi ile tankuja i za ile.
    >
    > Ja płacę kartą, więc zawsze tankuję do pełna... Nie mam na tyle ogromnego
    > zbiornika, żeby przekroczyć swój limit ;)

    Wytlumaczyc Cie moze wylacznie okolicznosc, ze jezdzisz czesto, duzo i po
    plaskim terenie ;)

    sz.



  • 27. Data: 2008-05-15 22:59:36
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    szomiz pisze:

    >> Ja płacę kartą, więc zawsze tankuję do pełna... Nie mam na tyle ogromnego
    >> zbiornika, żeby przekroczyć swój limit ;)
    >
    > Wytlumaczyc Cie moze wylacznie okolicznosc, ze jezdzisz czesto, duzo i po
    > plaskim terenie ;)

    Dlaczego? Właśnie jak się jeździ często i dużo to się zużywa więcej
    paliwa, więc szybciej można wyczerpać środki na karcie ;)


  • 28. Data: 2008-05-16 06:01:14
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "szomiz" <s...@k...dostawac.reklamy.przez.net>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:ioruf5-bgc.ln1@ncc1701.lechistan.com...
    > szomiz pisze:
    >
    >>> Ja płacę kartą, więc zawsze tankuję do pełna... Nie mam na tyle
    >>> ogromnego zbiornika, żeby przekroczyć swój limit ;)
    >>
    >> Wytlumaczyc Cie moze wylacznie okolicznosc, ze jezdzisz czesto, duzo i po
    >> plaskim terenie ;)
    >
    > Dlaczego? Właśnie jak się jeździ często i dużo to się zużywa więcej
    > paliwa, więc szybciej można wyczerpać środki na karcie ;)

    Ja o ekologii, a ty o pieniadzach...

    ;>

    sz.



  • 29. Data: 2008-05-16 06:42:18
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: stebi <m...@n...pl>

    Robert Tomasik pisze:
    > Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:g0gjob$2a6o$1@opal.icpnet.pl...
    >
    >> Pomylić to może się pomylił, ale wiedział o tym jak usłyszał z moich
    >> ust "50zł proszę", a zatankował za 93 z groszami. Nie mów mi, że nikt
    >> nie zauważy różnicy.
    >
    > Ja z reguła tankuję do pełna i nigdy się nie zastanawiam, ile wejdzie.
    > Ale plącę kartą.


    No dobrze, zatankowałeś "do pełna", powiedziałeś jaki dystrybutor
    (pomyliłeś się) i odchodzisz od kasy w przekonaniu, że wszystko jest ok.
    Za 3min wychodzi na to, że nie jest ok i że popełniłeś błąd (Ty o tym
    nic nie wiesz-już jesteś 5 ulic dalej), to kogo to jest wina?
    Sprzedawcy, czy Twoja?
    Na ludzki rozum nikogo, no bo się pomyliłeś, ale jak Cię ma szef stacji
    namierzyć bez zgłaszania sprawy na policje?

    pozdr.
    stebi

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1