eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 29

  • 1. Data: 2008-05-14 16:40:16
    Temat: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: stebi <m...@n...pl>

    Sprawa wygląda tak:
    wchodzi gościu na stację benzynową, mówi "3", płaci i wychodzi. Po
    wyjściu okazuje się, że pomylił dystrybutory (lub zrobił to specjalnie).
    Różnica to niecałe 50zł na jego korzyść.
    Ja jako kasujący mówię kierowniczce żeby zgłosiła to jako kradzież. Ona
    po przejrzeniu monitoringu, gdzie widać, że gościu podjeżdża, tankuje,
    płaci i wychodzi stwierdza, że to moja wina i że ona tego nie zgłosi
    jako kradzież. Ja jej mówię, że to jest jej problem i że ja na pewno nie
    zapłacę jej za to paliwo. Ona mówi, że mam iść sam na policje i to
    zgłosić. Generalnie to jej powiedziałem, że nie pójdę, bo nie mam czasu
    na chodzenie po komisariatach w moim wolnym czasie. Skończyło się na
    tym, że mam iść w czasie pracy na komisariat. Zgodziłem się, że w czasie
    pracy mogę iść, ale teraz tak się zastanawiam czy aby powinienem.
    Jako co i jako kto to mam zgłosić. Przecież ten gościu nie oszukał mnie,
    tylko firmę. Mi się kasa zgadza (zrobiłem wypłatę z kasy jako kradzież
    paliwa), to firma jest w plecy. Ja ewentualnie mogę być świadkiem.
    Ktoś może rozwiać moje wątpliwości?

    pozdr.
    stebi


  • 2. Data: 2008-05-14 17:25:01
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "tg" <1...@a...ie>

    stebi w news:g0f4le$2fd8$1@opal.icpnet.pl napisal:
    > tylko firmę. Mi się kasa zgadza (zrobiłem wypłatę z kasy jako kradzież
    > paliwa), to firma jest w plecy. Ja ewentualnie mogę być świadkiem.
    > Ktoś może rozwiać moje wątpliwości?

    u mnie bylo tak ze sumami mniejszymi niz 10 litrow nikt sobie glowy
    nie zawracal, a pozostale sprawy razem z odpowiednimi kawalkami nagran
    trafialy hurtowo raz na tydzien na pobliski komisariat gdzie byly sprawdzane
    tablice i kontaktowano sie z kierowcami... ale to akurat bylo dawniej nieco

    tym niemniej kierownik stacji nie dostaje wyplaty za dobry wyglad i jego
    obowiazkiem jest sprawic zeby to wszystko dzialalo jak ma... u nas nawet
    swego czasu byl koles ktory zajmowal sie tylko sprawdzaniem czemu jakies
    tankowanie nie bylo zaplacone itd. itp...

    generalnie w czasie pracy to polecenia przelozonych sie powinno wykonywac


  • 3. Data: 2008-05-14 18:31:54
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "Alek" <alek67@PRECZ_ZE_SPAMEM.poczta.onet.pl>

    Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał
    > Ona mówi, że mam iść sam na policje i to zgłosić. Generalnie to jej
    > powiedziałem, że nie pójdę, bo nie mam czasu na chodzenie po
    > komisariatach w moim wolnym czasie. Skończyło się na tym, że mam iść
    > w czasie pracy na komisariat. Zgodziłem się, że w czasie pracy mogę
    > iść, ale teraz tak się zastanawiam czy aby powinienem.
    > Jako co i jako kto to mam zgłosić.

    Skoro wysyła cię kierowniczka to idziesz jako pracownik firmy
    i zawiadamiasz policję o podejrzeniu popełnienia przestępstwa
    przez klienta na szkodę firmy.

    > Przecież ten gościu nie oszukał mnie, tylko firmę.

    Więc ty nie wystąpisz jako poszkodowany a jako świadek.

    > Mi się kasa zgadza (zrobiłem wypłatę z kasy jako kradzież paliwa),

    To tak można? Tak po prostu? I firma to uznaje i jesteś rozliczony?

    > to firma jest w plecy. Ja ewentualnie mogę być świadkiem.

    No właśnie.


  • 4. Data: 2008-05-14 21:48:53
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    news:g0f4le$2fd8$1@opal.icpnet.pl...

    Sprawa ma kilka aspektów:

    1) Jeśli Twój opis jest ścisły, to nie jest to przestępstwo ani
    wykroczenie. Co do samej zasady klient, to może nawet nie znać języka
    polskiego. Skoro wszedł i zapłacił, ile mu kazałeś, to stacja ma do klienta
    roszczenie cywilne o wyrównanie różnicy (bezsprzecznie). I tyle.

    2) Skoro kierowniczka kazała Ci iść i zgłosić to przestępstwo, to
    oczywiście wykonać polecenie służbowe musisz. Co do zasady każdy może
    złożyć zawiadomienie o przestępstwie. nawet zupełnie ze sprawą nie związana
    przypadkowa osoba. Ty składasz zawiadomienie w imieniu firmy. Firmę
    podajesz jako pokrzywdzonego. Do firmy również powinno przyjść
    postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie (dochodzenia,
    bo to będzie 286 kk, a nie kradzież).


  • 5. Data: 2008-05-14 22:24:04
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "PiotRek" <b...@g...pl.invalid>


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:g0fn18$ab1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    > Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    > news:g0f4le$2fd8$1@opal.icpnet.pl...
    >
    > Sprawa ma kilka aspektów:
    >
    > 1) Jeśli Twój opis jest ścisły, to nie jest to przestępstwo ani
    > wykroczenie. Co do samej zasady klient, to może nawet nie znać języka
    > polskiego.

    Robercie, cytat z pierwszego postu: "wchodzi gościu na stację
    benzynową, mówi "3""...
    ^^^^^^^^

    --
    Pozdrawiam

    Piotr


  • 6. Data: 2008-05-14 23:06:27
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    PiotRek pisze:
    > Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@g...pl> napisał w wiadomości
    news:g0fn18$ab1$1@atlantis.news.neostrada.pl...
    >> Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał w wiadomości
    >> news:g0f4le$2fd8$1@opal.icpnet.pl...
    >>
    >> Sprawa ma kilka aspektów:
    >>
    >> 1) Jeśli Twój opis jest ścisły, to nie jest to przestępstwo ani
    >> wykroczenie. Co do samej zasady klient, to może nawet nie znać języka
    >> polskiego.
    >
    > Robercie, cytat z pierwszego postu: "wchodzi gościu na stację
    > benzynową, mówi "3""...
    > ^^^^^^^^

    ...co może stanowić koniec jego zdolności lingwistycznych ;)

    A poważniej: zauważ, że Robert ma na myśli sytuację ogólną.


  • 7. Data: 2008-05-14 23:11:24
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    Robert Tomasik pisze:

    > 2) Skoro kierowniczka kazała Ci iść i zgłosić to przestępstwo, to
    > oczywiście wykonać polecenie służbowe musisz. Co do zasady każdy może

    Niekoniecznie - jeśli uznać, że przestępstwa nie ma, a składający
    zawiadomienie o tym wie, to na upartego mamy fałszywe zawiadomienie o
    przestępstwie.

    > złożyć zawiadomienie o przestępstwie. nawet zupełnie ze sprawą nie
    > związana przypadkowa osoba. Ty składasz zawiadomienie w imieniu firmy.
    > Firmę podajesz jako pokrzywdzonego. Do firmy również powinno przyjść
    > postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie
    > (dochodzenia, bo to będzie 286 kk, a nie kradzież).

    Dlaczego? Czynisz bardzo mocne założenie, że człowiek świadomie podał
    niewłaściwy numer - a biorąc pod uwagę, że suma równie dobrze różnica
    mogłaby być na jego niekorzyść jak i znikomy zysk wydaje mi się to mało
    prawdopodobne.

    IMHO zwyczajnie się pomylił - kila razy zauważałem na Neste, że że ktoś
    tankuje z przeciwnej pompy bo mu się na terminalu źle wcisnęło. A tam
    nawet bez cyfr trudno się pomylić, bo oznaczenia są po przeciwnych
    stronach ekranu i łatwo można zgadnąć, że oznaczają stronę dystrybutora.


  • 8. Data: 2008-05-15 05:05:20
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "PiotRek" <b...@g...pl.invalid> napisał w
    wiadomości news:g0foq9$aqh$1@inews.gazeta.pl...


    >> Sprawa ma kilka aspektów:
    >> 1) Jeśli Twój opis jest ścisły, to nie jest to przestępstwo ani
    >> wykroczenie. Co do samej zasady klient, to może nawet nie znać języka
    >> polskiego.
    > Robercie, cytat z pierwszego postu: "wchodzi gościu na stację
    > benzynową, mówi "3""...

    Wiem. Czytałem. On może się pomylić. Pracownik stacji nie powinien.


  • 9. Data: 2008-05-15 05:08:40
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:438sf5-mt8.ln1@ncc1701.lechistan.com...

    >> 2) Skoro kierowniczka kazała Ci iść i zgłosić to przestępstwo, to
    >> oczywiście wykonać polecenie służbowe musisz. Co do zasady każdy może
    > Niekoniecznie - jeśli uznać, że przestępstwa nie ma, a składający
    > zawiadomienie o tym wie, to na upartego mamy fałszywe zawiadomienie o
    > przestępstwie.

    Nie, o ile opowie prawdę. Co najwyżej wykroczenie.
    >
    >> złożyć zawiadomienie o przestępstwie. nawet zupełnie ze sprawą nie
    >> związana przypadkowa osoba. Ty składasz zawiadomienie w imieniu firmy.
    >> Firmę podajesz jako pokrzywdzonego. Do firmy również powinno przyjść
    >> postanowienie o odmowie wszczęcia dochodzenia w tej sprawie
    >> (dochodzenia, bo to będzie 286 kk, a nie kradzież).
    > Dlaczego? Czynisz bardzo mocne założenie, że człowiek świadomie podał
    > niewłaściwy numer - a biorąc pod uwagę, że suma równie dobrze różnica
    > mogłaby być na jego niekorzyść jak i znikomy zysk wydaje mi się to mało
    > prawdopodobne.

    Nie, uważam, ze tu przestępstwa nie ma. Ale jeśli bym miał pisać
    postanowienie o odmowie wszczęcia, to pod kątem 286 a nie 278 na pewno.
    Facet tego paliwa na pewno nie zabrał w celu przywłaszczenia. Ewentualnie
    można mu zarzucić oszustwo.
    >
    > IMHO zwyczajnie się pomylił - kila razy zauważałem na Neste, że ktoś
    > tankuje z przeciwnej pompy bo mu się na terminalu źle wcisnęło. A tam
    > nawet bez cyfr trudno się pomylić, bo oznaczenia są po przeciwnych
    > stronach ekranu i łatwo można zgadnąć, że oznaczają stronę dystrybutora.

    Jestem dokładnie tego samego zdania, co Ty w tej materii. Ale postanowienie
    wydaje się względem najbliższego przestępstwa.


  • 10. Data: 2008-05-15 05:51:48
    Temat: Re: Zgłoszenie kradzieży-problemy z kierowniczką.
    Od: stebi <m...@n...pl>

    Alek pisze:
    > Użytkownik "stebi" <m...@n...pl> napisał

    > Więc ty nie wystąpisz jako poszkodowany a jako świadek.
    >
    >> Mi się kasa zgadza (zrobiłem wypłatę z kasy jako kradzież paliwa),
    >
    > To tak można? Tak po prostu? I firma to uznaje i jesteś rozliczony?

    Ja się rozliczyłem ze zmiany i u mnie się zgadzało. Jeśli kierowniczka
    uzna, że jest za mało w kasie (np. zrobiona wypłata z kasy, której nie
    było), to idzie to na moje manko miesięczne. Manko muszę podpisać i mi
    potrącą z pensji lub iść wpłacić do kasy. Kierowniczce powiedziałem, że
    tego nie zrobię, bo nie czuję się winny.

    pozdr.
    stebi

strony : [ 1 ] . 2 . 3


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1