eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu) › Re: Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)
  • Data: 2017-07-27 21:19:08
    Temat: Re: Zawiadomienie o otwarciu testamentu i nabyciu spadku, poświadczenie nieprawdy we wniosku... i takie tam (moje pytania na końcu)
    Od: Tomaszek <t...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 2017-07-27 o 20:53, Robert Tomasik pisze:
    > W dniu 27-07-17 o 18:31, Tomaszek pisze:
    >
    >> 1. Czy mam prawo domagać się zachowku po zmarłej babce, jeśli
    >> przysługuje mi zachowek, to czy mam sam się o niego ubiegać czy przyzna
    >> mi go sąd?
    >
    > Zachowek, to połowa tego, co by Ci się ustawowo należało. Musisz o niego
    > się uiegać.
    >
    >> 2. Czy odrzucenie przeze mnie spadku po moim ojcu ma znaczenie dla
    >> sprawy i czy ma znaczenie dla mnie?
    >
    > Na chwile obecną nie ma, bowiem nic nie dziedziczysz, a jakyś nawet
    > dziedziczył, to z dobrodziejstwem inwentarza.

    No ok, ale mój ojciec nie dożył otwarcia spadku, czyli ja jestem
    następny. Czyli mam teraz takie prawa jak on gdyby spadku dożył?
    Słabe to dobrodziejstwo inwentarza:(
    Rozumiem, że testament ma pierwszeństwo nad ustawą.

    >
    >> 3. Czy w przypadku gdy moje kochane ciotunie przyjmą testament, przyjmą
    >> również __ewentualne__ długi po zmarłej z mocy ustawy? (z wiedzy
    >> posiadanej przeze mnie długów nie można zapisać w testamencie)
    >
    > Może nie ma długów.

    Może nie ma, ale ja wolę się przygotować na gorsze scenariusze.


    > Ale skoro nic nie dziedziczysz, to za nic nie odpowiadasz.

    Nawet jeżeli ojciec nie żyje, to nie staję w pierwszej kolejności na
    równi z jego żyjącymi siostrami?

    >
    >> 6. Czy mam jakieś obowiązki wobec pozostałych ewentualnych spadkobierców?
    >
    > Na pewno powinieneś sąd powiadomić o wszystkich Ci znnanych.
    >
    >> 7. Co grozi ciotuniom:) gdybym podczas rozprawy sądowej przedstawił
    >> dowody, że wiedziały o moim istnieniu? Nie wiem jeszcze czy to zrobię
    >> (do rozprawy jeszcze ponad 3 miesiące, pomyślę nad tym) ale zachowały
    >> się paskudnie. Doskonale wiedzą że istnieje i wiedzą gdzie mieszkam:(
    >
    > Można by ewentualnie im usiłowanie oszustwa przypisać - chciały Cie
    > pozbawić zachowku.

    Którego nie chce:) Czyli w tej sprawie siedzę cicho:)

    Te moje wypociny dla sądu widziałeś? Coś byś dodał, odjął?

    >>
    >> Jakieś sugestie, o czymś nie wiem, o czymś zapomniałem?
    >>
    >> Dziękuję wszystkim za zainteresowanie i ewentualną pomoc.
    >>
    >


    --
    t0maszek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1