eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoZa trudne... › Re: Za trudne...
  • Data: 2023-04-15 15:54:14
    Temat: Re: Za trudne...
    Od: ąćęłńóśźż <...@...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Przypomniałeś mi jak sfilmowałem kamerą na kasku auto niemal rozjeżdżające mnie i
    moje dziecko stojących (zatrzymanych) na części
    zebry (przejścia przez jezdnię).
    Po miesiącu - dwóch zadzwoniła policjantka, myślałem "o, coś się zmieniło", a ona "na
    tym nagraniu co Pan przysłał widać, jak Pan
    przejeżdża rowerem przez przejście dla pieszych!!".
    Chciałem ją spuścić na drzewo, ale przez ponad kwadrans upierała się, w końcu stanęło
    na "no tym razem wyjątkowo", tylko dlatego że
    grałem Szreka.
    BTW mam nagranie tej rozmowy ;-).
    Zaintrygowany jak moja własna kamera z mojego własnego kasku mogła mnie stojącego
    nogą na asfalcie ukazać jako przestępcę (dziecko
    jako ustawowy pieszy ma prawo przejechać rowerkiem przez zebrę, rodzic ma trenować
    zsiadanie i wsiadanie jak olimpijski przełajowiec
    lub patrzeć jak dziecko rozjadą) odtworzyłem cały film.
    Kilka razy.
    Długo zajęło mimo iż film i odtwarzacz moje.
    Komuś musiało to zająć znacznie dłużej.
    I na jednej dosłownie jednej ze stopklatek (odtwarzałem już poklatkowo niczego nie
    dostrzegając) zauważyłem na asfalcie drogi gdzie
    kończyła się zebra a zaczynał przeciwległy chodnik cień pedału rowerowego z cieniem
    obutej stopy na tymże cieniu pedału.
    PYTANIE:
    Czy to ta sama pinda która dwa lata później chciała mi nałożyć kowidowy mandat gdy w
    sklepie zakręciło mnie w nosie i wyjąłem z
    kieszeni spodni chusteczkę osuszając tenże "Pan zdjął maskę!!!"?
    Odpowiedzi proszę słać na komedianta polucji w Berdyczowie.


    -----
    > Teraz jak "oszołom" zaczął się przypierdalać, to obstawiam że finalnie oddadzą mu
    ten motocykl i bedą stać przy bramie policyjnego
    > parkingu żeby się przypierdolić że mu przegląd wyszedł, żarówka przepalona...
    > Zrozum - siedzi sobie kulson czekając na emkę a tu jakiś oszołom przychodzi i rzuć
    wszystko i napraw rowerek bo on swój moto
    > znalazł w dziupli.
    > No każdy by się z deczka wkurwił - no nie?

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1