Użytkownik "KK" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:b671ob$15j$1@absinth.dialog.net.pl...
> > > Czy ktos mi moze wytlumaczyc jak to wyglada w swietle ustawy danych
> > > osobowych ??? Nie zgadzalem sie na udostepnianie moich danych
> > > gdziekolwiek....
> >
> > hint: czy ripe jest polską firmą/organizacją?
>
> Nie.
> Ale pytanie bardziej należy rozumieć jako na jakiej podstawie Netia je tam
> przekazała.

ripe jest organizacja dysponujaca numeracja ip.
zakres dzialalnosci to w zasadzie caly swiat.
dane publikowane w bazie ripe, to dane na temat
bezposrednich dysponentow danych numerow ip,
jezeli takowi wystepuja. Jezeli nie, w bazie dane pule
adresowe sa oznaczane danymi dysponenta nadrzednego.
nie ma w tym nic niewlasciwego, wg. obowiazujacego w
"europie" prawa. W polsce mamy jednak delikatnie inne
i mniej sprecyzowane prawo.

w "europie" dopuszcza sie gromadzenia i nakazuje(!) sie
publikowania dysponenta numerow ip.

u nas, w Polsce, umozliwia sie publikacje dysponenta,
jednak... nie do konca. Bo jezeli dysponentem jest firma,
jest ok. Jezeli dysponentem jest osoba prywatna... osobne
przepisy taka mozliwosc niweluja. (nie przewidziano
wyjatkow jak w prawie obowiazujacym w unii).

-----------
wiec, Twoje dane zostaly przekazane do RIPE przez nasza
TP S.A. czyli dysponenta nadrzednego.
RIPE jest OK, bo on nie lamie tu zadnego obowiazujecego
go prawa. jednak nasza TP S.A. i owszem, dopuscila sie
przekazania Twoim danych osobowych dla innej instytucji
bez Twojej zgody(!!!).

co do ewentualnego wyciagniecia konsekwencji, moze niech
sie wypowie ktos bieglejszy :)