eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWlasciciel parkingu › Re: Wlasciciel parkingu
  • Data: 2004-01-08 12:05:06
    Temat: Re: Wlasciciel parkingu
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik "poreba" <d...@p...com> napisał w wiadomości
    news:Xns946A1529B6C9Cdmicfgpolboxcom@22.7.19.17...

    > Ok, jak rozumiem, zgodnie z przedstawionymi przez Ciebie podstawami
    > prawnymi, mam prawo żądać od SM i Policji ukarania kierowcy,
    > który nie stosuje się do wystawionych przeze mnie znaków
    > na części podjazdu do mojej posesji
    > (na moim absolutnie prywatnym gruncie=droga wewnętrzna)?

    Moim zdaniem oczywiście tak. Z tym że to domaganie się powinno przybrać
    formę zawiadomienia o wykroczeniu. No i policja nie jest zobligowana do
    przeprowadzenia postępowania w każdej sprawie o wykroczenie, więc może Cię
    pouczyć, że możesz samodzielnie wnieść sprawę do Sądu Grodzkiego. W chwili
    zawiadomienia dostaniesz takie pouczenie do ręki, że jeśli w terminie
    bodajże 30 dni nie dowiesz się o skierowaniu wniosku do sądu, to możesz
    sam wniosek napisać.

    Zamiennie możesz po prostu zadzwonić do dyżurnego Policji (997) i nie
    wdając się z nim w dyskusję, że to Twoja prywatna droga powiadomić go, że
    ktoś tam popełnia wykroczenie, bo załóżmy stoi na zakazie zatrzymywania.
    Policjanci, gdy przyjadą nie będą wnikać kto ustawił znak, bo nie ma to
    nic do rzeczy. Znak jest znakiem, jeśli tylko jego sposób ustawienia i
    wygląd odpowiada przepisom. Na terenie swojej własnej drogi możesz - jak
    już wcześniej pisałem - ustawiać znaki. Jednak jeśli je ustawisz źle i w
    wyniku tego dojdzie do kolizji, to za to odpowiadasz. Odpowiadasz nie za
    samo ustawienie znaków, tylko za skutki błędnego ustawienia. Czyli w
    praktyce nie należało by ustawiać na przykład z dwóch stron znaku "droga
    jednokierunkowa" z uwagi na możliwość zderzenia, czy na wszystkich drogach
    dolotowych do skrzyżowania znaków "droga z pierwszeństwem przejazdu".

    Najczęściej ustawianymi w takim wypadku znakami są "zakaz ruchu", "zakaz
    wjazdu" oraz "zakaz zatrzymywania i postoju" i jakoś trudno mi sobie
    wyobrazić, by można je było ustawić w ten sposób, by zagrażały
    komukolwiek. Natomiast musisz pamiętać, że znaki obowiązują wszystkich,
    również ustawiającego. Tak więc z formalnego punktu widzenia nie ma prawa
    ich łamać nawet ustawiający. Jeśli chcesz, byś tylko Ty mógł gdzieś tam
    parkować, to musi być stosowna tabliczka pod znakiem zakazu postoju. Musi,
    bo pod Twoją nieobecność ktoś może ci na przykład założyć tzw. buta. I
    choć pewnie po wyjaśnieniu zamieszania sprawa nie zakończy się ukaraniem,
    to jednak kłopotu trochę z tym może być.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1