eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoWłaściciel czy opiekun odpowiada za psa? › Re: Właściciel czy opiekun odpowiada za psa?
  • Data: 2023-10-06 15:48:13
    Temat: Re: Właściciel czy opiekun odpowiada za psa?
    Od: "J.F" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Thu, 5 Oct 2023 21:43:25 +0200, Robert Tomasik wrote:
    > W dniu 05.10.2023 o 21:17, Mateusz Bogusz pisze:
    >> Mylę się czy jak to wygląda?
    > Od strony cywilnej sprawę normuje art. 431 kc: "Kto zwierzę chowa albo
    > się nim posługuje, obowiązany jest do naprawienia wyrządzonej przez nie
    > szkody niezależnie od tego, czy było pod jego nadzorem, czy też
    > zabłąkało się lub uciekło, chyba że ani on, ani osoba, za którą ponosi
    > odpowiedzialność, nie ponoszą winy. Chociażby osoba, która zwierzę chowa
    > lub się nim posługuje, nie była odpowiedzialna według przepisów
    > paragrafu poprzedzającego, poszkodowany może od niej żądać całkowitego
    > lub częściowego naprawienia szkody, jeżeli z okoliczności, a zwłaszcza z
    > porównania stanu majątkowego poszkodowanego i tej osoby, wynika, że
    > wymagają tego zasady współżycia społecznego." W tym przepisie nie ma
    > mowy o własności, tylko osobie, która zwierzę chowa. W tym konkretnym
    > momencie zwierzę chowa teściowa i cywilnie za nie odpowiada.

    Jestes pewien, ze teściowa "chowa"?
    Bo pies włascicielkę ma, i ona zadbała o karmienie i opiekę (przez
    teściową). To moze nadal "chowa" ?

    Tu akurat drobiazg, ale powiedzmy ze pies by uciekł bez jakiejs
    nadmiernej teściowej winy, szkody powaznej narobił - czy to teściowej
    wina, ze pies źle wychowany? :-)

    > Jeśli chodzi o odpowiedzialność karną (mandat), to w ogóle sprawa się
    > komplikuje. Winę za niedochowanie zasad bezpieczeństwa (bo zakładam, że
    > tego mandat dotyczył) ponosi teściowa. Jej znajoma płacąc mandat
    > dopuściła się wykroczenia z art. 57§1 pkt. 2 kodeksu wykroczeń. Chyba,
    > że to nie był mandat, tylko jakaś ustanowiona przez miasto opłata za
    > odłowienie i odstawienie do schroniska zwierzaka, bo tu już znajoma
    > zapłacić sobie to mogła.

    No chyba, ze to jednak znajoma psa "chowa", zapewniła złą opiekę,
    i to jest jej mandat :-)

    Zresztą tesciowej za rekę nie złapali, to znajoma raczej musiała sie
    na mandat zgodzic, i swoje dane podać.

    Ale masz racje, ze to może być opłata innej natury..
    https://kobieta.wp.pl/chcial-odzyskac-psa-ze-schroni
    ska-pokazal-rachunek-na-861-zl-6458793605355649a

    i
    "Odławianie i opieka nad zwierzętami uznanymi za bezdomne to zadanie
    własne gminy. Gmina, jeżeli uzna, że wyrządzono jej szkodę poprzez
    zgubienie psa, może kogoś wezwać do zapłaty, ale w sądzie i tak
    przegra - mówi nam jeden z administratorów strony. "

    J.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1