Pacynek wrote:
> Andrzej Lawa wrote:
>> Chwila! Ale przecież ukończyłeś! Co z tego, że magistra nie dostałeś
>> (pisałeś o obronie pracy magisterskiej, jak rozumiem?) - absolwentem
>> jesteś w chwili uzyskania absolutorium.
>
> Czyli mowisz, ze jestem absolwentem, nawet jesli nie obronilem pracy
> mgr. Hmm, tylko czemu przyslali mi to pismo z wku...
>
> Dzieki za rady.
> Biegne do dziekanatu w koncu, moze uda sie cos zalatwic.

No i wrocilem :)

Babka w dziekanacie powiedziala mi, ze na pewno wezma mnie do rezerwy.
I dala pisemko, ze skonczylem studia, uzyskalem zaliczenia, zdalem examiny,
a tylko nie obronilem pracy mgr.

I teraz pytanko (ostatnie mam nadzieje) :)
Pojde na umowiona stawke i jesli gostek bedzie chcial mi bilet wreczyc, to
wtedy mu podanie zloze o zmiane kategorii zdrowotnej (nie lekarskiej;)

Czy moze lepiej to podanie o zmiane kategorii doniesc jak najszybciej?

Wojtek

do góry

Herbi wrote:
> Właśnie z tego powodu powinieneś pójść odsłużyć swoją dolę.
> Jak dziecko dorośnie i będzie pytało:
> - tatusiu gdzie byłeś w wosjku?
> Co wtedy odpowiesz? Będziesz ściemniał?
> A tak odsłużysz, może i 'zasłużysz' i będziesz mógł z
> dzieckiem/dziećmi rozmawiać o armii, a potem bawiąc wnuki opowiesz
> jaki to dziadek był gieroj ;)

Moj ojciec byl w wojsku przez rok.
I jakos specjalnie sie nie chwalil co tam bylo. Bo co mialo byc?

Jeszcze raz napisze. Do woja moglbym isc, ale na 3 miechy a nie na 9, bo
chcialbym wspierac kobietke podczas ciazy i potem. Logiczne?
Wiec dobrze byloby odsluzyc te 3 miesiace (duzo) pozniej, a najlepiej w
ogole tego nie robic :)

Wojtek

do góry

Dnia 7 lut o godzinie 15:31, na pl.soc.prawo, Pacynek napisał(a):


> Jeszcze raz napisze. Do woja moglbym isc
^^^^^^^
No to idż.


> ale na 3 miechy a nie na 9


Przez 3 miesiące to nie poznasz nawet smaku wykonywania "ostrego"
strzelania a o pracy na "sprzęcie" i poznaniu jego tajników - nie ma co
nawet marzyć. Przez 3 miesiące, czy nawet 9 - po tym drugim okresie
następowało "przycięcie" na wicka a Ty już chcesz do rezerwy??
LOL


> bo chcialbym wspierac kobietke podczas ciazy i potem.


Byłeś zahibernowany przez ostatnie 25 lat czy co? Przecież powszechny
obowiązek odbycia zasadniczej służby wojskowej istnieje od hohohohohoho...
Trzeba było "uważać co robisz" ze swoja kobietą a skoro tego nie zrobiłeś
to "teraz rób co uważasz".


> Logiczne?


Nie logiczne, ponieważ wiedziałeś że masz stosunek do służby wojskowej
nieuregulowany. Skoro zdecydowaliście sie na dziecko - masz jeszcze czas by
zapewnić im odpowiedni status materialny na czas Twojej służby - przecież
to teraz tylko parę miesięcy - w zasadzie można "zjeść 1 obiad w armii i
wys...ć go w domu".


--
Pozdro... Artur Ch.
GG: 997997 ICQ: 99380423
From: zaROTowany
http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

do góry

Artur Ch. wrote:
> Przez 3 miesiące, czy nawet 9 - po tym drugim okresie
> następowało "przycięcie" na wicka a Ty już chcesz do rezerwy??
> LOL

No wlasnie, dlatego powinni tylko brac ochotnikow. Ja nim nie jestem. Mysle,
ze czas w wojsku - jak dla mnie - to strata czasu.

>> Logiczne?
>
> Nie logiczne,

Czyli nie rozumiesz, ze chcialbym byc przy swojej dziewczynie podczas ciazy
+ tych pare miesiecy.

> wiedziałeś że masz stosunek do służby wojskowej
> nieuregulowany.

Wiedzialem, ale jakos o tym nie myslalem - mea culpa.

Teraz bede uwazal na swoje ruchy :)

Pozdrowienia dla Ciebie,
Wojtek

do góry

Dnia Mon, 07 Feb 2005 04:13:25 +0100, Andrzej Lawa napisał/napisała:
> Naraziłeś się dziekanowi? ;)

albo robil sobie jaja z dziekana :> (malo kto zalapywal o co biegalo w tym
dowcipie ;)))


--
* Zupelnie nie zdawalem sobie sprawy, ze zycie jest tak malo warte *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry

Papik wrote:
> Dnia Mon, 07 Feb 2005 04:13:25 +0100, Andrzej Lawa napisał/napisała:
>> Naraziłeś się dziekanowi? ;)
>
> albo robil sobie jaja z dziekana :> (malo kto zalapywal o co biegalo
> w tym dowcipie ;)))

Chetnie poczytam o tym dowcipie :)

Wojtek

do góry

Dnia Mon, 7 Feb 2005 22:12:06 +0100, Pacynek napisał/napisała:
> Chetnie poczytam o tym dowcipie :)

"Dwoch zolnierzy:
- Ty chodz, sobie porobimy jaja z komendanta..
- Spi*&% ! Juz sobie porobilismy jaja z dziekana...!"

:)

--
* Zupelnie nie zdawalem sobie sprawy, ze zycie jest tak malo warte *
PAPIK - Positronic Android Programmed for Infiltration and Killing
GG: 70701

do góry