eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoW jakiej formie dołączyć wyjaśnienia? › Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
  • Data: 2023-01-11 14:27:51
    Temat: Re: W jakiej formie dołączyć wyjaśnienia?
    Od: Akarm <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.01.2023 o 17:56, Shrek pisze:

    >
    > Na policję się nie chodzi, bo będziesz czekała dwie godziny na kulsona,
    > który nie rozumie co się do niego mówi a i zapisać tego nie potrafi
    > poprawnie.
    >

    Zgłaszanie na policji? Trzeba wiedzieć, gdzie.
    Wiele lat temu zgłosiłem rozpowszechnianie materiałów pedofilskich -
    ściągnąłem album mp3 mojego ulubionego wykonawcy, a okazało się, że to
    są filmy nakręcane przez zboków. Poleciałem na komendę i zgłosiłem, dość
    szybko poszło. Później zadzwoniła do mnie prokuratorka, pytająca o
    możliwość skontaktowania z informatykiem, który mógłby prześledzić drogę
    tych filmów. Wielokrotnie później dzwoniłem do niej, prosząc o
    przyspieszenie wizyty tego informatyka, bo system Windows 98 zaczyna
    szwankować, ale nie dało się ustalić terminu. Aż któregoś dnia o
    godzinie 6:00, z samego rana policjanci załomotali do moich drzwi i
    zażądali wydania komputera. Przeszukali mieszkanie, komputer zostawili,
    ale zabrali wszystkie dyski twarde. Tyle, że miałem już system świeżo
    postawiony, po padnięciu dysku - ten padnięty dysk też wzięli. Później
    wezwanie do prokuratury, gdzie musiałem przedstawić dowody legalności
    oprogramowania. A po kilku (kilkunastu?) tygodniach mogłem odebrać dyski
    - ale bez możliwości ich sprawdzenia. W domu okazało się, że już dwa
    dyski są walnięte, czyli wiadomo, dlaczego nie wolno było ich sprawdzić
    na komendzie.
    Po kilku miesiącach dostałem list polecony, w którym pani prokurator
    zawiadomiła mnie, że nie stwierdziła, żebym rozpowszechniał materiały
    pedofilskie, i śledztwo zostało umorzone.
    Wtedy pojechałem do Komendy Głównej i tam ode mnie przyjęli wszystkie
    dane dotyczące filmów pedofilskich, ale wcześniej przez telefon
    poinstruowali mnie, żebym to dostarczył do szefa działu handlu ludźmi.
    Być może przyczyniłem się do ukrócenia działalności zwyrodnialców - ale
    dopiero po zgłoszeniu nie w dzielnicy.
    Drugi przypadek, kiedy na Allegro zostałem oszukany - otrzymałem złom
    zamiast działających pamięci. Dopadłem listonosza, ale nie chciał oddać
    pieniędzy. ;)
    W komisariacie przy Chodeckiej kazali mi ścigać oszusta z oskarżenia
    prywatnego. Pojechałem na Cyryla, do działu Przestępstw Gospodarczych, a
    tam natychmiast ze mną pojechali do prokuratury po nakaz i jeszcze tego
    samego dnia capnęli winowajcę. Później tylko musiałem jechać na rozprawę
    do Gdańska, żeby odzyskać zatrzymane przez Pocztę Polską pieniądze.
    Jak widać, w dzielnicowych na ogół nic nie da rady.

    --
    -
    Akarm
    Nie trawię chamstwa, nieuctwa, bydła wszelakiego

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1