eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoW jak windykacja. › Re: W jak windykacja.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!new
    sfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Johnson <j...@n...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: W jak windykacja.
    Date: Fri, 18 Aug 2006 16:48:16 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 44
    Message-ID: <ec4k09$dfu$1@atlantis.news.tpi.pl>
    References: <ec4gue$rjn$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: 83.2.19.84
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: atlantis.news.tpi.pl 1155912521 13822 83.2.19.84 (18 Aug 2006 14:48:41 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Fri, 18 Aug 2006 14:48:41 +0000 (UTC)
    User-Agent: Thunderbird 1.5.0.5 (Windows/20060719)
    In-Reply-To: <ec4gue$rjn$1@nemesis.news.tpi.pl>
    X-Antivirus: avast! (VPS 0633-4, 2006-08-18), Outbound message
    X-Antivirus-Status: Clean
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:407730
    [ ukryj nagłówki ]

    Neko napisał(a):

    >
    > Wieczór. Pani Genowefa, starsza osoba po siedemdziesiątce, zasiada do
    > skromnej kolacji. Z 600 złoty emerytury kolacja musi być skromna. Cóż tam,
    > że tylko chleb - ale chleb... Poza tym pomaga jak może córce i
    > sparaliżowanemu wnukowi; mogła zaciągnąć na siebie kredyty, bo przecież
    > córka nie pracuje, a Pani Genowefa ma dochód pewny, wiec może wziąć...

    Ty powinieneś zostać pisarzem harlequinów.


    >
    > Ale jakoś żadnego z banków nie obchodziło, że Pani Genowefa ma niskie
    > uposażenie i trudno będzie jej płacić raty w wysokości 400-u złoty
    > miesięcznie.

    A pani Genowefie mózg zjadł mózgojad?

    >
    > Nic to, Pani Genowefa płaci, bo jeszcze i szyciem dorobi i dzieci gdzieś
    > przypilnuje, no i mocna z niej kobieta, tylko jakoś tak ostatnio z tym
    > szyciem ciężko. Zabrakło na ratę. Dotąd płaciła nieźle... Czas odgonić myśli
    > i w końcu coś zjeść. Nie dane jej jednak delektować się herbatką, jakieś
    > zamieszanie pod drzwiami. No tak, pan windykator z pewnego komercyjnego
    > banku. Pani Genowefa wpuszcza go, bo szacunek do prawa ma wpojony od
    > maleńkości; stara dobra przedwojenna szkoła w końcu. Butny młodzieniec
    > rozsiada się w fotelu - płacić każe natychmiast, bo w przeciwnym razie naśle
    > komornika. Młodzian rozgląda się po pokoju, ocenia ile rzeczy zabierze i za
    > ile je może sprzedać: "Nie płaci pani, wyłudza pani kredyt, podamy panią do
    > sądu!" słyszy Pani Genowefa. Na koniec cyniczny młodzian każe pokazać sobie
    > portfel: "Ile pani tam ma? - bo należy mi się za przyjazd!" - Pani Genowefa
    > drżącymi rękami wyciąga 50 złoty - "Wystarczy?" - "Wystarczy! Ale ja tu
    > wrócę!!!".

    A może jednak pisarzem dramatycznym.

    Tylko tę prozę to nie tutaj.

    --
    @ Johnson

    --- za treść postu nie odpowiadam
    "Błąd jest przywilejem filozofów, tylko głupcy nie mylą się nigdy."

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1