eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUszkodzenia samochodu › Re: Uszkodzenia samochodu
  • Data: 2013-01-07 13:26:19
    Temat: Re: Uszkodzenia samochodu
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Dnia 2013-01-07 13:13, Użytkownik Iksiński napisał:
    >
    >> "Wyjaśniła", "ma podać". Wyjaśnień "sprawca" nie przyjął do wiadomości
    >> i numeru nie podał. Co dalej?
    >
    > Do tej pory byłem przekonany, że powinna wszcząć normalne dochodzenie, a
    > na końcu umorzyć, skierować sprawę do sądu, albo poinformować
    > poszkodowanego, że ma sam dochodzić swoich praw w sądzie cywilnym.
    >
    >> To jest grupa poświęcona prawu, a nie plotkom z magla, kolego.
    >
    > Może Ty masz doświadczenia z plotkami z magla.
    >
    > Sprawa wyglądała tak jak napisałem. Poszkodowany poszedł na policję,
    > podał numer rejestracyjny, dane świadka i opowiedział jak było. Policja
    > zgłoszenie przyjęła, po jakimś czasie do poszkodowanego zgłosił się
    > sprawca i grzecznie podał numer polisy oraz spisał oświadczenie.
    > W tym przypadku jestem pewien, że zdarzenie miało miejsce na terenie
    > prywatnym (duży parking firmowy).
    >
    > Znam również dwa inne przypadki, gdzie sprawa wyglądała bardzo podobnie,
    > ale nie jestem już pewien statusu terenu, czy to był teren prywatny czy
    > strefa zamieszkania, więc o nich wcześniej nie pisałem.

    Nastraszyli niekumatego gościa że albo zgodzi się na "zdarzenie drogowe"
    wynik którego pokryje ubezpieczenia albo będzie miał sprawę w sądzie
    którą przegra a ubezpieczenie nie pokryje zasądzonego odszkodowania.
    Tyle że jakby gość się dobrowolnie nie przyznał to opisany znajomy
    policjanta stał by nadal w punkcie wyjścia.


    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1