eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoUrlop na żądanie › Re: Urlop na żądanie
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!newsfeed2.atman.pl!newsfe
    ed.atman.pl!.POSTED!not-for-mail
    From: Mruk <t...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Urlop na żądanie
    Date: Sat, 31 Dec 2011 12:09:54 +0100
    Organization: ATMAN - ATM S.A.
    Lines: 95
    Message-ID: <jdmqi9$8kq$1@node2.news.atman.pl>
    References: <4eeb9cc5$0$1454$65785112@news.neostrada.pl>
    <jcg7v5$724$1@inews.gazeta.pl> <jcg8hv$ahn$1@inews.gazeta.pl>
    <jclc21$2l9$1@inews.gazeta.pl> <jclq6l$ni$1@node2.news.atman.pl>
    <t...@4...com>
    <jd4k3g$ful$1@node2.news.atman.pl>
    <q...@4...com>
    NNTP-Posting-Host: host181.218.146.194.generacja.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: node2.news.atman.pl 1325329801 8858 194.146.218.181 (31 Dec 2011 11:10:01
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 31 Dec 2011 11:10:01 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 6.1; WOW64; rv:8.0) Gecko/20111105
    Thunderbird/8.0
    In-Reply-To: <q...@4...com>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:695092
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 2011-12-26 21:26, agent73 pisze:
    > On Sat, 24 Dec 2011 14:29:14 +0100, Mruk<t...@g...pl> wrote:
    >
    >> wyobraź sobie: przychodzisz do pracy. Oczekujesz wypłaty. Przychodzisz
    >> 8.01 do kasy. I właśnie wtedy jest tam zamknięte. Przybiega szef firmy i
    >> wywiesza: "Z powodu urlopu na żądanie kasa nie czynna". Teraz wyobraź
    >> sobie, że tak się zdarza 4 razy przez 4 kolejne dni.
    >
    > Jeżeli jest to większa firma, to zawsze się znajdzie inna kasjerka.

    no tych kasjerek to zawsze trzeba 2 trzymać


    > Natomiast jeśli mała - to szef może wypłacić osobiście. Z resztą -
    a szef może też nie przyjść do pracy ?

    > wyobraź sobie, że kasjerka nagle zaniemogła - i to nie na 4 dni, a na
    > tydzień lub nawet miesiąc. I co wtedy? Wypłacisz ludziom pieniądze po
    > miesiącu? Kwestia organizacji pracy...

    no tak,w pierwszym dniu myślisz "OK, jutro będzie, nie robie nic
    szczególnego". Po czym pracownik drugiego dnia stosuje ten sam wybieg.

    Tak czy inaczej takie stanowisko jest zamknięte przed dzień lub 2

    >> Albo inaczej: zawozisz dziecko do przedszkola. I dowiadujesz się, że
    >> przedszkolanka nie przyszła do pracy bo sobie wzięła urlop na żądanie.
    >> Co robisz z dzieckiem ? Bierzesz urlop na żądanie ??
    >
    > Weź nie wymyślaj - widziałeś gdzieś przedszkole, co zatrudnia jedną
    > przedszkolankę? A jak zachoruje, to co?

    widziałem takie co miało 5 przedszkolanek i 1 września 4 z nich wzięło
    UnŻ a 1 L4. Było o tym w TV jakieś 2 tygodnie temu.


    >> Albo inaczej: maszynista pociągu na minute przed rozpoczęciem pracy
    >> wysyła SMSa do szefa, że bierze urlop na żądanie. Pociąg nie jedzie.
    >> Tysiące ludzi wku...ają się na peronie. Kto jest czyim niewolnikiem ??
    >
    > Teraz to ja już całkiem jestem pewien, że ty po prostu jesteś zupełnie
    > oderwany od rzeczywistości! Na polskiej kolei to jest taki przerost
    > zatrudnienia, że częściej jedzie dwóch maszymistów i czterech
    > konduktorów, pomimo tego że wcale nie są aż w takiej ilości potrzebni
    > :-D Nie wspominając o tym, że przewoźnik dodatkowo ma ludzi na takie
    > właśnie wypadki w rezerwie...

    tak, a spóźnienia i odwołane pociągi to się biorą znikąd.


    >> Zupełnie inaczej wygląda sytuacja w której pracownik jest trybikiem
    >> dającym się łatwo zastąpić (zatrudniasz 100 kasjerek i zawsze jakaś
    >> weźmie urlop, nie ma większego problemu). Ale wyobraź sobie że pracownik
    >> jest jeden na danym stanowisku na jednej zmianie. Albo nagle 100
    >> kasjerek bierze (protest) każda urlop na żądanie. Taki maszynista - jest
    >> jeden na pociąg i może być trudno nagle go zastąpić. Czyli co pracodawca
    >> ma trzymać zawsze 2 maszynistów bo jeden może na minute przed wybrać
    >> kacowe ?
    >
    > Zupełnie nie trafione przykłady. Nie masz pojęcia, o czym piszesz.
    > Zwłaszcza w przypadku kolei są tabuny ludzi w rezerwie. Tak samo jak
    > są (a przynajmniej powinny być) rezerwy w taborze, bo zawsze coś może
    > zdefektować. A jeśli pracodawca w takiej awaryjnej sytuacji nie
    > potrafi zorganizować pracy, to jest, za przeproszeniem, dupa, a nie
    > pracodawca.

    widze, że masz teoretyczną wiedzę jak wygląda praca pracodawcy. Za
    pracodawcą stoją ludzie. To oni nawalają.


    > Natomiast zupełnie niezrozumiałe jest dla mnie ciągłe wmawianie, myślę
    > że większości Grupowiczom, że urlop na żądanie = niedyspozycja
    > poalkoholowa. To jest grube nadużycie. Najwyraźniej, niektórzy
    > pracodawcy obecni tu, na grupie, wciąż nie rozumieją, że pracownik też
    > czasem może mieć nieprzewidzianą sytuację, wymagającą braku jego
    > obecności w pracy. Fakt, że z rozsądnym pracodawcą zawsze można się

    no jak to nie umiesz tego przewidzieć ? Bo pracodawca musi przewidzieć,
    że może być coś nieprzewidzianego. To pracodawca może a pracownik nie ?


    > dogadać. Ale z takimi, co od razu zakładają, że urlop na żądanie =
    > kacowe, nie za bardzo. I to właśnie dla Was, szanowni pracodawcy, co
    > nie potraficie zrozumieć i uszanować potrzeb pracowników, stworzony
    > został taki przepis w kodeksie pracy. Bo z niektórymi (myślę, że z
    > mniejszością) normalnie dogadać się nie da!

    rozumiem, że potrzeby pracownika są ważniejsze niż potrzeby pracodawcy ?
    Bo pracodawce stać na stratę spowodowaną nagłym, nieprzewidzianym,
    niezapowiedzianym urlopem. Ale już pracownika nie stać na odłożenie
    jakiegoś zadania na ustalony, nie następujący nagle moment ?



    M

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1