-
Data: 2005-11-03 12:27:48
Temat: Re: TPSA wycofala ze sprzedazy...
Od: Maciej Bebenek <m...@t...waw.pl> szukaj wiadomości tego autora
[ pokaż wszystkie nagłówki ]Użytkownik Piotr Fonon napisał:
> Wirtualna wrote:
>
>>> Czy działania TPSA naruszają prawa klienta?
>>
>> nie. Przechodząc na inny plan taryfowy, klient z własnej inicjatywy
>> zmienia
>> umowę wg oferty TPsa (zmienia plan taryfowy - zmiana umowy dokonywana
>> jest
>> na podstawie oferty TPsa i jej przyjęcia przez abonenta).
>
>
> Owszem, ale w ramach istniejącej oferty. Zaznaczam, że w chwili zmiany
> planu taryfowego abonent miał zagwarantowaną możliwość powrotu do
> abonamentu standardowego, i ta możliwość została mu odebrana
> jednostronną decyzją TPSA bez powiadomienia i bez uprzedzenia.
>
Operator nie ma obowiązku utrzymywania oferty na wieki wieków.
>> TPsa umożliwia
>> "powrót" do planu std. na zasadach zmiany umowy tak jak powyżej.
>> Wycofanie
>> abonamentu z oferty
>
>
> Plan standardowy nie jest wycofany z oferty. Jest "wycofany ze
> sprzedaży" lub "znajduje się poza ofertą". Jest ujęty w cenniku.
>
>> powoduje, że siłą rzeczy nie można zmienić umowy, gdyż
>> nie ma oferty TPsa, którą abonent mógł przyjąć.
>
Każdy abonent może przyjąć dowolny plan taryfowy będący aktualnie w
sprzedaży.
>
> To już absurd. Skoro TPSA mmoże rozliczać się z niektórymi klientami wg.
> określonej taryfy, to może i z innymi. To TPSA tworzy ofertę.
>
>> Abonenci, którzy nie zmienili planu taryfowego, mogą korzystać z
>> dotychczasowego, gdyż TPsa nie może samowolnie zmienić zawartej z nimi
>> umowy - nie może jej także tak po prostu wypowiedzieć.
>
>
> A to niby dlaczego nie może? Czyżby abonament standardowy miał istnieć
> po wsze czasy? TPSA może zaprzestać świadczenia danej usługi - może nie
> "tak po prostu", ale jednak. Nikt nie zmuszał TPSA do likwidacji
> abonamentu standardowego, czy też "wycofania go ze sprzedaży". Nie
> miałbym wątpliwości, gdyby TPSA zlikwidowało abonament standardowy dla
> wszystkich.
Operator nie może - bez wąznych przyczyn - rozwiązać istniejącej umowy
na usługi powszechne.
M.
Następne wpisy z tego wątku
- 03.11.05 12:33 Jacek Karczmarczyk
- 03.11.05 12:59 Artur M. Piwko
- 03.11.05 13:01 Piotr Fonon
- 03.11.05 13:02 Piotr Fonon
- 03.11.05 14:23 Wirtualna
- 03.11.05 15:28 Piotr Fonon
- 03.11.05 15:38 Maciej Bebenek
- 03.11.05 18:28 Kira
- 04.11.05 11:52 Piotr Fonon
- 04.11.05 11:59 Piotr Fonon
- 04.11.05 12:37 Kira
- 05.11.05 20:58 Wirtualna
- 07.11.05 12:09 Piotr Fonon
- 07.11.05 12:12 Piotr Fonon
Najnowsze wątki z tej grupy
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Są afery
- Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- Doreczanie pism przez komornika
- Posadzi się sąd i już
- 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Re: Mało? Dużo?
- Red is bad? :D
- Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.
Najnowsze wątki
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-06 Są afery
- 2024-06-06 Praca Marzeń: Europoseł / Europosłanka - Pobyt w hotelach Brukseli i Strasburga min. 5*, bilety lotnicze, dieta
- 2024-06-06 Re: Neosędzia w składzie orzekającym nie jest bezwzględnym powodem do kasacji [SN]
- 2024-06-05 Doreczanie pism przez komornika
- 2024-06-05 Posadzi się sąd i już
- 2024-06-04 3 osoby z jednej rodziny zginęły na drodze
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-04 Re: Mało? Dużo?
- 2024-06-03 Red is bad? :D
- 2024-06-03 Re: Sikorski o zwolnieniu polaka skazanego na dożywocie w Kongu
- 2024-05-31 Owsiak nie pomógł. Pomogło kolano Kaczyńskiego.
- 2024-05-31 Garnki i patelnie z Funduszu Sprawiedliwości
- 2024-05-31 Sprzedali polską firmę (i to nie jedną) Ukrainie.