eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoŚwięta, karpie i denerwujący sąsiad › Re: Święta, karpie i denerwujący sąsiad
  • Data: 2003-12-24 14:00:22
    Temat: Re: Święta, karpie i denerwujący sąsiad
    Od: bronek <b...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Użytkownik HaNkA ReDhUnTeR napisał:

    > Użytkownik "bronek" <b...@g...pl> napisał w wiadomości
    > news:bsbs1p$6vb$1@inews.gazeta.pl...
    >
    >
    >>Widzę Haniu, że doczytałaś już w międzyczasie konstytucję!
    >
    >
    > Ja w przeciwieństwie do Ciebie nie wypowiadałam się nieprecyzyjnie i
    > odniosłam się jedynie do Twojej uwagi, że zwyczaj nie jest żródlem prawa.
    > Polecam wrócić do jakiegoś podręcznika np "historia prawa"
    >
    >
    >>Twoja
    >>wypowiedź jest typową próbą ratowania swojej reputacji po
    >>kompromitującej wypowiedzi. Hehe. Podręcznikowy przypadek.
    >
    >
    > Dokładnie to samo pomyślałam o Twojej wypowiedzi na temat dinozaurów i lasów
    > tropikalnych. Ze jest glupią próbą ratowania twarzy to totalnym wyglupie
    >
    Polecam konstytucję:

    "Rozdział III
    ŹRÓDŁA PRAWA
    Art. 87.
    1. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej
    są: Konstytucja, ustawy, ratyfikowane umowy międzynarodowe oraz
    rozporządzenia.
    2. Źródłami powszechnie obowiązującego prawa Rzeczypospolitej Polskiej
    są na obszarze działania organów, które je ustanowiły, akty prawa
    miejscowego."

    Polecam również lekcje z rozumienia wypowiedzi. W szcególności widzę, że
    masz pewne problemy z kontekstem. Musisz wiedzeć, że jeden wyrazy ma
    czasem kilka znaczeń. Czytający powinien włożyć w treść nieco intelektu.
    Przykład: jeżeli piszę, że idę zwiedzać zamek, nie będzie to oznaczało,
    że będe zaglądał komuś w rozporek.
    Jeżeli piszę o źródłach prawa w kontekście ich obowiązywania rozumie się
    przez to źródła prawa powszechnego, nie zaś źródła np. w rozumieniu
    genezy prawa. Swoje posty piszę do ludzi w miarę bystrych dlatego nie
    mam zamiaru wrzucać tam tony zastrzeżeń, dygresji oraz definicji użytych
    wyrazów.

    Bronek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1