eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo"Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid] › Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie limitów epidemiologicznych [kowid]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.icm.edu.pl!wsisiz.edu.pl!goblin3!goblin.stu.neva.r
    u!news.nvg.ntnu.no!border1.nntp.ams1.giganews.com!nntp.giganews.com!newsfeed.ne
    ostrada.pl!unt-exc-01.news.neostrada.pl!unt-spo-a-02.news.neostrada.pl!news.neo
    strada.pl.POSTED!not-for-mail
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    References: <a...@w...eu> <6068c391$0$525$65785112@news.neostrada.pl>
    <X...@1...0.0.1>
    <60697bf0$0$524$65785112@news.neostrada.pl>
    <bQgaI.44182$_UC8.26273@fx35.ams1> <a...@w...eu>
    <LPtaI.210710$ZHb1.8221@fx41.ams1> <a...@w...eu>
    <X...@1...0.0.1>
    <606b1183$0$519$65785112@news.neostrada.pl> <a...@w...eu>
    <606b3b7e$0$499$65785112@news.neostrada.pl> <a...@w...eu>
    <606b7991$0$511$65785112@news.neostrada.pl>
    <X...@1...0.0.1>
    From: Robert Tomasik <r...@g...pl>
    Subject: Re: "Straszliwe" mandaty dla proboszczów za wielokrotne przekroczenie
    limitów epidemiologicznych [kowid]
    Date: Tue, 6 Apr 2021 23:41:46 +0200
    User-Agent: Mozilla/5.0 (Windows NT 10.0; Win64; x64; rv:78.0) Gecko/20100101
    Thunderbird/78.9.0
    MIME-Version: 1.0
    In-Reply-To: <X...@1...0.0.1>
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Language: pl
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 51
    Message-ID: <606cd59b$0$523$65785112@news.neostrada.pl>
    Organization: Telekomunikacja Polska
    NNTP-Posting-Host: 37.249.162.162
    X-Trace: 1617745307 unt-rea-b-01.news.neostrada.pl 523 37.249.162.162:52131
    X-Complaints-To: a...@n...neostrada.pl
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:809453
    [ ukryj nagłówki ]

    W dniu 06.04.2021 o 09:00, Budzik pisze:
    > Niech to i bedzie rada parafialna.
    > Nawet na potrzeby tej dyskusji mozemy uznac ze to działo absolutnie
    > niezalezne w ktorym proboszcz nie ma nic do powiedzenia.
    > Wazne ze jest jakas odpowiedzialnosc i "niedasie" nikogo z niej nie
    > zwalnia.

    Widzisz, bo Ty nie wiesz, co piszesz. Jak rada parafialna, to w praktyce
    kogo chcesz ukarać? W wypadku sklepu, to jeszcze SANEPID decyzje w
    odniesieniu do podmiotu wydać może. Mniejsza o to, czy się w sądzie
    utrzyma, ale może. A w wypadku Kościoła? Wydasz decyzje na Papierza?

    Czepisz się rady, to każdy z jej członków powie, że on w sumie nie był
    na tej mszy. A jak nawet był, to z czego wynika, ze on ma liczyć. A może
    kolega. Zakaz łatwo wprowadzić. Ale zrobić to tak, żeby się dało
    egzekwować, to już nie jest takie proste.

    Spróbuj zrozumieć, że samo wprowadzenie normy sprawy nie załatwia.
    Trzeba wskazać kto i w jaki sposób ba to spełniać. Wskazałem przepisy,
    które moim zdaniem w wypadku Kościoła tym kierują. Możesz je tak samo,
    jak ja przeczytać. Wskaż, kto jest osobą odpowiedzialną za ilość wiernych?

    Na chwilę obecną moim zdaniem, to:
    1) Proboszcz nie, bo on kieruje życiem duchowym powierzonych mu
    "owieczek".
    2) Odprawiający dane nabożeństwo ksiądz nie, bo on ma tylko się modlić.
    Wierni w tym współuczestniczą. Zresztą jak stoi przy ołtarzu, to nie
    będzie jednocześnie biegał do drzwi i zliczał wchodzących, a w dużym
    kościele, to może po prostu nie widzieć wszystkich wiernych.
    3) Rada parafialna zarządza majątkiem, ale czemu miałaby liczyć
    wiernych?
    4) Do wiernych też trudno się czepiać, bo trudno, by każdy wchodzący
    biegał po kościele i liczył, czy jeszcze może, czy już nie.

    Najprościej byłoby zamknąć kościoły, ale w Konkordacie pozbawiliśmy się
    tej możliwości. Powieliliśmy to w Konstytucji. Nawet - w odróżnieniu do
    przedsiębiorców - nie zostawiliśmy sobie możliwości ograniczeni w stanie
    wyjątkowy, ograniczenia tego ustawą. O radosnych pomysłach Tweetowania
    nie wspominam.

    By uprzedzić pomysły wywodzenia z mandatów przyjętych tego nakazu, to
    zwracam uwagę, że ludzie często przyjmują mandaty dla tzw. "świętego
    spokoju". Ma kierowca wątpliwości, czy policjant dobrze prędkość
    zmierzył, ale szkoda mu czasu i woli zapłacić 50 zł i mieć święty
    spokój. Nie do końca oznacza to, ze wykroczenie popełnił. To po prostu
    taki "układ". Ja dobrowolnie ktoś się karze poddaje na zasadzie art. 335
    kpk, to też sąd na to tylko "rzuca okiem" i wcale bym się nie zdziwił,
    gdyby raz na czas niewinny się nie przyznał.

    --
    Robert Tomasik

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1