W umowie którą podpisałem ze spółdzielnią mieszkaniową widniał paragra
mówiący o tym że ostateczne rozliczenie inwestycji nastąpi w trzy miesiące
po zakończeniu. Nastąpiło po roku - dopłata do mieszkania 4200zł... (o
wglądnięciu w dokumenty za co to - mowy nie ma)
Teraz minęło około 4 lat i spółdzielnia "obudziła się" z dochodzeniem
należności.

1.) Jaki jest okres przedawnienia w relacjach Spółdzielnia - właściciel ?
2.) Czy można podważyć zasadność tych roszczeń ? Jak ? W spółdzielni
kwitnie prywata i niegospodarność...
3.) Jeżeli są jakieś szanse w sądzie to ile może kosztować mnie takie
postępowanie ?

--
Joogi

do góry

Joogi wrote:

> W umowie którą podpisałem ze spółdzielnią mieszkaniową widniał paragra
> mówiący o tym że ostateczne rozliczenie inwestycji nastąpi w trzy miesiące
> po zakończeniu. Nastąpiło po roku - dopłata do mieszkania 4200zł... (o
> wglądnięciu w dokumenty za co to - mowy nie ma)
> Teraz minęło około 4 lat i spółdzielnia "obudziła się" z dochodzeniem
> należności.
>
> 1.) Jaki jest okres przedawnienia w relacjach Spółdzielnia - właściciel ?

Z tego co wiem nie ma takiego okresu o ile okaże się, że rzeczywiste
poniesione koszty były większe.

> 2.) Czy można podważyć zasadność tych roszczeń ? Jak ? W spółdzielni
> kwitnie prywata i niegospodarność...

Można, przed sądem.

> 3.) Jeżeli są jakieś szanse w sądzie to ile może kosztować mnie takie
> postępowanie ?

?
Powodzenia,
Piotr

do góry

> 1.) Jaki jest okres przedawnienia w relacjach Spółdzielnia - właściciel ?
10 lat na ostateczne rozliczenie inwestycji, mogą to robić nawet kilka razy

> 2.) Czy można podważyć zasadność tych roszczeń ? Jak ? W spółdzielni
można w sądzie, ale nawet jak wygrasz to też przegrasz, bo jako członek
spółdzielni bierzesz udział w zarówno zyskach jak i stratach spółdzielni

> kwitnie prywata i niegospodarność...
bez słów

> 3.) Jeżeli są jakieś szanse w sądzie to ile może kosztować mnie takie
> postępowanie ?
j.w.
pozdrawiam

do góry