eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSkarga na kontrolera biletow; Czy warto? › Re: Skarga na kontrolera biletow; Czy warto?
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!not-for-mail
    From: witek <w...@g...pl.spam.invalid>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Skarga na kontrolera biletow; Czy warto?
    Date: Sat, 18 Jun 2005 09:38:34 -0500
    Organization: "Portal Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl"
    Lines: 19
    Message-ID: <d91ble$eqp$1@inews.gazeta.pl>
    References: <d8rbc7$2la$1@213.17.198.13> <d8rdkt$4ar$2@nemesis.news.tpi.pl>
    <d8re9k$orn$1@inews.gazeta.pl> <d8s2cg$acs$1@inews.gazeta.pl>
    <d8s51q$mru$1@inews.gazeta.pl> <d8sl32$6m4$1@inews.gazeta.pl>
    <d8soqn$o2t$1@inews.gazeta.pl> <d8umja$pgl$1@inews.gazeta.pl>
    <d8un03$q03$2@inews.gazeta.pl> <d8us0a$jbh$1@inews.gazeta.pl>
    <d8uu6i$pmr$2@inews.gazeta.pl> <d8v3u0$kfo$1@inews.gazeta.pl>
    <d8v7se$6u0$3@inews.gazeta.pl> <d8v8pc$cmg$1@inews.gazeta.pl>
    <d8v9d7$c1j$4@inews.gazeta.pl> <d8va1k$hvp$1@inews.gazeta.pl>
    <d8vap6$ksk$1@inews.gazeta.pl> <d8vb6d$mkk$1@inews.gazeta.pl>
    <d8vbrj$pfr$1@inews.gazeta.pl> <d90tga$o4n$1@inews.gazeta.pl>
    <42b42e74$0$2143$f69f905@mamut2.aster.pl>
    NNTP-Posting-Host: overland10k.mo24.107.12.23.charter-stl.com
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: inews.gazeta.pl 1119105518 15193 24.107.12.23 (18 Jun 2005 14:38:38 GMT)
    X-Complaints-To: u...@a...pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 18 Jun 2005 14:38:38 +0000 (UTC)
    In-Reply-To: <42b42e74$0$2143$f69f905@mamut2.aster.pl>
    X-Accept-Language: en-us, en
    X-User: witek7205
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.2 (Windows/20050317)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:305764
    [ ukryj nagłówki ]

    Tiger wrote:
    >
    > Ciekawa historie przezylem np. kiedys z niekulturalnym kontrolerem, ktory
    > wzial ode mnie bilet dobowy, ktory mi sie mocno przepocil w kieszeni (bo
    > bieglem) i stwierdzil, ze jest niewazny, po czym zaczal wypisywac papierek i
    > gdy zaczalem mu tlumaczyc, w ogole nie sluchal i w pol slowa wyrechotal
    > tylko "dowod osobisty prosze". Rzucilem, ze skoro on mnie ignoruje to ja
    > jego tez, do widzenia. Probowal zastawic mi droge i zlapal mnie za fraki,
    > wiec go podcialem i zostawiwszy w tej pozycji spokojnie poszedlem swoja
    > droga. Cos mu sie rozsypalo, nie scigal mnie, krzyzyk na droge ;-)
    >
    no widzisz masz rację.
    Ale popatrz na to z innej strony.
    Załóżmy, że to był policjant.
    Raczej byś się nie odważył tego zrobić, a raczej złożyłbyś skargę na
    zachowanie policjanta.
    Prawda jest też z drugiej strony. Takiego gburowatego policjanta też byś
    raczej nie spotkał, albo przynajmniej z mniejszym prawdopodobieństwem.
    On by po prostu tej pracy nie dostał.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1