eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoSąsiadka › Re: Sąsiadka
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!newsfeed.tpinternet.pl!
    atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: "Hubertus" <1hubert@_wywal_tenbit.pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Sąsiadka
    Date: Thu, 6 Oct 2005 01:27:14 +0200
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 24
    Message-ID: <di1ni2$70v$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <di0ini$u3p$1@opal.futuro.pl> <43440f3b$0$5441$f69f905@mamut2.aster.pl>
    NNTP-Posting-Host: www.wirtualny.dzierzoniow.pl
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1128554883 7199 80.55.200.198 (5 Oct 2005 23:28:03 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Wed, 5 Oct 2005 23:28:03 +0000 (UTC)
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2900.2670
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2900.2670
    X-RFC2646: Format=Flowed; Response
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:332704
    [ ukryj nagłówki ]

    tez to miałem
    po jej 3 wizycie - najsciu
    1 rykłem - pomogło na 3-4 miesiące
    2 rykłem - i znów spokój na 3 miechy
    3 raz poprosiłem policje o interwencje (wczesiej ja nagrałem -
    poinifrmowałem ja ze to robie i natychmiast wzywam policje)
    przez 6 miesiecy spokój był
    ale znów sie zjawiła - oczywiscie wieczorem itd. obudziła mi dziecko psa
    zone - chyba telewizor tez mi obudziała - bo sie wyłaczył i właczył :)
    ale brakło w tej chwili pradu a mój schodzacy po schodach sasiad ktory tez
    jej miał dośc zwyczajnie ja zepchnął (było ciemno ona szła do siebie itd.)
    ja akurat dzwoniłem na policje gdy usłyszałem łomot na klatce. tel
    bezprzewodowy (ups rulez) wiec wychodze z latarka i widze jak lezy
    mówie do dyzurnego ze juz sa nie potrzebni lepiej niech przysla karetke bo
    sie babsko posliżło w ciemnym korytarzu i lezy połamana (otwarte brzydkie
    złamanie)
    od tej pory (lezała 7 miesiecy w gipsie bo kregi tez jej poszły - miała
    szczescie ze sie nie zabiła) była juz bardziej zyciowa
    a o fakcie ze pomógł jej sąsiad dowiedziełem sie po roku gdy byłem z nim na
    piwku w barze :)
    póki co od conajmniej 3 lat jej nie widuje wieczarami u mnie a na klatce sie
    kłania :)


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1