eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoRezygnacja z towaru po wymianie gwarancyjnej › Re: Rezygnacja z towaru po wymianie gwarancyjnej
  • Data: 2007-04-12 19:40:43
    Temat: Re: Rezygnacja z towaru po wymianie gwarancyjnej
    Od: Osadnik <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    Pawel napisał(a):
    > Witam,

    > Tak bywa :-). Ja pierwszy egzamin oblalem na placu, choc moj instruktor
    > zakladal sie ze wszystkimi, ze zdam, a plac to dla mnie formalnosci :-).
    >
    > Zycze powodzenia za drugim razem.
    Czwartym :)
    >
    >> To była moja pierwsza naprawa gwarancyjna w której miałem zastrzeżenia.
    >> Normalnie nie mam nic o tego. Kupiłem bo sie połasiłem na 15zł (zamiast
    >> kupic tam gdzie zawsze to kupiłem tam gdzie nigdy nie kupowałem, mam
    >> nauczke.
    >
    > Wiesz, ja tez kupuje w sklepie, ktory mi zawsze wymienia, a na czas
    > serwisowania dostaje egzemplarze awaryjne. I sobie chwale. Ale to nie zmienia
    > faktu, ze nikt nie ma obowiazku oferowania takiego serwisu gwarancyjnego.
    > Powiem Ci, ze rownie dobrze reklamacji mogliby Ci nie uznac z winy
    > uzytkownika, bo powiedzmy byly zaklocenia w sieci energetycznej (wywolane na
    > przyklad kuchenka mikrofalowa) i zasilacz dostal prad o parametrach
    > niezgodnych ze specyfikacja... I bys jeszcze musial robic ekspertyzy, ktore by
    > stwierdzili cos innego... (co mogloby Ci sie nawet nie udac, bo w sieci
    > energetycznej potrafia byc naprawde rozne smieci).
    Tyle tylko że router oberwał jak gdyby nigdy nic, żadne inne urządzenie
    nie zareagowało, a jest masa innych urządzeń podłączonych prez podobne
    zasilacze co router. Ale jak wiadomo takie tłumaczenie są mało wiarygodne.
    Jak wiec widac wcale nie
    > wybrali sciezki najgorszej ;-).
    Ja sobie zapamiętam, i jak znów padnie, to przypomnę sie z gwarancją ;)
    I zapytam czy znów czekam 3 tygodnie czy wymieniają od ręki :)
    Kulturalnie wymienili na nowy. A czekali bo
    > pewnie mieli nadzieje, ze dostana wczesniej egzemplarz od dystrybutora i nie
    > beda musieli podkradac z innego pudelka.
    a myślałem ze to standard, w sumie stan magazynowy by im sie zgadzał :)
    >
    >>> :-)
    >>> Pozdrawiam z nad kubka herbaty dla odmiany :-).
    >> Ja znad czerwonej herbaty - dobrze dział na nerwy - ide podłacyć router
    >> i dam sobie spokój, zwłaszcza ze majac kartę PCMCIA ( o która właściwie
    >> poszło) miałbym zapasową karte do laptopa, lub dla gości coby nie mieli
    >> wifi w laptopie. Trudno.
    >
    > Uspokaja to melisa, czerwona herbata co najwyzej wspomaga trawienie, obniza
    > choresterol i pomaga szybciej wytrzezwiec :-).
    Czerwona herbata uspokaja mnie smakiem - po prostu lubie go i pozwala mi
    się zająć cyzmś innym. Tyle tylko ze ja nie ma z czego tzreźwieć.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1