eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Reklama bez zgody
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 16

  • 11. Data: 2006-03-28 09:51:21
    Temat: Re: Reklama bez zgody
    Od: "Arek Margraf" <U...@p...onet.plNOSPAM>


    Użytkownik "Michał Golba" <g...@i...pl> napisał w wiadomości
    news:e05t24$6i0$1@atlantis.news.tpi.pl...
    > Witam
    >
    > Przed chwilą zauważyłem, że pewna firma pozwoliła sobie zamieścić na moim
    > płocie informację, jak do nich trafić. Nie wiem jeszcze jak wygląda to z
    > punktu widzenia prawa, ale ja traktuję to jako reklamę.
    >

    A skąd wiesz ze to pewna firma zrobiła ?


    Może to zrobił ktoś zubpełnie inny i tylko z braku czegokolwiek pod ręką umieścił
    reklamę akurat tej firmy a oni też nic o tym
    nie wiedzą. Njapierw zanim zaczniesz im wystawiać cenniki albo kazać naprawiać płot
    upewnijkj się że to oni zrobili :)

    A.



  • 12. Data: 2006-03-28 20:29:11
    Temat: Re: Reklama bez zgody
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Marta Wieszczycka napisała:
    > >> Paweł Sakowski napisał(a):
    > >>> [...]
    > >> Tylko najpierw udokumentuj fakt umieszczenia na Twoim płocie ich
    > >> materiałów
    > >
    > > Ależ na moim płocie nikt nic nie umieszczał!
    >
    > Co Cię ugryzło, że wyciąłeś z kontekstu drugie zdanie i wystąpiłeś z
    > pretensjami?

    Drugie zdanie nie ma nic do tego, że odpisując mi zwracasz się do kogoś
    innego.

    > >> Następnie albo zadzwoń i przekaż im informację o konieczności podpisania
    > >> umowy
    > >
    > > Z tą koniecznością to tak dla postraszenia, czy jesteś w stanie wskazać
    > > podstawę prawną?
    >
    > Podstawę prawną czego?

    Konieczności podpisania umowy.

    > To przecież oczywiste,

    Świetna podstawa prawna.

    > A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy,

    Informować ma prawo[1]. Konieczność nie istnieje.

    > Naprawdę nie znasz podstawy prawnej tego uprawnienia?
    > Art. 140 Kodeksu cywilnego.

    Wskaż mi proszę w treści art. 140 nakaz wykonania zamaszystego ruchu
    ręką zwanego podpisem.


    [1] Chociaż od biedy takie informowanie można próbować podciągnąć pod
    art. 286 kk.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 13. Data: 2006-03-28 20:46:01
    Temat: Re: Reklama bez zgody
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Paweł Sakowski wrote:
    >

    > > A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy,
    >
    > Informować ma prawo[1]. Konieczność nie istnieje.

    Koniecznosc nie. Ale bez podpisanej umowy to oni sobi ejedyne co moga to
    odsrubkowac swoja reklame i przeniesc w inne miejsce...

    --
    ____________________________________________________
    ________________
    Gore, gore, gore!!! Horrory mniamusne, krwia ociakajace i oplywajace
    w bezsensownej sadystycznej nieraz przemocy. Dlaczego i co nas kreci
    w takich filmach, brutalnych, wrecz chorych? ... http://tiny.pl/md2f


  • 14. Data: 2006-03-29 15:28:19
    Temat: Re: Reklama bez zgody
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Paweł Sakowski napisał(a):

    >
    >> To przecież oczywiste,
    >
    > Świetna podstawa prawna.

    Takie tricki są żenujące. A stosujesz je już kolejny raz.
    Po tym przecinku była reszta odpowiedzi, wraz z podstawą prawną, zatem
    to co zrobiłeś świadczy tylko, że nie umiesz dyskutować na poziomie.
    Szkoda że nie widzisz, że to co robisz, to tylko żałosne próby
    manipulowania tekstem.

    >> A zatem ma pełne prawo poinformować ich o konieczności podpisania umowy,
    >
    > Informować ma prawo[1]. Konieczność nie istnieje.
    >
    >> Naprawdę nie znasz podstawy prawnej tego uprawnienia?
    >> Art. 140 Kodeksu cywilnego.
    >
    > Wskaż mi proszę w treści art. 140 nakaz wykonania zamaszystego ruchu
    > ręką zwanego podpisem.

    Przeczytaj ten artykuł ze zrozumieniem. Jak do Ciebie dotrze, na czym
    polega prawo własności i że nie ma tam wypisanych 30 tysięcy rzeczy,
    które właścicielowi wolno, tylko podane są zasady, z których to wynika,
    to może przestaniesz się wygłupiać.
    Jeśli nie przestaniesz się wygłupiać, to nie ma co z Tobą dalej rozmawiać.
    Na podstawie art. 140 właściciel ma prawo zdecydować, czy zgodzi się na
    wywieszanie reklam na swoim płocie i na jakich warunkach.
    Jeśli zatem zażąda podpisania umowy, to druga strona będzie musiała
    podpisać w tej kwestii umowę, albo zrezygnować z reklamy na jego płocie.
    Jeśli właściciel zażyczy sobie, żeby reklamy były dopasowane
    kolorystycznie do posesji, to wywieszający będzie musiał przygotować
    reklamę o właściwym wyglądzie - albo zrezygnować z jej wieszania na
    tamtym płocie.
    Jeśli właściciel zażyczy sobie, żeby reklama nie przekraczała
    odpowiedniej wielkości, to wywieszający musi się albo dostosować albo
    zrezygnować.
    Bo to właściciel ma prawo decydować o warunkach wywieszania ew.
    materiałów reklamowych na jego płocie. Podobnie, jak ma prawo decydować
    o tysiącach innych spraw - np. czy w ogródku będzie rosła marchewka czy
    bratki, chociaż nigdzie w kodeksie nie użyto ani słowa "marchewka" ani
    "bratki".
    Więcej Ci tego tłumaczyć nie będę.

    > [1] Chociaż od biedy takie informowanie można próbować podciągnąć pod
    > art. 286 kk.
    Chyba sobie żartujesz, akurat ten przepis nie ma nic wspólnego ze
    sprawą, a przepisów kodeksu karnego przecież nie wolno stosować
    rozszerzająco.


    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl



  • 15. Data: 2006-03-29 18:23:27
    Temat: Re: Reklama bez zgody
    Od: Paweł Sakowski <p...@s...pl>

    Marta Wieszczycka napisała:
    > Jeśli zatem zażąda podpisania umowy, to druga strona będzie musiała
    > podpisać w tej kwestii umowę, albo zrezygnować z reklamy na jego płocie.

    I właśnie o tym "albo" od paru postów piszę. Obowiązku podpisania
    _nie_ma_.

    --
    +---------------------------------------------------
    -------------------+
    | Paweł Sakowski <p...@s...pl> Never trust a man |
    | who can count up to 1023 on his fingers. |
    +---------------------------------------------------
    -------------------+


  • 16. Data: 2006-03-29 22:54:00
    Temat: Re: Reklama bez zgody
    Od: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>

    Paweł Sakowski napisał(a):
    > Marta Wieszczycka napisała:
    >> Jeśli zatem zażąda podpisania umowy, to druga strona będzie musiała
    >> podpisać w tej kwestii umowę, albo zrezygnować z reklamy na jego płocie.
    >
    > I właśnie o tym "albo" od paru postów piszę. Obowiązku podpisania
    > _nie_ma_.
    >

    Ok, tylko że w ten sam sposób możesz następnym razem dyskutować,
    że nie ma obowiązku płacenia w sklepie za brane produkty. Bo przecież
    można je odłożyć.
    Nie ma obowiązku kupowania, ale jeśli się chce mieć te rzeczy, to trzeba
    za nie zapłacić. I tu jest tak samo. Nie ma obowiązku korzystania akurat
    z tego płotu, ale jeśli chcą, to właściciel ma prawo postawić im swoje
    warunki, w tym obowiązek podpisania umowy. To przecież oczywiste, że
    mogą się nie dogadać, ale wtedy prawa do korzystania z jego płotu mieć
    nie będą.

    A ludzie, którym chodzi o to, że patrząc z drugiej strony można to samo
    powiedzieć inaczej piszą to zwykle jednym zdaniem i z przymróżeniem oka
    zamiast wywoływać pustą, niepotrzebną dyskusję.

    EOT

    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1