eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawogwarancja - obowiązki sprzedającego › Re: Re: gwarancja - obowiÄ?zki sprzedajÄ?cego
  • Data: 2010-12-03 23:17:17
    Temat: Re: Re: gwarancja - obowiÄ?zki sprzedajÄ?cego
    Od: Gotfryd Smolik news <s...@s...com.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On Tue, 30 Nov 2010, Misiek wrote:

    [...do mnie...]
    >> Ale NIEUDZIELAJĄCY GWARANCJI może swoje zobowiązanie wyrazić jakkolwiek!
    >
    > Nieudzielajacy gwarancji nic nie musi :-) Musi swoje zobowiazania wobec
    > klienta respektowac np. z tytulu niezgodnosci towaru z umowa.
    >
    >> To ja może jeszcze raz i wolniej:
    >> 1. "to nie jest gwarancja w rozumieniu przepisów"!
    >> Jak na umowie pożyczki napiszę na górze "gwarancja", to też nie
    >> będzie gwarancja, tylko jakaś inna umowa
    >
    > Nie jest? NIe jest, poniewaz nie wydano karty gwarancyjnej.

    I tyle.

    >> 2. Prawo NIE ZABRANIA podjęcia się przez sprzedawcę innych zobowiązań,
    >> w szczególności do przyjęcia reklamacji w trybie który nie jest
    >> (z p. widzenia prawa) ani rękojmią, ani gwarancją, ani "niezgodnością";
    >> taka umowa (nienazwana) jedynie nie będzie podlegała pod domyślne
    >> regulacje dotyczące gwarancji, *ewentualnie* może być uznana
    >> za rękojmię
    >
    > rekojmia?

    NIE.

    > W innym przypadku jedynie "niezgodnosc towaru z umowa"

    NIE.

    Prawo NIE ZABRANIA zadeklarowania przez sprzedawcę INNEJ, nie opisanej
    w przepisach, formy "odpowiedzialności za towar".
    Nie będącej ani gwaancją, ani rękojmią, ani "konsumencką niezgodnością".

    I czymś takim będzie "gwarancja bez wydanego dokumentu gwarancyjnego".

    >> 3. Gwarancja jest NIEOBOWIĄZKOWA. Nie można więc domniemywać, że
    >> sprzedawca MUSI wydać gwarancję ani że wyrażone w dowolnej formie
    >> zobowiązanie sprzedawcy jest gwarancją!
    >
    > Nie, nie jest obowiazkowa (niestety...), jednakze zapis w aukcji "udzielam
    > gwaranji 2-letniej" pozwala domniemywac (a nawet miec pewnosc) ze sprzedawca
    > udziela takowej.

    Zapis pozwala domniemać, że chciał udzielić, ale mu nie wyszło ;)
    IMO drogi są dwie:
    - na podstawie deklaracji z aukcji żądać wykonania umowy, czyli
    wydania dokumentu gwarancyjnego
    - przyjąć, że w razie czego skorzystamy z deklaracji sprzedawcy
    w roli takiej "odrębnej deklaracji".

    Potraktuj to tak jak "nieprawidłowo wypełniony weksel" - czyli
    np. z zastrzeżeniem.
    Taki dokument, ze względów formalnych, również *nie jest* wekslem.
    Ale *może* być podstawą roszczeń cywilnoprawnych w trybie "zwykłym"!

    Analogicznie, nie widać podstaw aby "nieprawidłowa gwarancja" nie
    mogła być podstawą takich roszczeń. NIE jako gwarancja - lecz jako
    "dobrowolne zobowiązanie się sprzedawcy"!

    > Powtorze - brak instrukcji w jezyku Polskim uprawnia do odstapienia
    > umowy z tytulu niezgodnosci towaru z umowa

    A to prawda, zgoda.
    Ale nie do tego zmierzałem i w sumie tę część chciałbym ominąć,
    skupiając się na sprawie "niegwarancji".
    Bo z Twojego postu wynika, jakobyś wyrażał przekonanie iż sprzedawca
    swoje zobowiązanie może podjąć TYLKO w formie "niegodności"
    (przymusowej), rękojmi (domyślnej lecz opcjonalnej) i gwarancji
    (opcjonalnej).
    A do takiego ograniczenia nie widzę podstaw.

    >> Mowa była o gwarancji, a raczej "braku gwarancji i udzielenia
    >> niegwarancyjnego zobowiązania do naprawy w zamian".
    >> To mu WOLNO zrobić.
    >
    > A wolno wolno :-)

    No to obstawiam taką wersję :) - kupujący nie podważa umowy,
    w oparciu o niewydanie gwarancji (która miała być), lecz w razie
    czego korzysta z "niegwarancji".

    > Zastanow sie wobec tego skad np. napis na "ubranku Batmana" - To ubranie nie
    > umozliwi co latania"
    > :-))))

    A bo to pewnie hAmerykańskie jest ;)

    pzdr, Gotfryd

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1