Użytkownik "AnTi" <a...@p...fm.no.spam> napisał w wiadomości
news:401be1ec@news.vogel.pl...
> Mieszkam sobie w mieszkaniu pewnej Pani i zajmuje jeden pokoj. Mieskzam
> juz tak 1,5 roku ale nie mam spisanej zadnej umowy o wynajem czy czegos
> podobnego. Stad moje pytanie, czy w razie czego wlascicielka mieszkania
> moze przyjechac pewnego dnia i kazac mi sie wynosic, bo czytalem gdzies
> ze jest 3miesieczny okres wypowiedzenia wynajmu, i czy dotyczy on mojej
> sytuacji [byla jedynie umowa slowna na czas nieograniczony].
>

Teoretycznie tak. Nie masz niczego, z czym można by dochodzić swoich praw.
Ona zresztą też nie ma. Można by na przykład jej nie zapłacić...

Załączam pozdrowienia i życzenia powodzenia
Krzysztof 'kw1618' [Warszawa-Ursynów]
pisząc na priv usuń wstawkę antyspamową