Użytkownik ama <a...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b4pr8m$feg$...@n...news.tpi.pl...
> Ewentualnie...
> Rozumiem, że brak namacalnych dowodów winy może oznaczać, że taki zarzut
nie
> zostanie postawiony.

nie zgodze się z tą opinią ...to nie jest tak ... psychiczne znęcanie sie
nad rodziną jest też karalne...

> Nie jestem pewna czy zeznania samych członków rodziny (w tym dzieci
> pokrzywdzonej) wystarczą by taki zarzut postawiono, a jeśli już to jakie
są
> widoki na skazanie takiego człowieka (zaznaczam, że dostał już kiedyś
wyrok
> w zawieszeniu za pobicie - to było użycie przemocy wobec własnej matki)?

należałoby i o tym wspomnieć nie należy gdybac tylko zgłosić fakt jak
najszybciej ...
pewnie są zastraszeni i myslą ,ze koszmar nie może sie skończyć skoro jestes
taka operatywna to zgłoś do prokuratury , sądu rodzinnego gdzie tylko
możliwe a co do pomocy bezpłatnej trudno mi mówić o chyba wspomniałas o
Poznaniu ...mysle ,ze na grupie są ludzie ,którzy mogliby wskazać kilka
adresów...

> Czy jest jakieś miejsce, gdzie mogę zgłosić się po fachową poradę prawną?

jedynie jakies fundacje lub w sądzie w sekreteriaciu lub u kuratorów
,którzy pracują przy sądach rodzinnych bo taki raczej sie tym będzie
zajmował...no chyba ,że go dopadnie karny to wtedy ewentulanie kurator dla
dorosłych a jak był już skazany to być może i musiał się u niego meldować
...


> Najlepiej bezpłatną, albo przynajmniej w miarę tanią.

tu nie ma co radzić tylko natychmiast zgłosic sprawe a reszte zostawić
organom do tego przystosowanym ...


Sandra