eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrzemoc w matriarchalnym społeczeństwie. › Re: Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
  • Data: 2013-06-03 19:46:25
    Temat: Re: Przemoc w matriarchalnym społeczeństwie.
    Od: Xian Mi Mao <x...@g...com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    On May 29, 7:39 am, LeoTar <z...@g...pl> wrote:
    > Pisa em kiedy o pramatce Adamie i Ewie. Juz Ewa, kimkolwiek by a,
    > wykorzystywa a seks do tego by uczynic sobie Adama uzytecznym dla niej i
    > jej (!) dziecka. Manipulowa a wi seksem w taki spos b by Adam byl jej
    > pos uszny gdyz sama nie by a w stanie zabezpieczy siebie i potomka. Ale
    > seks uprawiany w celach merkantylnych sta si prostytucj rodzinn , z
    > kt rej uprawiania Ewa nie mia a zadnej przyjemno ci a jeno przykry
    > obowi zek. I tak zjawisko prostytucji ma e skie sta o si przez wieki
    > tradycja kobiet. Dzisiaj m wi , e tak robi y ich wszystkie
    > poprzedniczki wi c i one tak funkcjonuj . Prostytucja ma e ska kobiet
    > to jest TRADYCJA, spadek po nie wiadomo ci Ewy i Adama. Dlatego nazywana
    > jest te najstarszym zawodem wiata.
    [...]
    > Tak post puj WSZYSTKIE kobiety i w ich przekonaniu nie jest to
    > patologia lecz spos b na ycie. Patologia jest wi c w naszej cywilizacji
    > NORM i nale y to zmieni gdy inaczej m czy ni manipulowani przez
    > kobiety, kt re chc mi c coraz wi cej i wi cej d br materialnych by
    > zag uszy wstr t do seksu (prostytucja), wi c ci m czy ni
    > wykorzystywani przez kobiety zniszcz t cywilizacj d c do posiadania
    > w adzy, kt ra daje pieni dze na zaspokojenie nienasyconych kobiet.
    [...]
    > WSZYSTKIE rodziny s toksyczne, nawet te wygl daj ce na zewnatrz na
    > udane, gdy zbudowane s na przekonaniu, e kobieta jest centraln
    > postaci rodziny, kt ra daje (stwarza nowe) ycie i je zabezpiecza, i e
    > m czyzna musi byc jej podporz dkowany dla zrealizowania tego celu,
    > czyli zabezpieczenia potomstwa. Przez tysi clecia m czyzna udowodni ,
    > e nie trzeba go pogania by zabezpiecza potomstwo, e jest na tyle
    > odpowiedzialny, e w tej materii mo e si r wnac kobiecie. Ale kobieta,
    > kt ra raz dorwa a sie do niczym nieskr powanej w adzy dzi ki uprawianiu
    > prostytucji, nie chce z tej w adzy zrezygnowa na rzecz WSP?DZIELENIA i
    > WSP?DZIA ANIA z m czyzn . I mimo i nie zawsze zapewnia to jej wygodne
    > ycie to jednak zdobywszy raz w adz absolutn nie chce z niej
    > zrezygnowa bo czuje si GORSZA od swojej matki. A w adza zaspokaja t
    > niedogodno (poczucie ni szo ci w stosunkudo matki). Trwa wi c
    > prostyucja kobiet i ma sie ca kiem nie le, gdy jej konsekwencje
    > d wigaj na swych barkach n czy ni.

    Tak więc drodzy Panowie dajmy sobie spokój z instytucją małżeństwa!
    Po jaką cholerę brać ślub!

    Przecież dla samego seksu to o wiele bardziej opłaca się korzystać z
    prostytutek!
    Zapłacisz te sto-kilkadzesiąt złotych i po wyjściu masz gdzieś!

    Ha, najfajniej to skwitowal dr. Lightman (serial pt. "Magia
    Klamstwa"):
    "nie mam nic przeciw prostytutkom, wszyscy jakoś płacimy za sex, ale
    prostytutki i tak mają najuczciwsze ceny"

    To BINGO!




Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1