eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPrawa autorskie - dwa podobne przypadki › Re: Prawa autorskie - dwa podobne przypadki
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!mat.uni.torun.pl!news.man.torun.pl!newsfeed.pionier.net
    .pl!newsfeed.tpinternet.pl!atlantis.news.tpi.pl!news.tpi.pl!not-for-mail
    From: Marta Wieszczycka <m...@N...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Prawa autorskie - dwa podobne przypadki
    Date: Thu, 02 Mar 2006 16:08:50 +0100
    Organization: tp.internet - http://www.tpi.pl/
    Lines: 31
    Message-ID: <du71sv$inh$1@nemesis.news.tpi.pl>
    References: <du54km$gu0$1@inews.gazeta.pl> <du57jt$lnt$1@zeus.man.szczecin.pl>
    <du68on$bu5$1@inews.gazeta.pl>
    NNTP-Posting-Host: abde170.neoplus.adsl.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: nemesis.news.tpi.pl 1141312223 19185 83.6.246.170 (2 Mar 2006 15:10:23 GMT)
    X-Complaints-To: u...@t...pl
    NNTP-Posting-Date: Thu, 2 Mar 2006 15:10:23 +0000 (UTC)
    User-Agent: Mozilla Thunderbird 1.0.7 (Windows/20050923)
    X-Accept-Language: pl, en-us, en
    In-Reply-To: <du68on$bu5$1@inews.gazeta.pl>
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:370922
    [ ukryj nagłówki ]

    Freeman napisał(a):

    > Jadę do fabryki robić fotki, które potem wykorzystam na plakatach dla
    > tejże fabryki. zdjęcia typowo "stockowe", widoki ogólne na halę
    > produkcyjną, zbliżenia rąk pracujących ludzi... trochę techniki, trochę
    > sztuki. Fabryka kupuje te fotki za określona sumę / sztuka (z prawami
    > autorskimi). to, czego nie kupią wystawiam w sieci.
    >

    Czyli właściciel fabryki płaci Ci za indywidualne zdjęcia zrobione w
    jego własnej fabryce, zdjęcia tejże fabryki, które mają być wyjątkowe.
    Wybiera te, które mu się podobają i zadowolony umieszcza je na plakatach.

    A potem każdy może za grosze kupić sobie zdjęcia na tyle podobne do
    tych, które umieścił, że w zasadzie to wygląda, jakby właściciel fabryki
    kupił ogólnodostępne zdjęcia w Internecie, a nie zamówił indywidualną
    sesję? Ew., że fabryka dorabia sobie wynajmowaniem pomieszczeń do
    robienia zdjęć sprzedawanych potem ogólnie w Internecie?
    Rozumiem, czemu nie podpisałeś się imieniem i nazwiskiem.

    Myślę, że gdybyś powiedział właścicielowi fabryki, co zamierzasz zrobić,
    to on zapłaciłby Ci już ten haracz za resztę.

    A na postawione pytanie nie odpowiem, bo nie lubię tłumaczyć ludziom,
    czy to już jest wystarczająco sprytna metoda nabrania drugiej strony,
    tak, żeby z prawnego punktu widzenia nikt się nie przyczepił, czy trzeba
    jeszcze o czymś pamiętać.

    --
    Marta
    http://doradcy-prawni.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1