eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pracodawca nie chce zwolnić...
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 13

  • 11. Data: 2005-03-06 06:43:10
    Temat: Re: Pracodawca nie chce zwolnić...
    Od: "Yelcz" <y...@o...pl>

    > Przychodzi mi do głowy:
    >
    > - firma kurierska (zamiast poczty, a może załatwić sprawę w dwie godziny)
    > - notariusz wezwany, który stwierdzi nieprzyjęcie pisma (?) (i oczywiście mu
    > za to zapłacę)
    > - "przypadkowy" świadek z zewnątrz?

    Mam już pieczątkę i podpis asystentki, ale dziewczyna będzie miała poważne
    kłopoty za to, że podpisała...


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl


  • 12. Data: 2005-03-06 09:02:29
    Temat: Re: Pracodawca nie chce zwolnić...
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 6 mar o godzinie 07:43, na pl.soc.prawo, Yelcz napisał(a):


    >> - firma kurierska (zamiast poczty, a może załatwić sprawę w dwie godziny)
    >> - notariusz wezwany, który stwierdzi nieprzyjęcie pisma (?) (i oczywiście mu
    >> za to zapłacę)
    >> - "przypadkowy" świadek z zewnątrz?
    >
    > Mam już pieczątkę i podpis asystentki, ale dziewczyna będzie miała poważne
    > kłopoty za to, że podpisała...


    Nie ma racji bytu taka sytuacja - po prostu *musiała* przyjąć Twoje pismo.
    Ten pracodawca to jakiś .... hmm.. de..l.


    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf


  • 13. Data: 2005-03-06 09:07:34
    Temat: Re: Pracodawca nie chce zwolnić...
    Od: "Artur Ch." <s...@r...pbz>

    Dnia 6 mar o godzinie 07:35, na pl.soc.prawo, Yelcz napisał(a):


    >> Jak sugerowali, jeżeli nie przyjmie, zostawiasz to w biurze pani krysi, na
    >> swojej kopii wpisujesz date, godzinę i powód nie podpisania Ci kopii
    >> wypowiedzenia. Dla bezpieczeństwa, wysyłasz zaraz za "PO" na poczcie
    >> wypowiedzenie.
    >
    > Mam już pieczątkę i podpis asystentki/sekretarki ale... biedna dziewczyna
    > dostała straszny op... i zapowiedział jej, że jeżeli nie odzyska mojej kopii
    > pisma to wyleci z pracy (jej w przeciwienstwie do mnie zależy na tej pracy).


    To zrób sobie kserokopie i jeden egzemplarz jej oddaj ;)
    Ona w przeciwieństwie do "szefa" postąpiła tka jak należy - musiała przyjąć
    Twoje podanie.



    >>> Jeszcze inna sprawa, to to że nie podpisujemy żadnych list obecności i mój
    >>> pracodawca grozi mi, że mnie wkręci w "opuszczenie stanowiska pracy" i w związku
    >>> z tym poda do sądu.
    >>
    >> Możesz mu się uśmiechnąć w twarz, a taka argumentacja świadczy tylko o jego
    >> totalnej głupocie i nie wiedzy w sprawie obowiązków ciążących na
    >> pracodawcy. Pracodawca jest obowiązany prowadzić rejestr, listę obecności -
    >> w zasadzie nawet z GODZINAMI pracy swoich pracowników.
    >> jeżeli tej listy nie ma to ..... poproś go by Cię podał do sądu ;)
    >
    > Nie odtworzy tej listy?


    A co ma odtworzyć? Przecież napisałeś że nie podpisujecie ŻADNYCH list
    obecności, o listach czasu pracy nie wspominając.



    --
    Pozdro... Artur Ch.
    GG: 997997 ICQ: 99380423
    From: zaROTowany
    http://www.elektro-instal.com/naprawa_komputera.pdf

strony : 1 . [ 2 ]


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1