eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPotrącenie - co robić › Re: Potrącenie - co robić
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!not
    -for-mail
    From: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Potrącenie - co robić
    Date: Mon, 8 Dec 2003 20:20:51 +0100
    Organization: news.onet.pl
    Lines: 36
    Sender: r...@p...onet.pl@pc151.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Message-ID: <br2n1f$1i0$7@news.onet.pl>
    References: <br1ci9$sht$1@nemesis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: pc151.nowysacz.cvx.ppp.tpnet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: news.onet.pl 1070915439 1600 217.99.219.151 (8 Dec 2003 20:30:39 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 8 Dec 2003 20:30:39 GMT
    X-Priority: 3
    X-MSMail-Priority: Normal
    X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2600.0000
    X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2600.0000
    User-Agent: Hamster/2.0.0.1
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:181147
    [ ukryj nagłówki ]

    Użytkownik "magic" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
    news:br1ci9$sht$1@nemesis.news.tpi.pl...

    Generalnie przyjmuje się, że jeśli pieszy dochodzi do końca pasów, to jest
    wina kierującego, a jeśli jest na początku to jest to wtargnięcie. Tak
    więc patrząc w ten sposób wina byłaby po stronie kierującego. No ale
    napisałeś, że tam jest długa prosta. No to na zdrowy rozsądek to
    dziewczyny powinny pierwsze zobaczyć ten samochód. Piszesz, że była
    brzydka pogoda. No to tym bardziej uzasadnia moją tezę. Przy takiej
    pogodzie łatwiej pieszemu zauważyć nadjeżdżający pojazd, niż kierującemu
    pieszego. Dodatkowym argumentem przemawiającym za uznaniem winy dziewczyn
    jest to, że szły powoli. Kierujący mógł się spodziewać, że przejdą
    normalnie przed nim. Może jeszcze się wygłupiały albo zatrzymały? Skoro w
    wyniku potrącenia dziewczyny zostały tylko lekko poobijane, to nie bardzo
    widzę tę potworną prędkość samochodu. Coś mi się wydaje, że dziewczyny na
    tych pasach po prostu się wygłupiały. Zatrzymały albo nawet cofnęły. A
    gość jechał w miarę powoli, tylko nie spodziewał się takiego zachowania.

    Zupełnie nie rozumiem pobierania tych oświadczeń. Piszesz, że
    "zadzwoniliśmy natychmiast po policję i karetkę - dziewczyny pojechały do
    szpitala, mają komplet badań. Zdziwiło mnie to, że po jakimś czasie
    przyjechała policja i dawali im do podpisania papiery, że nie będą brały
    zwolnienia". No to coś mi się tu nie zgadza. Najpierw dziewczyny zostały
    zabrane do szpitala karetką, a potem przybyli na miejsce policjanci żądali
    podpisania oświadczeń? Zresztą te oświadczenia nie mają większego sensu,
    bo liczy się 7 dni zakłócenia funkcjonowania, a nie 7 dni zwolnienia
    lekarskiego. Jedno z drugim ma dość luźny związek.

    teraz ruch należy do policjantów. Nie wiem czyją winę uznają. W świetle
    przytoczonych przeze mnie argumentów, to ja bym wniosek do sadu wysłał i
    na kierującego - bo nie zachował szczególnej ostrożności przy zbliżaniu
    się do przejścia; i na dziewczyny - bo nie zachowały ostrożności przy
    przechodzeniu przez jezdnię.



Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1