W dniu 30.03.2023 o 15:29, Dawid Rutkowski pisze:
> Kuria mówi "zjebaliśmy" i przeprasza - a wicekurator "w teatrach gorsze rzeczy się
dzieją"
Nie wiadomo o co dokładnie chodzi, bowiem mowa o facecie wyzywającym
kobietę, a za chwilę o jakiejś pornografii i znęcaniu się. Pomysł ze
znęcaniem jest niedorzeczny, bo idąc tym tokiem rozumowania w "Księdzu
Mateuszu" powinni raz w tygodniu stawiać aktorowi zarzut zabójstwa. Co
do pornografii, to jednak trzeba by było to zobaczyć, ale pornografia,
to nie naga osoba.
--
Robert Tomasik