Pomału tracę siły i nedzieję.

Na skutek skierowanych do komornika instrukcji udało się zająć kwotę 800 pln
(kropla w morzu potrzeb) przygotowany został plan podziału kwoty, albowiem jest
2 wierzycieli prowadzących egzekucję, jednak komornik jenemu przesłał plan
podziału, a drugiemy WYSŁAŁ 28 lipca 2004.

Telefonowałem do komornika, w sprawie podziału rzeczonej kwoty, jednak uzyskałem
informację iż plan jeszcze się nie uprawomocnił, bo jeden z wierzycieli (czyli
Ja) nie otrzymał go jeszcze pomimo nadania lisptem poleconym 28 lipca.

Dziś na poczcie sprawdzałem koresponedencję o wskazanym przez komornika numerze
listu poleconego, w ktorym mial byc nadany plan podzialu, i co się okazało ....
faktycznie list o owych numerac odebrany został 29 lipca, jednak w
koresopndencji tej NIE BYŁO PLANU PODZIAŁU, zaczynam mieć obawy, CO SIĘ DZIEJE,
dochodzę do wniosku, iż mój dłużnik BYŁY PROKURATOR, ma większe wtyki aniżeli mi
się wydaje.

W chwili obecnej komornik na urlopie, mój wniosek egzekucyjny w którym wnoszę o
skierowanie egzekucji do wszystkich central bankowych leży bez rozpoznania, plan
podziału nadany, ale wyparował, postanowienie Sądu dot. zbiegu egz. komorniczej
i US, nikt nie wie co się dzieje, SZOK POPROSTU SZOK, a człowiek tylko chce
SPRAWIEDLIWOŚCI

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl