eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoPolicja umarza, bo nie wykrywa › Re: Policja umarza, bo nie wykrywa
  • Data: 2018-01-26 21:54:35
    Temat: Re: Policja umarza, bo nie wykrywa
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 26.01.2018 o 21:37, Robert Tomasik pisze:

    >> No właśnie widzę - jak matce trzeba zarzuty postawić to prokurator mocny
    >> i go bronisz. Jak faszystom to nie da rady i też prokuratora (i
    >> faszystów) bronisz. Wolisz faszystów niż matki?
    >
    > o popatrz, jakim złym człowiekiem jestem. Widzisz, ja po prostu bronię
    > zdrowego rozsądku

    I objawia się to tym, że jak umrze dziecko, to matkę oddajesz pod opiekę
    prokuratora z jego stawianiem zarzutów "bo wypada procesowo przesłuchać"
    i "dla jej dobra" zamiast psychologa, a jak padnie na grupę faszystów,
    to jesteś skłonny odpuścić "bo nie wiadomo który". Powiem wprost - słabo
    u pana ze zdrowym rozsądkiem.

    > i strasznie nie lubię hejterów.

    Chyba że akurat wrzucą komuś cegłę przez okno - wtedy to co innego.

    >>> jeśli o rzut kamieniem, to niestety wszyscy nie rzucali tym jednym.
    >> No to co? Postawi im się zarzuty, żeby im pójść i nie musieli się jako
    >> świadkowie bujać na rękę i wio!
    >
    > Tylko potem dwóch spośród tych trzech będzie ścigać autora pomysłu za
    > rozpowszechnianie wizerunku.

    Czemu - paradowali w faszystowskich wdziankach? Paradowoali. Wolno? No
    nie wolno. W razie czego zresztą wyłożysz im że to dla ich dobra -
    jesteś przekonywujący, napewno zrozumieją. No bądź konsekwentny;)

    > Zresztą przyszło mi do głowy, że może ne
    > zdecydowano się na publikację wizerunku, bo na nim nie można i tak
    > sprawcy poznać, albo z tego powodu, że tożsamość widocznych jest znana,
    > tylko nadal nie wiadomo kto rzucił. Ba, nie wykluczone, że i oni nie
    > wiedzą, bo może każdy rzucał, ale nie wiadomo, kto pechowo / szczęśliwie
    > trafił.

    No biedny prokurator... Taka lipa... No nie chce się jebany przyznać...
    co tu by zrobić. Już wiem - umorzymy;)

    >> Już wiem - jak łamać prawo to kupą - wtedy prokurator gówno może, można
    >> się rozejść, afery nie ma..
    >
    > Jeden z ciekawszych kazusów z prawa. W pokoju jest trzech mężczyzn.
    > Jeden z nich ginie uduszony. Przyznają się dwaj pozostali. Nie możesz
    > skazać żadnego z nich za zabójstwo,. bo zabić mógł tylko jeden.

    No widzisz jaka ciężka robota tego prokuratora. Dobrze że matka jest
    tylko jedna, bo by żadnej sprawy nie doprowadził do końca. Jeden trup i
    7 miliardów ludzi - no i co taki prokurator może? Przecież każdy mógł
    zabić, a całej planety nie zamkniesz!

    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1