eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Pociety kabel! Skradzione listwy!
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 20

  • 1. Data: 2005-12-18 16:09:14
    Temat: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: TBL aka TLZ <t...@w...info.pl>

    Witam!

    Niedawno zadawałem Wam pytanie nt. wykorzystania kabla, który kiedyś
    dochodził do klienta (obecnie klient nie korzystał z tego kabla). Facet
    żadał 200zł za ten kabel (twierdził ze to jego właśnośc, choć nie miał
    na to dowodów). Dziś koło 14 facet obciął kabel od pionu do mieszkania,
    oraz zdemontował ok. 8-12m listwy kablowej. Odciał przy okazji innego
    klienta (na szczęście mam karty USB Bufallo - WiFi, więc dość szybko
    przywróciłem łaczność). Pytanie: warto się fatygować na Policję,
    zgłaszać to? Jesli tak to z jakiego paragrafu (chiałbym być przygotowany).
    Szkoda bezpośrednia, w sumie na kilkadziesiąt złotych (nie więcej jak
    50), nie licząc robocizny i przerwy od 14 do 16:30 u innego klienta.

    --
    TBL, Harvesterkom polecam: t...@d...pl r...@w...pl
    r...@s...info p...@w...pl


  • 2. Data: 2005-12-18 16:19:06
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: scream <n...@p...pl>

    TBL aka TLZ napisał(a):
    > przywróciłem łaczność). Pytanie: warto się fatygować na Policję,
    > zgłaszać to?

    Oczywiście, że tak.

    > Jesli tak to z jakiego paragrafu (chiałbym być przygotowany).

    Choćby takie coś:

    Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną do
    użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
    § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze
    ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
    (...)
    § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na wniosek
    pokrzywdzonego.

    > Szkoda bezpośrednia, w sumie na kilkadziesiąt złotych (nie więcej jak
    > 50), nie licząc robocizny i przerwy od 14 do 16:30 u innego klienta.

    Nieistotne jak wysoka jest to szkoda, nie należy tolerować takiego
    zachowania.

    --
    best regards,
    scream (at)w.pl
    Samobójcy są arystokracją wśród umarłych.


  • 3. Data: 2005-12-18 16:44:32
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: "Robert Tomasik" <r...@g...pl>

    Użytkownik "scream" <n...@p...pl> napisał w wiadomości
    news:do4230$sd9$1@news.onet.pl...

    >> przywróciłem łączność). Pytanie: warto się fatygować na Policję,
    >> zgłaszać to?
    > Oczywiście, że tak.

    Jestem tego samego zdania.

    >> Jeśli tak to z jakiego paragrafu (chciałbym być przygotowany).
    > Choćby takie coś:
    > Art. 288. § 1. Kto cudzą rzecz niszczy, uszkadza lub czyni niezdatną
    do
    > użytku, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5.
    > § 2. W wypadku mniejszej wagi, sprawca podlega grzywnie, karze
    > ograniczenia wolności albo pozbawienia wolności do roku.
    > (...)
    > § 4. Ściganie przestępstwa określonego w § 1 lub 2 następuje na
    wniosek
    > pokrzywdzonego.

    Przy kilkudziesięciu złotych to "spadnie" na wykroczenie. A;e skoro
    gość ciął kabel sieci komputerowej i to świadomie, to ja bym raczej
    287 kk: "Kto, w celu osiągnięcia korzyści majątkowej lub wyrządzenia
    innej osobie szkody, bez upoważnienia, wpływa na automatyczne
    przetwarzanie, gromadzenie lub przekazywanie danych informatycznych
    lub zmienia, usuwa albo wprowadza nowy zapis danych informatycznych,
    podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5." Wykazanie,
    ze gość odcinając kabel wpływał na automatyczne przesyłanie danych
    wydaje mi się trywialne, a to jest zawsze przestępstwo bez względu na
    kwotę strat.

    >> Szkoda bezpośrednia, w sumie na kilkadziesiąt złotych (nie więcej
    jak
    >> 50), nie licząc robocizny i przerwy od 14 do 16:30 u innego
    klienta.
    > Nieistotne jak wysoka jest to szkoda, nie należy tolerować takiego
    > zachowania.


    Jestem tego samego zdania. Jeśli teraz popuścisz mu, to jutro ze
    swawoli potnie Ci inne kable. Jak rozumiem w chwili obecnej istnieje
    możliwość udowodnienia, ze on jest sprawcą.?


  • 4. Data: 2005-12-18 18:03:21
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: "Michał" <m...@o...pl>

    Zulu, dobrze że gość przy okazji odciął innego użytkownika od netu - bo
    to można wykorzystać przeciw niemu i go pozwać z tego paragrafu co
    Robert Tomasik przytoczył (287 kk).


  • 5. Data: 2005-12-18 20:04:04
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: Kudłaciątko <c...@j...hosta.pisze.pl>

    Michał napisał(a):
    > Zulu, dobrze że gość przy okazji odciął innego użytkownika od netu - bo
    > to można wykorzystać przeciw niemu i go pozwać z tego paragrafu co
    > Robert Tomasik przytoczył (287 kk).

    a ja to bym mu nasrał pod drzwiami :))))


  • 6. Data: 2005-12-18 21:02:42
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    Kudłaciątko wrote:
    >
    > Michał napisał(a):
    > > Zulu, dobrze że gość przy okazji odciął innego użytkownika od netu - bo
    > > to można wykorzystać przeciw niemu i go pozwać z tego paragrafu co
    > > Robert Tomasik przytoczył (287 kk).
    >
    > a ja to bym mu nasrał pod drzwiami :))))

    Podobno lepiej pod wycieraczke ;)

    --
    uwaga zmiana nika i imajli - ale to dalej to dalej ja ;) tak tak!!!!
    ____________________________________________________
    ________________
    Troche krytyki o rodzimej SF/F ................. http://tiny.pl/xdp4
    Grzedowicz, Grzedowicz, Grzedowicz :) .......... http://tiny.pl/xdp8


  • 7. Data: 2005-12-18 21:52:17
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: TBL aka TLZ <t...@w...info.pl>

    Michał napisał(a):
    > Zulu, dobrze że gość przy okazji odciął innego użytkownika od netu - bo
    > to można wykorzystać przeciw niemu i go pozwać z tego paragrafu co
    > Robert Tomasik przytoczył (287 kk).

    Ponieważ to jest 'moja' wspólnota, na 1000% zgłoszę to Zarządcy, który z
    tym powinien sie do mnie, jako Radnego wspólnoty zwrócić o opinię, co
    zrobić z członkiem wspólnoty. Tu jest taka dziwna zależność, bo
    jednocześnie jestem członkiem rady wspólnoty i prowadzę tu DG. Więc
    trochę to niewygodne w takich sytuacjach :(

    Ponieważ w rodzinie mam prawnika i to dobrego (nauczyciel akademicki
    prawa cywilnego), napisałem Mu e-mailem wszystko na ten temat i czekam
    na Jego opinię, będzie ona dla mnie wiążąca, przekazałem Mu
    telefonicznie sugestie które tu wyczytałem, potwierdził wszystko co do
    joty.

    --
    TBL, Harvesterkom polecam: t...@d...pl r...@w...pl
    r...@s...info p...@w...pl


  • 8. Data: 2005-12-18 22:08:01
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: Hikikomori San <h...@g...pl>



    A jak juz wszystko bedziesz wiedzial i przeprowadzisz akvcje napisz nam,
    jak poskutkowala.

    Pozdr
    hsan

    --
    uwaga zmiana nika i imajli - ale to dalej to dalej ja ;) tak tak!!!!
    ____________________________________________________
    ________________
    Troche krytyki o rodzimej SF/F ................. http://tiny.pl/xdp4
    Grzedowicz, Grzedowicz, Grzedowicz :) .......... http://tiny.pl/xdp8


  • 9. Data: 2005-12-19 03:24:26
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    TBL aka TLZ wrote:

    > Ponieważ to jest 'moja' wspólnota, na 1000% zgłoszę to Zarządcy, który z
    > tym powinien sie do mnie, jako Radnego wspólnoty zwrócić o opinię, co
    > zrobić z członkiem wspólnoty. Tu jest taka dziwna zależność, bo

    Na takich palantów trzeba uważać - czasem im odbija i zapędzeniu 'do
    kąta' mogą próbować agresji bardziej bezpośredniej.

    Stąd rada dodatkowa: zaopatrz się w jakiś dyktafon (i miej go zawsze
    przy sobie) oraz pieprz w spraju lub jakiś paralizatorek.

    Jak będzie się 'rzucał' i wymachiwał rękami, będzie można bo uspokoić
    bez ryzyka uszkodzenia (jak przy uspokajaniu 'odręcznym') a dyktafon
    zapewni dodatkowe dowody.


  • 10. Data: 2005-12-19 08:37:56
    Temat: Re: Pociety kabel! Skradzione listwy!
    Od: "Robert J." <r...@w...pl>

    > Pytanie: warto się fatygować na Policję,
    > zgłaszać to? Jesli tak to z jakiego paragrafu (chiałbym być przygotowany).
    > Szkoda bezpośrednia, w sumie na kilkadziesiąt złotych (nie więcej jak
    > 50), nie licząc robocizny i przerwy od 14 do 16:30 u innego klienta.

    No właśnie, u innego klienta. Ja we wniosku o ściganie napisałbym, że
    poniosłem straty moralne. Moja firma traci w oczach klientów przez takie
    działania, co ma bezpośredni wpływ na moje dochody.
    Pozdr.
    RJ


strony : [ 1 ] . 2


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1