W dniu 31-12-2010 14:18, Hades pisze:
>> Użytkownik "Maddy"
>>>> A poza tym, Ĺźe przyszedĹ? pijany do firmy (co jest niemiĹ?e dla
>>>> pracownikĂłw,
>>>> ale to zasadniczo tyle) to zrobiĹ? coĹ? niezgodnego z prawem albo
>>>> stwarzaĹ?
>>>> jakieĹ? zagroĹźenie dla innych?
>
>>>> ProwadziĹ? samochĂłd? ObsĹ?ugiwaĹ? maszyny? PracowaĹ? przy paliwie
>>>> albo innych
>>>> materiaĹ?ach Ĺ?atwopalnych? SpawaĹ?? Cokolwiek innego w tym typie?
>
>>> No niczego takiego nie robiĹ?, ale byĹ? wypity.
>
>> I to jest w Polsce karalne od kiedy?
>> Magdalena "Maddy" WoĹ?oszyk
>
> Malo latek mamy ze nie wiemy?

Za dużo mamy latek i się jeszcze z PRLu nie wybudziliśmy?
Nie rozumiemy, kim jest przedsiębiorca u siebie w przedsiębiorstwie?

> Zgodnie z przepisami nie wolno

A konkretnie jakimi przepisami?

ps. Mam poprawny delimiter, czemu go psujesz? Moje poprawne kodowanie
też skopałeś. Rzeźnik normalnie...

--
*** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***

Magdalena "Maddy" Wołoszyk
JID m...@e...com.pl
GG: 5303813

do góry

On 3 Sty, 15:15, Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
> W dniu 02-01-2011 07:29, scream pisze:
>
> > Dnia Fri, 31 Dec 2010 14:18:07 +0100, Hades napisał(a):
>
> >> Malo latek mamy ze nie wiemy? Zgodnie z przepisami nie wolno
> >> przebywac na terenie zakladu pracy w stanie wskazujacym / w
> >> stanie upojenia alkocholowego. Dotyczy to zarowno pracownikow
> >> jak i wlascicieli.
>
> > No to pięknie, zważywszy na to, że większość firm jest porejestrowanych w
> > prywatnych mieszkaniach ich właścicieli. Nie mogą się uchlać nawet we
> > własnym domu! :DDD
>
> Mam znajomego który ma mieszkanie nad warsztatem. Jak tylko wychodzi z
> domu, to jest na terenie zakładu (z prawej stolarnia, z lewej montownia,
> przed nim plac manewrowy). Powiem mu że parę razy w miesiącu popełnia
> przestępstwo, chłop lubi humor absurdalny, pośmiejemy się razem.
>
> --
> *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
>
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> JID m...@e...com.pl
> GG: 5303813

Ja mam znajomego co ma DG w swojej kawalerce - a ile luda tam "bywalo"
pod wplywem, lacznie z samym "wlascicielem" to... :>

Jeszcze ciekawiej wyglada to w przypadku np. spolek akcyjnych.
Akcjonariusz jest przeciez "wspolwlascicielem" tego zakladu pracy -
jak na GPW kupie jedna akcje Sfinksa czy jakiegos Polskiego Jadla to
juz na piwo i kotleta nie moge tam isc? :)

do góry

Użytkownik "Olgierd" <n...@n...problem> napisał w wiadomości
news:pan.2010.12.31.14.28.21@rudak.org...
> On Fri, 31 Dec 2010 14:18:07 +0100, Hades wrote:
>
>> Dotyczy to zarowno pracownikow jak i wlascicieli.
>
> A to jest właściciel czy po prostu przełożony?

To jest właściciel firmy, zatrudnia kilku pracowników, sam w firmie niewiele
robi ;) no papiery i trochę przy komputerze.

--
Hubert

do góry

Użytkownik "Krzysztof 45" <m...@v...pl> napisał w wiadomości
news:ifkll2$bun$1@news.vectranet.pl...
> A co on wykonuje w tej firmie na cyku, po za tym że jest Twoim pracodawcą?
> Jego przyjście do firmy, nie oznacza że jest w swoich godzinach pracy.

Już odpowiadałem ale jeszcze raz wkleję:

"To jest właściciel firmy, zatrudnia kilku pracowników, sam w firmie
niewiele
robi ;) no papiery i trochę przy komputerze."

--
Hubert

do góry

Hubert napisał(a):
> Już odpowiadałem ale jeszcze raz wkleję:
> "To jest właściciel firmy, zatrudnia kilku pracowników, sam w firmie
> niewiele
> robi ;) no papiery i trochę przy komputerze."
Według powyższych, wolno mu.
--
Krzysiek

do góry

> Użytkownik "Maddy"
[ciach]

> ps. Mam poprawny delimiter, czemu go psujesz? Moje poprawne kodowanie teĹź
> skopałeś. Rzeźnik normalnie...

Ja mam tez poprawny i po raz fafnasty nie mam zamiaru dyskutowac o
tym samym.

> Magdalena "Maddy" Wołoszyk

AM

do góry

On Jan 5, 1:15 pm, Maddy <m...@e...com.pl> wrote:
> W dniu 03-01-2011 20:53, Hades pisze:
>
> >> Użytkownik "Maddy"
> > [ciach]
>
> >> ps. Mam poprawny delimiter, czemu go psujesz? Moje poprawne kodowanie
> >> teĹź skopaĹ eĹ . RzeĹşnik normalnie...
>
> > Ja mam tez poprawny
>
> Nier amsz wcale.
>
> i po raz fafnasty nie mam zamiaru dyskutowac o
>
> > tym samym.
>
> Czyli już wielokrotnie zwracano Ci uwagę?
> Podobno jak Ci ktoś powie, żeś osioł, to możesz to zignorować, ale jak
> powtarzają Ci to wszyscy dookoła - powinieneś się przejrzeć w lustrze.
>
>
>
> >> Magdalena "Maddy" WoĹ oszyk
>
> > AM
>
> A jednak lustro konieczne.
>
> --
> *** Stosujesz sie do powyższych teorii na własną odpowiedzialność ***
>
> Magdalena "Maddy" Wołoszyk
> JID m...@e...com.pl
> GG: 5303813

Zmieniacie temat, a ja bym sie chetnie dowiedzial jak on bedzie bronil
tezy o tym, ze wlasciciel pod wplywem nie moze sie pojawic na terenie
zakladu pracy :)

do góry

W dniu 2011-01-03 17:39, Hubert pisze:
> Użytkownik "Krzysztof 45"<m...@v...pl> napisał w wiadomości
> news:ifkll2$bun$1@news.vectranet.pl...
>> A co on wykonuje w tej firmie na cyku, po za tym że jest Twoim pracodawcą?
>> Jego przyjście do firmy, nie oznacza że jest w swoich godzinach pracy.
>
> Już odpowiadałem ale jeszcze raz wkleję:
>
> "To jest właściciel firmy, zatrudnia kilku pracowników, sam w firmie
> niewiele
> robi ;) no papiery i trochę przy komputerze."
>


czasami uzyj mozgownicy przyglupie bo wylecisz na zbity pysk jak twoj
poprzednik.

do góry

Kto: witek Gdzie: pl.soc.prawo
Kiedy: 31 grudzień 2010, 16:39:00

> § 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi zachowania
> trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu [...]

Skąd ten obowiązek i kogo dotyczy?


--
Llort

do góry

W dniu 2011-01-04 21:52, Lort pisze:
> Kto: witek Gdzie: pl.soc.prawo
> Kiedy: 31 grudzień 2010, 16:39:00
>
>> § 2. Tej samej karze podlega, kto wbrew obowiązkowi zachowania
>> trzeźwości znajduje się w stanie po użyciu alkoholu [...]
>
> Skąd ten obowiązek i kogo dotyczy?

Pani profesor Gierkowa wyleciała z pracy. Nawet wtedy na dyżurze nie
była tylko tak sobie przyszła.


--
animka

do góry