eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoP2P › Re: P2P
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!newsfeed.gazeta.pl!news.nask.pl!news.germany.com!news.g
    lorb.com!cycny01.gnilink.net!cyclone1.gnilink.net!spamkiller2.gnilink.net!gnili
    nk.net!trndny01.POSTED!dc63da20!not-for-mail
    From: free <r...@h...com>
    User-Agent: Mozilla/5.0 (X11; U; Linux i686; en-US; rv:1.3) Gecko/20030319
    Debian/1.3-3
    X-Accept-Language: us, en
    MIME-Version: 1.0
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: P2P
    References: <dd2lhs$9u0$1@news.dialog.net.pl> <dd2muu$p2j$1@inews.gazeta.pl>
    <dd2pvl$773$1@atlantis.news.tpi.pl> <dd2uce$i7r$1@inews.gazeta.pl>
    <dd30rt$kgb$1@nemesis.news.tpi.pl> <dd31uh$1gv$1@inews.gazeta.pl>
    <dd32cb$nh5$1@nemesis.news.tpi.pl> <dd32iq$3uq$1@inews.gazeta.pl>
    <dd34nt$jab$2@news.dialog.net.pl> <dd37kf$lat$1@inews.gazeta.pl>
    <dd385l$m06$1@news.dialog.net.pl> <dd38mo$pcm$1@inews.gazeta.pl>
    <dd39ks$n61$2@news.dialog.net.pl> <dd4fdt$of1$1@inews.gazeta.pl>
    <l1byj17q64vv$.1et42qpzn1fom$.dlg@40tude.net>
    <sppJe.2686$lK2.2148@trndny01>
    <1ptv2vla7brzk$.2ao5dygf4gbu$.dlg@40tude.net>
    In-Reply-To: <1ptv2vla7brzk$.2ao5dygf4gbu$.dlg@40tude.net>
    Content-Type: text/plain; charset=ISO-8859-2; format=flowed
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    Lines: 113
    Message-ID: <CQrJe.3171$lK2.1794@trndny01>
    Date: Sun, 07 Aug 2005 17:49:22 GMT
    NNTP-Posting-Host: 138.89.71.148
    X-Complaints-To: a...@v...net
    X-Trace: trndny01 1123436962 138.89.71.148 (Sun, 07 Aug 2005 13:49:22 EDT)
    NNTP-Posting-Date: Sun, 07 Aug 2005 13:49:22 EDT
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:318142
    [ ukryj nagłówki ]

    Galathea wrote:
    > 07.08.2005 # 16:03:52, free napisał:
    >
    >
    >>Podzegania nie, o odpowiedzialnosc za szkody tak. Wszystko rozbija sie o
    >>to ile sprzedawca wiedzial i co robil. Moga to byc rowne dobrze cegly.
    >>Jezeli sprzedawca wie ze kupujacy wykorzystuje do nieleglanej
    >>dzialalnosci (zabijania) to ponosi odpowiedzialnosc.
    >
    >
    > Moje przykłady były trochę głupie - trochę naciągane. Chodziło mi o
    > mniej więcej coś takiego, aby i uzasadnienia ewentualnych wyroków,
    > podstawy do wytoczenia postępowań nie były tak samo - lub mniej -
    > naciągane, bo nie o to tutaj chodzi. Niech zajmą się tym Ci, którym
    > za to płacą - a po ostatnich (wspomnianych już wcześniej) sprawach
    > w USA, mam wrażenie, że trochę to wszystko naciągane.

    Naciagane jest, ale ma badzo wazne znaczenie dla funkcjonowania
    spoleczenstwa.

    > Zaznaczam, że
    > takie jest _moje_ wrażenie. Nie neguję, że w p2p kwitnie piractwo,
    > jednak problemem są IMHO zbyt wysokie ceny oprogramowania/muzyki,
    > jak na nasze warunki.

    http://www.towerrecords.com/

    Beatles 1
    The Beatles
    11/14/2000
    Capitol/EMI Records

    Compact Disc
    In Stock
    List Price: $18.99
    Your Price: $13.99
    You save $5.00 (26%)



    1967-1970 (Blue Album)
    The Beatles
    10/05/1993
    Capitol/EMI Records

    Compact Disc
    In Stock
    List Price: $35.99
    Your Price: $29.99
    You save $6.00 (16%)



    Abbey Road
    The Beatles
    10/26/1987
    Capitol/EMI Records


    Compact Disc
    In Stock
    List Price: $18.99
    Your Price: $15.99
    You save $3.00 (15%)




    1962-1966 (Red Album)
    The Beatles
    10/05/1993
    Capitol/EMI Records

    Compact Disc
    In Stock
    List Price: $35.99
    Your Price: $29.99
    You save $6.00 (16%)




    Rubber Soul
    The Beatles
    05/06/1987
    Capitol/EMI Records


    Compact Disc
    In Stock
    List Price: $18.99
    Your Price: $15.99
    You save $3.00 (15%)


    Wiec ptam: przy kosztach produkcji i dystrybucji jednego CD rzedu 20
    centow, gdzie sa te rzekome naklady wydawcy na wydanie starych
    bestsellerow Beatlesow?




    > Rozwiązaniem byłoby zróżnicowanie cen dla
    > indywidualnego użytkownika i dla firmy. Inna sprawa, czy obniżki
    > faktycznie spowodowałyby spadek piractwa - człowiek tak ma, że ma
    > zawsze mało. Kolejna sprawa - komu wytacza się proces - użytkownikowi,
    > czy autorowi/dystrybutorowi oprogramowania - w pierwszym przypadku to
    > walczenie ze skutkami, a nie przeciwdziałanie, w drugim przypadku ma
    > to jakiś większy sens. Jak to się mówi - pożyjemy... zobaczymy.

    Raczej zobaczylismy. Zlikwidowali Napstera (w tej formie w jakiej byl),
    to teraz zmagaja sie z gorszym przypadkiem Grokstera.

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1