"kapitan NEMO" <b...@w...pl> wrote in message
news:b69den$36e$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > A jak sie ma to do teorii organów? I kto tu jest organem?
> >
> hmm... ja pojęcia nie mam - zapytam gosposię jak wróci z zakupów.
> pozdr.:-)

He he :-).

Skonsultowalem sie z moja sprzataczka i ona twierdzi, ze klasyfikuje sie
organy panstwa wystepujace w stosunkach miedzynarodowych ze wzgledu na
siedzibe jako wewnetrzne ( prezydent, premier, Minister SZ ) i zewnetrzne,
czyli przedstawicielstwa. Sprzataczka dosyc lakonicznie i enigmatycznie sie
o tym wszystkim wyrazala, ale jak ja rozumiem, to "przedstawicielstwa" to
ambasady w osobie ambasadora ( on moze dokonywac oswiadczen na rzecz swego
panstwa ), a konsulaty maja tylko fukncje techniczna. Tak ja to widze. A -
sprzataczka ma na nazwisko Góralczyk ( PWN 1995 )

Pozdrawiam

--
Depi.