eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOprogramowanie freeware / shareware › Re: Oprogramowanie freeware / shareware
  • Data: 2003-03-07 12:46:20
    Temat: Re: Oprogramowanie freeware / shareware
    Od: "Boguslaw Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Tristan Alder" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
    news:hr9e6vcio01nt416pgvv7prhg0touuefk0@4ax.com...
    > Dnia pewnego pięknego (Tue, 4 Mar 2003 13:01:15 +0100), "Boguslaw
    > Szostak" <a...@u...agh.edu.pl> był(a) napisał(a):
    >
    > >Zwyczajnie sadze, ze szanownym autorom "odbilo".
    > >Przez tysiace lat NIGDZIE I NIKOGO nie obchodzilo
    > >co autor sobie mysli o uzytkowaniu jego dziela...
    >
    > Na szczęście czasy barbarzyńskie mijają.

    Widze, ze lubi siepan ze mna spierac..
    To wlasnie "neobarbarzynstwo" - nalozenie na panstwo obowiazku
    pilnowania, by widzimisie autora bylo respektowane...

    > I tak samo jak rolnik ma
    > prawo do decydowania o wychodowanej przez siebie marchewce,

    Otoz nie ma.
    Gdy sprzeda marchewke - moge ja sobie polozyc, by zgnila, lub zrobic surowke
    i zjesc..

    Rolnikowi nic do tego..

    > tak autor
    > dzieła powinien mieć możliwość decycydowania o nim.

    Co do tego sie zgodze. Powinien miec TYLE SAMO dog adania, co rolnik o
    marchewce.

    > Ludziom się
    > wydaje, że taki pisarz czy programista siada, robi <pierd> i już jest
    > dzieło.

    Mnie to NIE OBCHODZI co robi taki "szanowny autor". To jego zmartwienie.

    Jak ktos mu UKRADNIE (doslownie a nie w mysl panujacej nowomowy)
    kod programu, to bede wraz a autorem domagal sie, by policja ukarla sprawce.
    Ale gdy chce upublicznic "dzielo" to jest juz JEGO PTROBLEM jak wziac za to
    pieniadze.

    > <Pan Szostak mode>
    > >Zwyczajnie sadze, ze szanownym rolnikom "odbilo".
    > >Przez tysiace lat NIGDZIE I NIKOGO nie obchodzilo
    > >co rolnik sobie mysli kiedy zabierano owoce jego pracy
    > </Pan Szostak mode>

    I slusznie...

    > >I tak powinno byc nadal. To sprawa Szanownych Autorow
    > >co zrobic, by wyzyc z takiej pracy.
    >
    > Jakże to zdanie idealnie pasuje mi do charakterystyki Pana sylwetki.

    Natomiast powyzsze znakomicie charakteryzuje Panska.
    Zabrako argumentow, atakujemy adwersarza.

    > Rozumiem, ze również Szanownemu Panu będzie odpowiadało, jeżeli
    > przyjadę do kiosku Szanowego Pana, wp***lę Pana żonie/pracownikom i
    > zabiorę Pana dobra, a prawo na to odpowie ,,Złodzieje i bandyci byli
    > przez tysiące lat. I bardzo dobrze. To sprawa Szanownego Pana co
    > zrobic, żeby wyżyć''

    No ma Pan istotnie problemy z rozroznieniem ataku na osobe
    i nie respektowania jej widzimisie..

    > Łatwość kradzieży dóbr intelektualnych oraz cwaniackie,
    > pokomunistyczne postawy jak Pana, popierane przez część społeczeństwa
    > oraz monopolistów sprawiają, że dobra intelektualne kradną nawet
    > księża.

    Pomijajac inwektywy ktore swiadcza jedynie o Panu
    pragne stwierdzic, ze nie odpowiadam za to, co robia ksieza.

    > Uważam, że takie postawy należy tępić z całą surowością i
    > edukować młodzież, że ukradzione oprogramowanie jest tak naganne i
    > niewłaściwe jak kradzież innych, bardziej materialnych dóbr.

    Pan MA PRAWO propagowac nowomowe i wmawiac biednym dziecviom,
    ze nie respektowanie "widzimisie" autora to kradzez "praw".
    No coz - zyjemy w wolnym kraju.

    A o tym, ze ma pan problemy ze zrozumieniem czym jest PATENT
    poczytac Pan moze w odpowedzi na nastepnypanski list.

    > Jego Szara Eminencja Czcigodny mag. Tristan hrabia Alder
    > (ZTJ: mag. Przemysław Adam Śmiejek)

    Zwyczajny inzynier syn chlopa

    Boguslaw Szostak


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1