eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOplaty za wchodzenie do sklepu. › Re: Oplaty za wchodzenie do sklepu.
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!news.rmf.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!ziutka.router!no
    body
    From: Marcin Debowski <a...@I...notrix.net>
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: Oplaty za wchodzenie do sklepu.
    Date: Sat, 29 Jan 2005 09:38:35 +0800
    Organization: Osobista Chalupa
    Lines: 74
    Message-ID: <r...@z...router>
    References: <csrao9$nj2$1@atlantis.news.tpi.pl> <cstako$rd3$6@galaxy.uci.agh.edu.pl>
    <csuol5$g87$1@atlantis.news.tpi.pl> <5...@z...router>
    <ct1587$79a$1@atlantis.news.tpi.pl>
    NNTP-Posting-Host: cm4.omega229.maxonline.com.sg
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset=iso-8859-2
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: galaxy.uci.agh.edu.pl 1106963078 19993 218.186.229.4 (29 Jan 2005 01:44:38
    GMT)
    X-Complaints-To: u...@u...agh.edu.pl
    NNTP-Posting-Date: Sat, 29 Jan 2005 01:44:38 +0000 (UTC)
    User-Agent: slrn/0.9.7.4 (Linux)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:274039
    [ ukryj nagłówki ]

    In article <ct1587$79a$1@atlantis.news.tpi.pl>, Marta Wieszczycka wrote:
    > Marcin Debowski wrote:
    >> To takim samym czynem nieczciwej konkurencji będzie zamknięcie sklepu :)
    > Nie. Czyn nieuczciwej konkurencji musi jeszcze uderzać w konkurencję.

    A gdzie tu uderza? Śmiem twierdzić że wręcz przeciwnie.

    >> Co jest tutaj kryterium tej nieuczciwości (prawnej)? Jawność określonej
    >> kwoty?
    > Naciąganie na kupowanie u niego.

    Tzn? Zmusza do tego jakoś? Ukrywa fakt opłaty za wejście?

    >> 1) A jeśli to nie będzie konsument?
    > Gdyby była jasność, że chadzają do niego wyłącznie niekonsumenci, to ja
    > w ogóle nie miałabym uwag. Rzecz w tym, że jego działanie uderza w
    > konsumentów.
    >
    > Patrząc na to z punktu widzenia takiego konsumenta - zakupy
    > akwarystyczne nie przypominają wyskoczenia do sklepu po cukier (kiedy to
    > wchodzisz do pierwszego z brzegu sklepu, bierzesz pierwszy z brzegu
    > cukier i nawet nie zwracasz uwagi na cenę)9-.
    >
    > Zakupy akwarystyczne wymagają sprawdzenia, co gdzie jest, porównania
    > jakości i cen (szczególnie jeżeli robisz większy zakup).

    No mam 2 akwaria w tym morskie więc z grubsza wiem :) Ale znam tez takich
    co robią to i z cukrem :)

    > Czy kiedy masz kupić jakiś nowy sprzęt dla siebie, to wchodzisz do
    > pierwszego z brzegu sklepu, czy odwiedzasz kilka i porównujesz. A teraz

    Oczywiście że łaże i porównuję, z tym że niektóre placówki odpadaja w
    przedbiegach: takie z chamską obsługą, podobnie z nieprofesjonalną, etc.
    Idiotów też unikam jak mogę.

    > wyobraź sobie, co by było, gdyby nagle wszystkie sklepy RTF/AGD oraz
    > supermarkety budowlane wprowadziły takie kary za nicniekupienie, a Ty
    > właśnie szukasz dla siebie... sam najlepiej wiesz, czego możesz szukać.

    Wszystkie nie wprowadzą bo większość posiada instykt samozachowawczy.

    > Normalnie wsiadasz w samochód, objeżdżasz wszystkie okoliczne sklepy
    > kolejno, porównując parametry, jakość i cenę i na końcu decydujesz się i
    > wracasz do tego, w którym mieli najlepszą dla Ciebie ofertę.

    Ja rozumiem ten mechanizm :) Ja po prostu nie rozumiem, co to ma wspólnego
    z nieuczciwą konkurencją i gdzie tu łamanie praw konsumenta skoro przed
    wejściem do takiego sklepu jest już wszystko jasne. Teorie zmowy
    sklepikarzy akwarystycznych polegające na ustanowieniu cen za wejście do
    sklepów można oczywiście stworzyć, ale w systemie choćby quasi-rynkowym
    chyba jest ona mało realna.

    > 2) On zapewnia te warunki w miejscu
    >> sprzedaży. On tylko dopuszcza do miejsca sprzedaży za określoną opłatą.
    > Czyli je ogranicza. Przyjmij, że jesteś konsumentem. Twoim problemem nie
    > jest wejście. Jest nim wyjście, jeśli uznasz, że w tym sklepie wybór
    > jest kiepski (a uczciwie Ci powiem, że znam lepsze).
    > Czy jesteś pewny, że jako konsument mógłbyś swobodnie korzystać ze
    > swoich praw?

    Tak. Gwarantuje mi to fakt, że ilość sklepów akwarystycznych jest >>1 a
    rozmiar populacji pacanów w niezamkniętym zbiorze właścicieli sklepów
    akwarystycznych nie jest statystycznie istotny.

    >> Nalezałoby klarownie wykazać, że taki czyn jest zabroniony.
    > Nie muszę udowadniać, że popełnił przestępstwo. Wystarczy mi, że łamie
    > przepisy z zakresu ochrony konkurencji i konsumentów - co klarownie
    > wykazałam w poprzednim poście.

    Wybacz, ale nie sądzę.

    --
    Marcin

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1