eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoOjciec, glowny najemca, alkoholik, terrorysta... › Re: Ojciec, glowny najemca, alkoholik, terrorysta...
  • Data: 2006-08-12 17:58:38
    Temat: Re: Ojciec, glowny najemca, alkoholik, terrorysta...
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    anonim wrote:

    > przezyc. Wyprowadzila sie z powodu czestych awantur itd. Pytanie czy
    > pozostala rodzina moze w M3 mieszkac "normalnie" wzywajac przy uzasadnionej
    > potrzebie policje ? pytanie ciezke, ale prawdziwe. Czy glowny najemca moze

    Wolny kraj...

    BTW: główny najemca? Cała rodzina w wynajętym mieszkaniu? Osobliwe...
    Chyba że coś pokręciłeś - co to za mieszkanie? Komunalne? Spółdzielcze
    własnościowe? Spółdzielcze lokatorskie?

    > swoim wspolmieszkancom narzucic kosmiczny czynsz, co w konsekwencji

    Hehehe - a co zrobi, jak nie zapłacą? Pozwie ich do sądu? ;->

    > doprowadzi do ich opuszczenia lokalu, a mieszkaja tam 20lat i narazie nie
    > maja co ze soba zrobic. Oczywiscie zawsze jest jakies wyjscie, ale
    > generalnie problem rozchodzi sie o czynsz, czy moze pozostalym osobom
    > zamieszkujacym to mieszkanie narzucic bardzo wysoka kwote, nie majaca
    > logiczneg wytlumaczenia. Drugie pytanie, nasz bohater wzial kredyt na ok

    Teoretycznie może się czegoś domagać, ale co z tego? Nie ma jak tego
    wyegzekwować. Nawet obcego sublokatora ciężko się na siłę pozbyć, a co
    dopiero rodzinę, zwłaszcza żonę - KRiO miałby tu conieco do powiedzenia ;)

    > 15tys pln i ubezpieczyl go od swojej smierci, zapomnial przed faktem
    > kogokolwiek poinformowac o tym z rodziny, na chwile obecna $ na splate
    > kredytu ma, ale w najlepszym stanie zdrowia ta osoba zdecydowanie nie jest.
    > Wykluczajac samobojstwo itp, czy w przypadku smierci dziedziczymy po nim ten
    > "korzystny" spadek ??? Ciezko dotrzec do tej osoby, gdyz po alkoholu zmienia

    Jeśli nie odrzucicie spadku, to owszem, tylko w czym problem, skoro
    ubezpieczony?

    > sie diametrialnie i zadne argumenty do niej nie trafiaja, nie chce sie
    > podjac leczenie itd. Wiem, ze prawo jest brutalne i mozna go zamknac za np
    > tekst "zabije cie" ale to nadal jest nasza rodzina, choc spokoj psychiczny

    Nie można. Groźba musi budzić _uzasadnioną_ obawę spełnienia.

    Natomiast zorganizowanie przymusowego leczenia jest teoretycznie
    możliwe, ale wymaga to upory, wytrwałości i zdecydowanego działania...
    najbliższej rodziny. Czyli w tym przypadku - żony.

    > pozostalych wspoldomownikow jest wazniejszy od pomyslow glownego bohatera.
    > Piszac to jestemy po interwencji policji, ktorej ow bohater rowniez
    > zaprezentowal sie okazale, niechcacy wspolpracy itd.itp, zostala zalozona
    > niebieska karta, ile czasu temu mialo byc to zrobione :( czasu nie wrocimy,

    Niebieska karta??

    [ciach]

    > Pozdrawiam, liczac na wsparcie, nie tylko twarde slowa, choz pewnie nam sie
    > naleza...

    Jakie wsparcie? Kasy nie dam ;-P

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1