Jakieś pół roku temu zakończyłem działalność gospodarczą. Jednak zostało mi
trochę należności między innymi chcę wyegzekwować należności od spółki z o.o
która działa ale zaprzestała obsługiwać zobowiązania.
I tu moje pytanie : czy można dochodzić swoich należności z majątków
członków zarządu ? Jakie błędy muszą zrobić żeby dochodzić z nich prywatnego
majątku ?
I co ma zrobić ( doniesienie do prokuratury ?)

dziękuję za podpowiedzi.

do góry

On Wed, 17 Apr 2002, muniek wrote:

> I tu moje pytanie : czy można dochodzić swoich należności z majątków
> członków zarządu ? Jakie błędy muszą zrobić żeby dochodzić z nich prywatnego
> majątku ?

Członkowie zarządu odpowiadają osobiście za zobowiązania spółki
kapitałowej, jeśli egzekucja przeciwko niej okazała się bezskuteczna, z
wyjątkiem następujących wypadków:

1) we właściwym czasie zgłoszono wniosek o ogłoszenie upadłości lub
otwarcie układu,
2) niezgłoszenie wniosku nastąpiło bez winy członków zarządu,
3) mimo niezgłoszenia wierzyciel nie poniósł szkody.

> I co ma zrobić ( doniesienie do prokuratury ?)

Nie, pozew.

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

>
> > I co ma zrobić ( doniesienie do prokuratury ?)
>
> Nie, pozew.

A jeśli jest podejrzenie że są wyprowadzane pieniądze z firmy ?

do góry

On Thu, 18 Apr 2002, muniek wrote:

> > > I co ma zrobić ( doniesienie do prokuratury ?)
> >
> > Nie, pozew.
>
> A jeśli jest podejrzenie że są wyprowadzane pieniądze z firmy ?

A to już co innego... myślałem że mówisz o odpowiedzialności członków
zarządu za zobowiązania spółki.

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry

> On Thu, 18 Apr 2002, muniek wrote:
>
> > > > I co ma zrobić ( doniesienie do prokuratury ?)
> > >
> > > Nie, pozew.
> >
> > A jeśli jest podejrzenie że są wyprowadzane pieniądze z firmy ?
>
> A to już co innego... myślałem że mówisz o odpowiedzialności członków
> zarządu za zobowiązania spółki.

A w tym konkretnym przypadku ?

do góry

On Thu, 18 Apr 2002, muniek wrote:

> > A to już co innego... myślałem że mówisz o odpowiedzialności członków
> > zarządu za zobowiązania spółki.
>
> A w tym konkretnym przypadku ?

Możesz śmiało walić do prokuratora ;)

--
Gwidon S. Naskrent (n...@s...pl)

do góry