eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › Obowiązek meldunkowy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 32

  • 21. Data: 2008-08-19 06:41:09
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Tue, 19 Aug 2008 01:07:51 +0200, >> napisał(a):

    >> Ale fakt, że policja szukała czegoś na niego (w nocy był hałas na
    >> imprezce, ale patrolowi się nie chciało przyjść i jak dotarli był już
    >> spokój). A że była to parapetówa w nowowynajmowanym mieszkaniu... jak
    >> to mówią 'jak chcesz uderzyć psa, kij się sam zawsze znajdzie'.
    >
    > a pojechales mu, szmato prawnicza, od przestepcow ?

    Nie, albowiem przestępcami nazywam przestępców, np. osoby, które
    odjeżdżają ze stacji benzynowej niezapłaciwszy za pobrane paliwo. Nazywam
    to wyłudzeniem.

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 22. Data: 2008-08-19 07:59:04
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > Więc jak już coś piszesz na tą grupę, to pisz to co jest zgodnie z
    > prawem, a nie twoje własne widzimisie, bo wychodzisz na kretyna.

    Miałem na myśli sytuację otrzymania rzeczonej kary "za nic".

    *piotr'ek*


  • 23. Data: 2008-08-19 07:59:45
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: "*piotr'ek*" <p...@g...pl>

    > wiec nagle okazuje się, że przepis jest, a przed w pierwszym poście
    > twierdziłeś, że nie ma.

    Wiele paragrafów jest. Ile z nich działa, a ile zajmuje tylko miejsce na papierze?

    *piotr'ek*


  • 24. Data: 2008-08-19 08:09:57
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    *piotr'ek* wrote:
    >> wiec nagle okazuje się, że przepis jest, a przed w pierwszym poście
    >> twierdziłeś, że nie ma.
    >
    > Wiele paragrafów jest. Ile z nich działa, a ile zajmuje tylko miejsce na papierze?
    >

    to nie napisałeś, że nie działa, ty napisałeś, że nie ma.


  • 25. Data: 2008-08-19 13:23:52
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: ">>" <h...@t...trshsrt>

    > Nie, albowiem przestępcami nazywam przestępców, np. osoby, które
    > odjeżdżają ze stacji benzynowej niezapłaciwszy za pobrane paliwo. Nazywam
    > to wyłudzeniem.

    bo jestes, jak juz napisalem, szmata prawnicza. zacznij nazywac ludzi/rzeczy
    po imieniu. czyli stosownie do zaistnialej sytuacji przestepcami nazywaj
    tych ktorzy zostali ukarani.



  • 26. Data: 2008-08-19 13:31:48
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: Olgierd <n...@r...org>

    Dnia Tue, 19 Aug 2008 15:23:52 +0200, >> napisał(a):

    >> Nie, albowiem przestępcami nazywam przestępców, np. osoby, które
    >> odjeżdżają ze stacji benzynowej niezapłaciwszy za pobrane paliwo.
    >> Nazywam to wyłudzeniem.
    >
    > bo jestes, jak juz napisalem, szmata prawnicza. zacznij nazywac
    > ludzi/rzeczy po imieniu. czyli stosownie do zaistnialej sytuacji
    > przestepcami nazywaj tych ktorzy zostali ukarani.

    Rozumiem, że osoba, która w popełnia przestępstwo, a nawet się do tego
    przyznaje (szukając li tylko usprawiedliwień) -- coś takiego jak ty --
    nie jest godna nazywania jej przestępcą? To jak miałbym takiego osobnika
    nazwać? Tchórzem i bluzgaczem? A jużci, to także?

    --
    pozdrawiam serdecznie, Olgierd
    Lege Artis http://olgierd.bblog.pl


  • 27. Data: 2008-08-19 13:34:10
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: ">>" <h...@t...trshsrt>

    > Rozumiem, że osoba, która w popełnia przestępstwo, a nawet się do tego
    > przyznaje (szukając li tylko usprawiedliwień) -- coś takiego jak ty --
    > nie jest godna nazywania jej przestępcą? To jak miałbym takiego osobnika
    > nazwać? Tchórzem i bluzgaczem? A jużci, to także?

    gdyby bylo tak jak piszesz, to zostalbym ukarany. a tymczasem tylko
    pierdolisz jak potluczony.



  • 28. Data: 2008-08-19 13:49:54
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam>


    Użytkownik "witek" <w...@g...pl.invalid>
    napisał w wiadomości news:g8dv4n$r4m$1@inews.gazeta.pl...
    > *piotr'ek* wrote:
    >>> wiec nagle okazuje się, że przepis jest, a przed
    >>> w pierwszym poście twierdziłeś, że nie ma.
    >>
    >> Wiele paragrafów jest. Ile z nich działa, a ile zajmuje tylko
    >> miejsce na papierze?
    >>
    >
    > to nie napisałeś, że nie działa, ty napisałeś, że nie ma.

    Czytanie ze zrozumieniem Ci się zacięło, czy pamięć sięga
    tylko na dwa posty wstecz? Przypominam:

    Użytkownik "*piotr'ek*" <...> napisał w news:g8baoo$roo$1@inews.gazeta.pl

    >>>>>>
    >>>>>> Nagana - jaja jak berety!!!
    >>>>>> Nie cytujcie przepisów które są martwe jak moja babcia.
    >>>>>>

    Kluczowe wyrażenie; "martwe jak moja babcia"

    Uważasz że użyty w komentarzu do przepisów przymiotnik
    "MARTWE" nie znaczy "nie działa", lecz że "nie ma"...?


    Maciek


  • 29. Data: 2008-08-19 13:57:45
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: "Piotr [trzykoty]" <t...@o...pl>


    "Maciek" <m...@e...com.pl.nospam> wrote
    > Przypominam:
    >
    > Użytkownik "*piotr'ek*" <...> napisał w news:g8baoo$roo$1@inews.gazeta.pl
    >>>>>>> Nagana - jaja jak berety!!!
    >>>>>>> Nie cytujcie przepisów które są martwe jak moja babcia.


    A ja przypominam:

    "*piotr'ek*" <p...@g...pl> wrote in message
    news:g8a11q$lsc$1@inews.gazeta.pl...

    > Staroć już nieaktualna od paru lat.

    Kluczowe znaczenie ma słowo NIEAKTUALNA ;)
    Po prostu najpierw twierdził, że nieaktualna, a jak się okazało, że
    aktualna, to pisał, że jest martwa.

    Tak czy siak, przepisy są aktualne, czasem stosowane, ale *piotr'ek* miał
    rację w tym względzie, że faktycznie masowo łamane i większości martwe,...
    do czasu jakiegoś konfliktu z organami lub sąsiadami;)



  • 30. Data: 2008-08-19 16:31:56
    Temat: Re: Obowiązek meldunkowy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    Maciek wrote:
    >>
    >> to nie napisałeś, że nie działa, ty napisałeś, że nie ma.
    >
    > Czytanie ze zrozumieniem Ci się zacięło, czy pamięć sięga
    > tylko na dwa posty wstecz? Przypominam:
    >
    > Użytkownik "*piotr'ek*" <...> napisał w news:g8baoo$roo$1@inews.gazeta.pl
    >
    >>>>>>>
    >>>>>>> Nagana - jaja jak berety!!!
    >>>>>>> Nie cytujcie przepisów które są martwe jak moja babcia.
    >>>>>>>
    >
    > Kluczowe wyrażenie; "martwe jak moja babcia"
    >
    > Uważasz że użyty w komentarzu do przepisów przymiotnik
    > "MARTWE" nie znaczy "nie działa", lecz że "nie ma"...?
    >
    >

    twoja pamięc też nie sięga dalej niż dwa posty wstecz.
    Na dodatek jesteś krętaczem.
    Dla przypomnienia:

    *piotr'ek* wrote:
    >> Słyszałem, że istnieje gdzieś zapis mówiący o obowiązku zameldowania
    > tymczasowego jeżeli ktoś zmienił miejsce pobytu i w innym miejscu
    > znajduje się dłużej niż 48 godzin.
    >
    > Staroć już nieaktualna od paru lat.
    >
    > *piotr'ek*


strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1