eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoprzesłuchanie dziecka przez policje › Re: [OT] przesłuchanie dziecka przez policje [OT]
  • Path: news-archive.icm.edu.pl!agh.edu.pl!news.agh.edu.pl!news.onet.pl!newsgate.onet.p
    l!niusy.onet.pl
    From: j...@o...pl
    Newsgroups: pl.soc.prawo
    Subject: Re: [OT] przesłuchanie dziecka przez policje [OT]
    Date: 22 Feb 2003 20:54:51 +0100
    Organization: Onet.pl SA
    Lines: 29
    Message-ID: <7...@n...onet.pl>
    References: <3...@p...onet.pl>
    NNTP-Posting-Host: newsgate.test.onet.pl
    Mime-Version: 1.0
    Content-Type: text/plain; charset="iso-8859-2"
    Content-Transfer-Encoding: 8bit
    X-Trace: newsgate.onet.pl 1045943691 16052 192.168.240.245 (22 Feb 2003 19:54:51 GMT)
    X-Complaints-To: a...@o...pl
    NNTP-Posting-Date: 22 Feb 2003 19:54:51 GMT
    Content-Disposition: inline
    X-Mailer: http://niusy.onet.pl
    X-Forwarded-For: 191.254.4.247, 213.180.130.13
    X-User-Agent: Mozilla/4.0 (compatible; MSIE 5.5; Windows NT 5.0)
    Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.soc.prawo:133142
    [ ukryj nagłówki ]

    > j...@o...pl wrote:
    możliwe jest nakładanie kar
    > porządkowych przewidzianych przez kpk - grzywny i do 30 dni aresztu

    Więc może Ktoś kompetentny w temacie zobaczy jakieś wyjście z tej sytuacji. Bo
    jak rozumiem(a może się mylę) autorka tej dyskusji ma następującą sytuację:
    Mieszka w małej społeczności, gdzie wszyscy wszystkich znają. Jej syn był
    świadkiem czynu przestępczego popełnionego przez znanego wszystkim sprawcę
    (domniemuję, że było to przestępstwo zuchwałe, "w biały dzień" 13 latek zna z
    widzenia sprawcę)Może spotyka się z groźbami, telefony z pogróżkami, itp, Z
    drugiej strony policja zmusza młodego do złożenia zeznań, bo ma "haka" w
    postaci świadka. Gdyby młody był parę lat starszy, sprawa byłaby prosta- sam
    by zdecydował. Matka musi podjąć decyzję za niego, a podejrzewam, że gdyby było
    ją stać na opłacenie porady prawnej, nie byłoby tej dyskusji. Więc dziwię się,
    że osoby biorące udział w dyskusji nie skupiają się nad tym jak pomóc, ale
    prowadzą czysto akademickie dyskusje na "tematy luźne" Autorka tematu dyskusji
    wysyłając posta, liczyła na, może, pomoc adwokata za free, po prostu ukazanie
    drogi wyjścia. Zapewniam, że nie jestem adwokatem, a ten post nie jest
    prowokacją dyskusji na temat co może być za free, a co nie. Być może też,
    wszystko, co napisałem w tym poście na temet zdarzenia jest na tyle odbiegające
    od prawdy, że nie powinienem się tak angażować, ale jak napisałem w jednym z
    poprzednich postów czasami działam impulsywnie
    Może to szczeniak coś pod...lił i teraz matka szuka możliwości wyeliminowania
    świadka? Też za free
    Pozdrawiam


    --
    Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1