eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawo › OC bez prawa jazdy
Ilość wypowiedzi w tym wątku: 143

  • 21. Data: 2013-01-27 21:19:06
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: "krysmar" <k...@p...com>

    Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał w
    wiadomości news:510570c0$1@news.home.net.pl...
    > No to ja muszę być jakimś geniuszem lub nieświadomie miałem jakieś
    > koneksje, bo zdałem w 2010 za pierwszym razem (wcześniej w 2000 zdawałem
    > A+B, ale po 3 wpadkach na placu B sobie darowałem, bo nie
    > potrzebowałem).

    No jestem jakimś geniuszem, lub nieświadomie miałeś jakieś koneksję, ale
    czemu nie zdałeś po 3 wpadka, przecież to pikuś prawda? a egzamin ma na
    celu poprawę bezpieczeństwa, kolejny kosztuje 10zł i możesz zdawać nawet
    następnego dnia, prawda??

    >> od nowego roku utajnione 3000 pytań, z którymi nie można się
    >> nawet zapoznać,
    >
    > Jak znasz przepisy, to odpowiedzi znasz i tak.

    Tak oczywiście, bo pytania są jasne i klarowne, bo chodzi o troskę
    obywatela, sytuacje bardzo życiowe.

    >> Polska to dziki kraj pod każdym względem. Skoro twierdzisz, że system
    >
    > ROTFL

    ROTFLMAO

    >> dlaczego nawet jako pieszy nie czuję się bezpieczny,
    >
    > Zaawansowana paranoja?

    Życie, przechodzę przez pasy, koleś wyprzedza samochód który się
    zatrzymał, paranoja? Weź zdejmij klapki.

    >> kierowcy wyprzedząja na pasach,
    >
    > Bo może zdobycie prawka jest zbyt łatwe? ;->

    Nie wiem czy tamci mają prawko, a może mają, ale mózgu już nie? Ja nie
    zamierzam tak jeździć.

    >> znakow drogowych jest więcej niż ozdób
    >> choinkowych itp itd
    >
    > ??
    >
    !!
    Ty wychodzisz z domu?

    >> Egzamin nie jest tani, ani łatwy, nie przesadzajmy że dokument do
    >> prowadzenia auta, to w XXI wieku jak licencja na myśliwca!
    >
    > Nie wiesz o czym piszesz...

    Oświeć mnie

    >>>> kpina i rozbój w biały dzień, obecnie bez samochodu nie można żyć, a
    >>>> normalnie prawa jazdy nie da się zdać w tym chorym kraju. Czy oprócz
    >>>
    >>> W dużym mieście wolałbym transport zbiorowy...
    >>
    >> Ja również, ale to jest Polska, a nie Niemcy!
    >> Tramwaje i autobusy jeżdża jak chcą,
    >
    > Jeżdżą całkiem nieźle i jeździły by dużo lepiej jakby mniej samochodów
    > szwendało się po drogach.

    Co Ty znowu bredzisz człowieku, nieuzsadnione podwyżki od nowego roku,
    obcięcie kursów, znów zagrałeś za długo w Transport Tycoon, zamiast wyjść
    na ulicę polskiego miasta? Get real life!


    >> musiałbym przesiadać się trzy razy,
    >> żeby dojechać z jednego końca miasta na drugi,
    >
    > A co, chciałbyś transport od drzwi do drzwi?? Przesiadki to zasadniczo
    > norma w każdym transporcie zbiorowym przy większych dystansach .

    Zsynchronizowane punkty przesiadkowe, a nie że w jednym miejscu mam minutę
    na przesiadkę, jak nie zdąże to następny za 15minut, w innym miejscu
    kwitnę 16minut, tak że latem to prędzej rowerem dojadę, a zimą marznie
    dupsko.

    >> a to raptem 12km, do tego
    >> ceny wyższę niż za własne paliwo, to ja dziękuje bardzo!
    >
    > Znaczy się samochód i jego utrzymanie poza paliwem to masz gratis? Jak
    > się załapać a taki układ? ;->

    Koszt wkurzenia będzie mniejszy, jeszcze jakiś żul potrafi wsiąść do
    pojazdu KM tak że je..e dookoła, dresy puszczają dzwonki na cały
    regulator.
    Wyjdzie niewiele drożej.


  • 22. Data: 2013-01-27 21:26:09
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2013-01-27 18:06, Użytkownik W napisał:

    >>> przesz�o...). Wrzucanie tego do testu te� si� ciut-ciut mija z
    >>> celem bo - z
    >>>
    >>> obserwacji - cz�sto widzisz pojazdy z przyczepkami?
    >> Nie patrz przez pryzmat Siebie. Ja średnio raz w miesiącu z przyczepką
    >> jeżdżę. I sporo aut z przyczepkami się widuje. A nieznajomość DMC może
    >> szkodzić tam gdzie jest Viatol;)
    >
    > OK, zdefiniuj "sporo" :P
    > Po wtóre - przyczepka to jest pewien dodatek; ok, wspomnieć o tym na kursie,
    > ale wymagać szczegółowych danych podczas egzaminu? Może od razu cennik
    > viatoll też wstawimy? ;))

    Tego typu pytania zawsze były i jak ktoś się nauczył to zapamięta.
    Ja do dzisiaj pamiętam częstotliwość migotania kierunkowskazów,
    ktoś to jeszcze pamięta ? a w pytaniach technicznych były np.
    kolory świateł i ich rozmieszczenie.


    Pozdrawiam


  • 23. Data: 2013-01-27 21:28:18
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2013-01-27 16:55, Użytkownik witek napisał:

    >>> Chyba zmienily sie zasady egazminow i to, ze kiedys zdałes i masz xxx
    >>> lat praktyki nie oznacza, ze teraz zdasz...
    >>
    >> Chodzi o nowe pytania teoretyczne? Jakoś niedawno rozwiązywałem ten test
    >> i zdałem. Nie mam dużego doświadczenia - PJ mam tylko od 9 lat.
    >
    > to znaczy, ze jeszcze pamietasz.
    > Ja na pytanie, z jaką częstotliwosci ma migać kierunkowskaz nie
    > potrafiłbym już teraz odpowiedzieć. Nie jest mi to do jazdy potrzebne.
    > Co nie oznacza, że nie nalezy o tym mowic na szkoleniu.
    > A pytan

    90 razy na minutę, plus/minus 30.
    Dla nie kumatych - od 60 do 120 mignięć na minutę.


    Pozdrawiam


  • 24. Data: 2013-01-27 22:00:28
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "W" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:X...@a...home...
    > Nie to, że się nie chce ale po co znać wagę przyczepki lekkiej skoro w życiu
    > tego nie użyję (mam prawo jazdy 10 lat i nawet mi przez myśl to nie
    > przeszło...). Wrzucanie tego do testu też się ciut-ciut mija z celem bo - z
    > obserwacji - często widzisz pojazdy z przyczepkami?

    Ja _co najmniej_ raz w roku używam przyczepy. Jednak nie jest tak, że
    auto+przyczepa musi mieć < 3,5t?


  • 25. Data: 2013-01-27 22:01:23
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: Andrzej Lawa <a...@l...SPAM_PRECZ.com>

    W dniu 27.01.2013 21:19, krysmar pisze:
    > Użytkownik "Andrzej Lawa" <a...@l...SPAM_PRECZ.com> napisał
    > w wiadomości news:510570c0$1@news.home.net.pl...
    >> No to ja muszę być jakimś geniuszem lub nieświadomie miałem jakieś
    >> koneksje, bo zdałem w 2010 za pierwszym razem (wcześniej w 2000 zdawałem
    >> A+B, ale po 3 wpadkach na placu B sobie darowałem, bo nie potrzebowałem).
    >
    > No jestem jakimś geniuszem, lub nieświadomie miałeś jakieś koneksję, ale
    > czemu nie zdałeś po 3 wpadka, przecież to pikuś prawda? a egzamin ma na

    Literki za trudne? Nie potrzebowałem. Wiec mi się nie chciało.

    > celu poprawę bezpieczeństwa, kolejny kosztuje 10zł i możesz zdawać nawet
    > następnego dnia, prawda??

    Nie. Egzamin ma za zadanie zrobić odsiew pod kątem znajomości przepisów,
    predyspozycji do kierowania pojazdami oraz rzeczywistej potrzeby (tj.
    żeby ludzie nie robili prawka "dla sportu" żeby je potem na 10 lat
    odłożyć i wsiąść od razu po przerwie).

    To oczywiście jest intencja - w praktyce nie jest aż tak różowo, bo to w
    końcu pewien kompromis. Jak to w życiu.

    >>> od nowego roku utajnione 3000 pytań, z którymi nie można się
    >>> nawet zapoznać,
    >>
    >> Jak znasz przepisy, to odpowiedzi znasz i tak.
    >
    > Tak oczywiście, bo pytania są jasne i klarowne, bo chodzi o troskę
    > obywatela, sytuacje bardzo życiowe.

    Widziałem skrzyżowania dziwniejsze niż na pytaniach egzaminacyjnych.

    >>> Polska to dziki kraj pod każdym względem. Skoro twierdzisz, że system
    >>
    >> ROTFL
    >
    > ROTFLMAO

    Ech, zawsze znajdzie się jakiś szczyl co to własne kompleksy odreagowuje
    plując na Polskę. Jak ci się nie podoba - wynocha.

    >>> dlaczego nawet jako pieszy nie czuję się bezpieczny,
    >>
    >> Zaawansowana paranoja?
    >
    > Życie, przechodzę przez pasy, koleś wyprzedza samochód który się
    > zatrzymał, paranoja? Weź zdejmij klapki.

    Trzeba zachować czujność. Tylko tyle i aż tyle.

    >>> kierowcy wyprzedząja na pasach,
    >>
    >> Bo może zdobycie prawka jest zbyt łatwe? ;->
    >
    > Nie wiem czy tamci mają prawko, a może mają, ale mózgu już nie? Ja nie
    > zamierzam tak jeździć.

    Tak, oczywiście, bo jesteś boskim miszczem, tylko głupi system spiskuje
    przeciwko tobie i celowo chce cię pozbawić prawa jazdy.

    >>> znakow drogowych jest więcej niż ozdób
    >>> choinkowych itp itd
    >>
    >> ??
    >>
    > !!
    > Ty wychodzisz z domu?

    Tak. A ty?

    >>> Egzamin nie jest tani, ani łatwy, nie przesadzajmy że dokument do
    >>> prowadzenia auta, to w XXI wieku jak licencja na myśliwca!
    >>
    >> Nie wiesz o czym piszesz...
    >
    > Oświeć mnie

    Spróbuj zdobyć licencję pilota.

    [ciach]

    >> Jeżdżą całkiem nieźle i jeździły by dużo lepiej jakby mniej samochodów
    >> szwendało się po drogach.
    >
    > Co Ty znowu bredzisz człowieku, nieuzsadnione podwyżki od nowego roku,

    Nieuzasadnione?

    Inflacja.

    > obcięcie kursów, znów zagrałeś za długo w Transport Tycoon, zamiast
    > wyjść na ulicę polskiego miasta? Get real life!

    Dziecko, zastosuj się może do własnych rad...

    >>> musiałbym przesiadać się trzy razy,
    >>> żeby dojechać z jednego końca miasta na drugi,
    >>
    >> A co, chciałbyś transport od drzwi do drzwi?? Przesiadki to zasadniczo
    >> norma w każdym transporcie zbiorowym przy większych dystansach .
    >
    > Zsynchronizowane punkty przesiadkowe, a nie że w jednym miejscu mam
    > minutę na przesiadkę, jak nie zdąże to następny za 15minut, w innym

    Tak to sobie wyobrażasz? Autobus jednej linii co 5 minut? A może co
    minutę dla jaśnie pana?

    > miejscu kwitnę 16minut, tak że latem to prędzej rowerem dojadę, a zimą
    > marznie dupsko.

    Wyjedź do Dublina. Tam będziesz miał cudowną komunikację publiczną ;->

    >>> a to raptem 12km, do tego
    >>> ceny wyższę niż za własne paliwo, to ja dziękuje bardzo!
    >>
    >> Znaczy się samochód i jego utrzymanie poza paliwem to masz gratis? Jak
    >> się załapać a taki układ? ;->
    >
    > Koszt wkurzenia będzie mniejszy, jeszcze jakiś żul potrafi wsiąść do
    > pojazdu KM tak że je..e dookoła, dresy puszczają dzwonki na cały regulator.
    > Wyjdzie niewiele drożej.

    Dzieciaku, ile ty masz lat?


  • 26. Data: 2013-01-27 22:03:03
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    W wrote:
    >
    >> Wiadomo, że ktoś kto ma prawo jazdy takich rzeczy nie pamieta, ale wie,
    >> ze są i w razie czego sprawdzi. To nie są pytania potrzebne do jazdy.
    >> Natomiast dla kogoś kto wlasnie robi prawko wykucie tego jednorazowo
    >> nie powinno stanowić problemu. Tylko sie nikomu nie chce.
    >
    > Nie to, że się nie chce ale po co znać wagę przyczepki lekkiej skoro w życiu
    > tego nie użyję

    tego nie wiesz.

    Skoro jest w przepisach to wypadałoby choć raz zwrócic na to uwagę.
    Tlumaczenie, ze mi to nie bedzie potrzebne jest trochę dziecinadą.

    Możemy sobie co najwyzej podyskutować nad wagą pytania o masę przyczepki.




    >
    >> Inna rzecz, to uważam, że tajność pytań to głupota.
    >> Przynajmniej połowę z każdej kategorii możnaby upublicznić, żeby było
    >> wiadomo do czego się nastawiać. Przynajmniej te techniczne.
    >> Jak ktoś to wykuje na pamieć to znaczy ze sie nauczyl, a przeciez o to
    >> chodzi.
    >> Zreszta za kilka miesiecy i tak w internecie bedzie można te pytania
    >> znależć. Wystarczy, że kazdy ze zdających zapamieta jedno i wrzuci tam
    >> gdzie trzeba.
    >
    > Tia... ZZZ? Zakuj, Zdaj, Zapomnij?

    Nie do końca to tak działa.
    Jak już zakujesz, to wiele w głowie zostanie.







  • 27. Data: 2013-01-27 22:03:57
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: "qwerty" <q...@p...fm>

    Użytkownik "witek" napisał w wiadomości grup
    dyskusyjnych:ke3ili$sf1$...@d...me...
    > to znaczy, ze jeszcze pamietasz.
    > Ja na pytanie, z jaką częstotliwosci ma migać kierunkowskaz nie potrafiłbym
    > już teraz odpowiedzieć.

    To trzeba na intuicję. :) Świeci się i gaśnie co pół sekundy (czyli masz 1 Hz).
    W niektórych samochodach jest szybciej, więc bym obstawiał zakres 1-1,5 Hz.


  • 28. Data: 2013-01-27 22:07:40
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RadoslawF wrote:
    >
    > Tego typu pytania zawsze były i jak ktoś się nauczył to zapamięta.
    > Ja do dzisiaj pamiętam częstotliwość migotania kierunkowskazów,
    > ktoś to jeszcze pamięta ?

    60 +/- 30.



    a w pytaniach technicznych były np.
    > kolory świateł i ich rozmieszczenie.
    >
    barwy "żółtej samochodowej", :)
    coś też było o mocy i jasności świateł przednich
    dlatego dawno temu tak sie policjanci czepiali do przerabianych
    halogenówek bo były za mocne.

    coś zdaje się nie wyżej niż pół metra nad ziemią
    ale tego juz nie pamiętam.



  • 29. Data: 2013-01-27 22:11:14
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: witek <w...@g...pl.invalid>

    RadoslawF wrote:
    >
    > 90 razy na minutę, plus/minus 30.
    > Dla nie kumatych - od 60 do 120 mignięć na minutę.
    >
    >
    a to blisko byłem :)

    chyba, ze się coś zmieniło

    ja pamiętam 60 +- 30.



  • 30. Data: 2013-01-27 23:20:33
    Temat: Re: OC bez prawa jazdy
    Od: RadoslawF <radoslawfl@spam_wp.pl>

    Dnia 2013-01-27 22:00, Użytkownik qwerty napisał:

    >> Nie to, że się nie chce ale po co znać wagę przyczepki lekkiej skoro w
    >> życiu
    >> tego nie użyję (mam prawo jazdy 10 lat i nawet mi przez myśl to nie
    >> przeszło...). Wrzucanie tego do testu też się ciut-ciut mija z celem
    >> bo - z
    >> obserwacji - często widzisz pojazdy z przyczepkami?
    >
    > Ja _co najmniej_ raz w roku używam przyczepy. Jednak nie jest tak, że
    > auto+przyczepa musi mieć < 3,5t?

    Może mieć więcej, montujesz tachograf, wiatola i jedziesz.
    Jeszcze chyba C trzeba mieć. :-)


    Pozdrawiam

strony : 1 . 2 . [ 3 ] . 4 ... 10 ... 15


Szukaj w grupach

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1