eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNauczyciel - Uczeń › Re: Nauczyciel - Uczeń
  • Data: 2004-05-07 18:22:17
    Temat: Re: Nauczyciel - Uczeń
    Od: "Przemyslaw Rokicki" <b...@l...myslnik.office.wycinamy.com> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    cytuje post na ktory odpowiedzialem:

    Użytkownik Przemyslaw Rokicki napisał:

    [ciach]

    nie bede z tobą dyskutować bo myslisz ze każdy młody jest dresiarzem,
    slucha hiphopu. Pustego balona z cycami to może ty szukasz ja jestem na
    tyle amitną osobą że nie schodze poniżej pewnego poziomu lolu
    --
    Janek Bohatyrowicz


    odpowiedz do posta:

    :
    : tak. widzialem ksiązke "jak napisac virus" oraz "c++" poradnik jakis i
    : pisze co widziałem


    i myslales pewnie ze wirusa zbudujesz z klockow lego?
    Wirusy sie pisze w assemblerze i nic dziwnego ze Cie zaszokowala ksiazka,
    Ale w assemblerze noprmalnych programow sie raczej nie pisze.


    : > Są też tacy, którym się wydaje, że literatura fachowa jest dla głupków.
    : > "Tylko im współczuć, jednym i drugim."
    : >
    : nie głupków a oszołomów którzy sa niewolnikami komputera

    zdominowala CIe niejedna telenowela

    za duzo HipHopu, w glowce Cie sie ciut poprzewracalo, co jest zlego wtym
    ze ktos ma pasje?

    I nie czyta beznadziejnych lektur ktore nawet "Po polsku" nie sa napisane?

    :
    :
    : > Obie. Opowiadać sagę Bohatyrowiczów? LOL.
    :
    : lepsze to niz opowiadanie o kodzie c++ jak on ladnie sie kompiluje LOL

    smutny jestes.....




    :
    : jedni i drudzy bez roznicy ile maja lat to oszolomy i smarkacze. Znam
    : takiego jednego 30 latka. Ma dobry samochód

    a ja znam takiego co ma 47 miliardow dolarow (juz pewnie wiecej) i jest
    najbogatszym czlowieiem na tym brudnym (od takich jak Ty) swiecie.

    I nie wyglada na raczej na agresywnego.


    : , wlasne mieszkanie , ale mieszka sam i po pracy (czyt. po
    : programowaniu) przychodzi do kafejki internetowej
    : (jak nie mialem neta to chodzilem tam) i gra w gierke i drze morde na
    : cala kafejke z podniety jak strzelil komuś w łeb w cs-a albo w skoki
    : narciarskie. Kazdy z nich taki sam

    no widzisz roznica miedzy nim a Toba jest taka, ze on nie szuka pustego
    balona z wielkimi cycami, ktorego jaraja cytaty ze 100 letnich ksiazek. I
    nic w tym dziwnego ze nie ma nikogo, bo coraz trudniej
    o kogos wartosciowego.

    Po za tym znam wiecej takich co nie programuja a sami spedzaja zycie.

    P.


    Cos CZYTANIE lektur Ci nie sluzy,
    nie odpowiadaj juz dosc sie zblazniles.

    Pozdrawiam

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1