eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNagrania 999 › Re: Nagrania 999
  • Data: 2019-10-10 22:47:44
    Temat: Re: Nagrania 999
    Od: Shrek <...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]

    W dniu 10.10.2019 o 19:58, J.F. pisze:

    >> Ktoś się orientuje czy i jak można wyciągnać nagranie ze _swojej_
    >> rozmowy z dyspozytorem pogotowia?
    >
    > a) a bylo wlaczyc nagrywanie, skoro juz wiedziales, ze prosto nie
    > bedzie  :-)

    Wiem. BTW w oreo się nie da...

    > Bezposredniego zagrozenia zycia niby nie ma, to moze i mieli racje,
    > ale faktycznie ciekawe co ma obywatel zrobic. Prywatnych sanitariuszy
    > wezwac ?

    Ale jest bezpośrednie zagrożenie zdrowia. Łażenie ze złamaną kością jest
    głupim pomysłem. Od tego jest pogotowie, żeby połamańców zwozić.

    > A moze zadzwonic i powiedziec, ze na ulicy lezy i podniesc sie nie moze ?
    > A potem ... albo zniesc, albo powiedziec, ze sie do domu wnioslo, bo
    > przeciez zamarzlaby zanim przyjechali :-P

    A czemu mam kłamać, żeby dostać coś co należy się jak psu buda? Dostałem
    i teraz zależy mi żeby babie smrodu narobić, tak żeby inni z nią
    problemów nie mieli. Optymalnie dyscyplinarka, bo ona się do tego wogóle
    nie nadaje.

    > Ale ale ... czy aby na pewno mozna bylo wykluczyc zagrozenie zycia ?
    > Cos mi sie tam o skrzepach przy zlamaniach obilo, i o ich urywaniu.

    Bingo. Leki przeciwzakrzepowe dostała.

    > No i zawsze mozna powiedziec, ze przy okazji sie w glowe uderzyla :-)

    Nie o to chodzi, żeby lekarzom kłamać.

    >> Skargi poszły do meditransu i NFZ, ale chciałbym to nagranie wyciągnąć
    >> przesłuchać jeszcze raz i jeśli dojdę do wniosku, że nic źle nie
    >> zinterpretowałem, byłem tak kulturalny i rzeczowy jak mi się wydawało,
    >> to narobić babie jak najbardziej koło dupy w kierunku nieudzielenia
    >> pomocy. Ma ktoś pomysł - poczekać na odpowiedź na skargę i poprosić o
    >> nagranie w trybie rodo-srodo prawo do wglądu w swoje dane, czy po prostu
    >
    > Skasuja/je sie po tygodniu czy wczesniej i odpowiedza, ze nie maja
    > danych, zgodnie z prawda zreszta.

    Oj wydaje mi się, że te nagrania to w lata a nie tygodnie się trzyma. No
    nic - spróbuję - zobaczymy czy magnetofon się nie popsuł kulsoniem wzorcem.

    >> No i rada - nagrywać wszystko...
    > Zrob to sam :-)
    >
    > Ciekawe jak by baba zareagowala na "ta rozmowa jest nagrywana".

    Pewnie tak samo.

    --
    Shrek

Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1