eGospodarka.pl
eGospodarka.pl poleca

eGospodarka.plPrawoGrupypl.soc.prawoNIETYPOWY POST DOTYCZY ZASADNICZYCH SPRAW ZWIAZANYCH Z TĄ GRUPĄ I ROLĄ PRAWA WOGÓLE !!!! › Re: NIETYPOWY POST DOTYCZY ZASADNICZYCH SPRAW ZWIAZANYCH Z TĄ GRUPĄ I ROLĄ PRAWA WOGÓLE !!!!
  • Data: 2003-01-17 00:59:54
    Temat: Re: NIETYPOWY POST DOTYCZY ZASADNICZYCH SPRAW ZWIAZANYCH Z TĄ GRUPĄ I ROLĄ PRAWA WOGÓLE !!!!
    Od: "Jarek Dyrkacz" <j...@a...net.pl> szukaj wiadomości tego autora
    [ pokaż wszystkie nagłówki ]


    Użytkownik "Robert Tomasik" <r...@w...pl> napisał w wiadomości
    news:b07c37$4ch$3@news.tpi.pl...
    > W mojej ocenie, w Polsce nie będzie dobrego prawa dokąd nasz wspaniały
    > Parlament będzie zajmował się drobiazgami. W mojej ocenie, ważąc, że
    > posłowie w sporej części prawnikami nie są, powinni oni ograniczać się w
    > ustawach do niezbędnego minimum. Resztę kwestii organizacyjnych
    pozostawić
    > władzy wykonawczej. Ma to trzy kardynalne zalety:
    >
    > 1. Rozporządzenie w przeważającej większości wypadków jest przygotowywane
    > przez jedną spójną grupę osób. Grupę, która zajmuje się danym problemem i
    > przede wszystkim zna obowiązujące w tym zakresie prawo w chwili obecnej.
    > Stąd szansa na niespójność prawa jest o wiele mniejsza.
    >
    > 2. Rozporządzenie jest podpisywane przez konkretną osobę, którą można
    > pociągnąć do odpowiedzialności karnej w razie stwierdzenia, że jest
    wadliwe
    > i przyniosło jakieś straty. A to już niejako mobilizuje do wysiłku.
    >
    > 3. Zmiana jakiegoś uwarunkowania powoduje, że nie ma potrzeby zmieniać
    > ustawy, a jedynie akty wykonawcze. Ten proces jest o wiele szybszy i
    dzięki
    > temu system prawny reagowałby bardziej dynamicznie na potzrby.
    >
    > Wad nie dostrzegam.

    Jedna: Latwiej "wplynac" na jednego czlowieka niz na caly parlament :-(


    > Nadmienię kilka:
    >
    > - walka z agentami
    > - pornografia
    > - ochrona danych osobowych

    Wydaje mi sie ze takie tematy sa przez poslow preferowane z dwoch powodow:
    - medialnosc
    - male ryzyko wystapienia negatywnych skutkow - uchwalajac ustawe dotyczaca
    budzetu mozna sporo namieszac, zas glosowanie na temat aborcji nie niesie
    raczej wiekszego ryzyka.


    Ale z drugiej strony troche sobie tez zawinili ludzie - nie potrafia
    wyegzekwowac od wladzy respektowania ich woli - frekwencja wyborcza jest
    tragiczna, ciagle wybierani sa te same nazwiska. Z drugiej strony zdaje mi
    sie, ze frekwencja jest spowodowana brakiem wiary w sens zabierania glosu. W
    takiej Szwajcarii frekwencja na poziomie 90% to minimum - ale tam
    rzeczywiscie wladza liczy sie z glosami obywateli - a u nas??? Jak sie narod
    nie zgodzi to bedzie glosowal drugi raz...

    > Tych,
    > którzy doszli aż do tego miejsca za jego długość serdecznie przepraszam i
    za
    > uwagę dziękuję.

    Nie ma za co :-), choc temat jest taki ze szkoda gadac :-(((. Ale z checia
    poczytam interesujacych postow :-)
    Pozdrawiam
    Jarek


Podziel się

Poleć ten post znajomemu poleć

Wydrukuj ten post drukuj


Następne wpisy z tego wątku

Najnowsze wątki z tej grupy


Najnowsze wątki

Szukaj w grupach

Eksperci egospodarka.pl

1 1 1